Storczykowe fiksacje Marty
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dawno mnie u Ciebie nie było, więc jestem z dwóch powodów:
I - zrobiłem sobie dzisiaj rajd po sklepach (czytaj marketach), żeby zorientować się co w 'trawie piszczy' pod kątem cebul i co... i przywiozłem coś takiego:
I tylko proszę nie wyciągać daleko idących wniosków, bo to to kosztowało tylko 6 zeta (chcieli 9, ale mam prawie niezawodny sposób na targowanie się w molochach) i grzech byłoby nie wziąć, a wiesz, że lubię wszystkie 'ciapate', a ponadto zrobiło mi się luzu na parapetach, bo wpadłem na genialny pomysł, (coś w rodzaju wynalezienia koła ) żeby zainstalować półki na parapetach. (szczegóły w wątku o 'Hipkach'). Więc, proszę nazwać mi go, żebym nie musiał wołać na niego - 'hej Ty ciapaty'
A po drugie zadaję kłam wszystkim pomówieniom na temat 'Sabotków', że trudne w uprawie...
Tak mimochodem mi wykwitł:
Tak do porównania z tykwą ok. 45-50 cm wysokości
A Twoje 'Cymbidium' już w domciu?, bo moje już, chociaż przymrozków nie widać i wszystko inne jeszcze na dworze jak datury, oleandry, pelargonie itp. i wszystko kwitnie (no powiedzmy, że wszystko... )
Nie doradzam innym takich podchodów z naturą, bo każda lokalizacja to inne mikroklimaty, no ale ja myślę własnymi ścieżkami...
I - zrobiłem sobie dzisiaj rajd po sklepach (czytaj marketach), żeby zorientować się co w 'trawie piszczy' pod kątem cebul i co... i przywiozłem coś takiego:
I tylko proszę nie wyciągać daleko idących wniosków, bo to to kosztowało tylko 6 zeta (chcieli 9, ale mam prawie niezawodny sposób na targowanie się w molochach) i grzech byłoby nie wziąć, a wiesz, że lubię wszystkie 'ciapate', a ponadto zrobiło mi się luzu na parapetach, bo wpadłem na genialny pomysł, (coś w rodzaju wynalezienia koła ) żeby zainstalować półki na parapetach. (szczegóły w wątku o 'Hipkach'). Więc, proszę nazwać mi go, żebym nie musiał wołać na niego - 'hej Ty ciapaty'
A po drugie zadaję kłam wszystkim pomówieniom na temat 'Sabotków', że trudne w uprawie...
Tak mimochodem mi wykwitł:
Tak do porównania z tykwą ok. 45-50 cm wysokości
A Twoje 'Cymbidium' już w domciu?, bo moje już, chociaż przymrozków nie widać i wszystko inne jeszcze na dworze jak datury, oleandry, pelargonie itp. i wszystko kwitnie (no powiedzmy, że wszystko... )
Nie doradzam innym takich podchodów z naturą, bo każda lokalizacja to inne mikroklimaty, no ale ja myślę własnymi ścieżkami...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Mirko Masdevallia coccinea jest przepiękna, więc życzę Ci, żeby szybko zakwitła. Nie będzie ona prosta w obsłudze, bo jest chłodnolubna i bardzo mi się one podobają, ale boję się, że nie sprostam wymaganiom. Jeszcze jak trafi się tak upalne lato jak to, co było w tym roku, to naprawdę ciężka sprawa.
Andrzeju i jak zawsze zaszalałeś no ale 6 zł z tym targowaniem się to rozumiem, że "jakąś bajere" wciskasz kasjerce i cyk 3 zł rabatu odnośnie nazwy to zostanie jednak "Pan Mości Ciapaty", bo niestety one są w tylu ciapkowanych wersjach, że jest to nie do opanowania. A po drugie każde następne kwitnienie może być całkiem innaczej "popaprane"
Sabotek i Tykwa całkiem udana para. Ja w sumie do Sabotków nie umiem się przekonać, jakieś takie pokraczne te kwiaty są
A Cymbidium od tygodnia w domu, gdyż w związku z tym, że ja mieszkam w "innej strefie klimatycznej" to u mnie przymrozki były już z 7 razy i już parę razy lecę rano do auta a tam "zonk" i trzeba skrobać szybki
Andrzeju i jak zawsze zaszalałeś no ale 6 zł z tym targowaniem się to rozumiem, że "jakąś bajere" wciskasz kasjerce i cyk 3 zł rabatu odnośnie nazwy to zostanie jednak "Pan Mości Ciapaty", bo niestety one są w tylu ciapkowanych wersjach, że jest to nie do opanowania. A po drugie każde następne kwitnienie może być całkiem innaczej "popaprane"
Sabotek i Tykwa całkiem udana para. Ja w sumie do Sabotków nie umiem się przekonać, jakieś takie pokraczne te kwiaty są
A Cymbidium od tygodnia w domu, gdyż w związku z tym, że ja mieszkam w "innej strefie klimatycznej" to u mnie przymrozki były już z 7 razy i już parę razy lecę rano do auta a tam "zonk" i trzeba skrobać szybki
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto co tam słychać w orchidarium? Pokazałabyś jakieś zdjęcia, dla mnie to mega ciekawe
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Luisa w orchidarium niby cisza, ale czy na pewno. Nie wiem dlaczego, ale rośliny poczuły wiosnę i wiele z nich wypuszcza nowe liście. Gastrochilus już skończył swoje kwitnienie. Aktualnie kwitnie hybryda tzw testowa. Była to pierwsza roślina, która dałam do orchidarium i pierwsza, którą samodzielnie zamontowałam na podkładce. Stwierdziłam, że mi jej nie szkoda i mogę ją poświęcić w imię nauki. No i skubana nie dała się zabić. Korzenie już dawno rozrosły się po całym tle. Generalnie wszystkie podkładki powoli stają się niemobilne, bo korzenie ochoczo z nich uciekają i chcą żyć własnym życiem.
Mech tu i ówdzie się pokazuje i zieleni. Nadal zero problemów z dnem.
PS sorry za fotki, ale z powodu anginy nie mam sił i chęć myć szyby w orchidarium a już widać (a raczej nic nie widać) że trzeba.
Mam problem z Phal (amabilis x tetraspis C#1) x tetraspis C#1. Mam dwie takie rośliny, kupione 2 szt w jednej doniczce tak samo duże. Rozdzieliłam i jedna jest w orchidarium a druga na parapecie. Obie jednoczesnie ok lipca wypuściły pęd i obie w połowie sierpnia go wstrzymały. Następnie obie teraz jesienią wypuściły drugi pęd i ta w orchidarium wstrzymała go na tym samym etapie wzrostu co ten pierwszy pęd, zaś ta na parapecie niedługo bedzie kwitła. O co chodzi to nie wiem. Zastanawiam się czy przypadkiem roślina nie jest wrażliwa na przesuszenie. Bo tą na parapecie specjalnie pilnuje wody bo jest w drobnej korze, zaś tą w orchidarium zdarzy mi się, że jeden dzień nie podleje, no i może stąd takie reakcje.
Mech tu i ówdzie się pokazuje i zieleni. Nadal zero problemów z dnem.
PS sorry za fotki, ale z powodu anginy nie mam sił i chęć myć szyby w orchidarium a już widać (a raczej nic nie widać) że trzeba.
Mam problem z Phal (amabilis x tetraspis C#1) x tetraspis C#1. Mam dwie takie rośliny, kupione 2 szt w jednej doniczce tak samo duże. Rozdzieliłam i jedna jest w orchidarium a druga na parapecie. Obie jednoczesnie ok lipca wypuściły pęd i obie w połowie sierpnia go wstrzymały. Następnie obie teraz jesienią wypuściły drugi pęd i ta w orchidarium wstrzymała go na tym samym etapie wzrostu co ten pierwszy pęd, zaś ta na parapecie niedługo bedzie kwitła. O co chodzi to nie wiem. Zastanawiam się czy przypadkiem roślina nie jest wrażliwa na przesuszenie. Bo tą na parapecie specjalnie pilnuje wody bo jest w drobnej korze, zaś tą w orchidarium zdarzy mi się, że jeden dzień nie podleje, no i może stąd takie reakcje.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta!, czapki z głów Jestem pod wrażeniem! Piękne orchidarium!
Co do phalaenopsis- czytałam gdzieś, że są gatunki botaniczne są wrażliwe na przesuszenie- może to jest powodem?
Co do phalaenopsis- czytałam gdzieś, że są gatunki botaniczne są wrażliwe na przesuszenie- może to jest powodem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Witaj Marto, orchidarium przepiękne . Moje niestety nie jest takie cudne i wiele mu do Twojego brakuje. Moje ma już sporo lat i także ścianki wyłożone są korkiem. Jak już pewnie sama zauważyłaś, minusem korka jest to, iż jeżeli wrosną tam korzenie, szczególnie phalaenopsis, to jest to już sprawa nie do ruszenia. W każdym razie nie masz szans wyciągnąć rośliny bez drastycznych uszkodzeń korzeni. Druga sprawa, po wielu latach panel korkowy zaczyna się rozpadać, u mnie wygląda to tak, jakby kurczył się od dołu i w tym miejscu mam już widoczne spore dziury, co nie wygląda za bardzo efektownie .
Co do Phal. tetraspis, twoja dedukcja Cię nie myli, należy do tej grupy, która powinna mieć stale wilgotne podłoże.
Co do Phal. tetraspis, twoja dedukcja Cię nie myli, należy do tej grupy, która powinna mieć stale wilgotne podłoże.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Odnośnie Phalaenopsis tetraspis to tak jak Reniu i Lucynko mówicie - najpewniej problemem jest brak wody. Pierwsze pędy wstrzymały wzrost jakoś mniej więcej po moim wyjeździe na wakacje. Orchidarium zostało przez tydzień bez podlewania a i doniczki mi przeschły, bo wtedy były upały. No a teraz przypilnowałam doniczek a orchidarium, zdarza mi się mieć skleroze rano przed wyjściem do pracy. Moja skleroza może niestety przekreślać dobrą współpracę z tetraspis w orchidarium.
Lucynko masz aż 10 lat orchidarium. To musi być coś pięknego. Pal licho tło i dziury, rośliny pewnie nadrabiają. Musisz w chwili wolnej pokazać foto orchidarium, jak to u Ciebie wygląda po tylu latach. Korek kupiłam 2 cm grubości właśnie ze strachu, żeby się nie rozpadł po latach. Mam nadzieję, że mi zaraz nie napiszesz, że masz 2 cm lub grubszy, bo ja nadal się łudzę, że to wytrzyma.
Lucynko masz aż 10 lat orchidarium. To musi być coś pięknego. Pal licho tło i dziury, rośliny pewnie nadrabiają. Musisz w chwili wolnej pokazać foto orchidarium, jak to u Ciebie wygląda po tylu latach. Korek kupiłam 2 cm grubości właśnie ze strachu, żeby się nie rozpadł po latach. Mam nadzieję, że mi zaraz nie napiszesz, że masz 2 cm lub grubszy, bo ja nadal się łudzę, że to wytrzyma.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto z tą grubością to teraz nie jestem pewna , nie chcę pisać, że właśnie taki, ale rano sprawdzę. Nie pamiętam, gdzie kupiłam wtedy panele korkowe. Prawdopodobnie to były Gady-Gady albo Orchid sklepik. Niestety lata świetności moje pseudoorchidarium ma już za sobą. Rotacja roślin w nim znajdujących się niestety jest prawie 100% . Dużo brakuje mu do profesjonalizmu, który jest u Ciebie Martuś.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Lucynko jeśli Ty się zastanawiasz jaka była grubość tego korka to w takim razie nie była ona taka cieńka. No ale 10 lat to podejrzewam, że to wszystko u mnie też nie wytrzyma. Pewnie jeszcze wiele przede mną wymieniania roślin i wyposażenia.
A teraz chce Wam coś pokazać. Kwiaty w których bezgranicznie się zakochałam. Właśnie takiej kolorystyki szukałam. Jest to bardzo młoda roślinka i aż nie mogę się doczekać aż oklei się kwiatem będąc większą.
Przedstawiam Phalaenopsis equestris var. blue x sib. Zakochałam się w tej warżce od pierwszego kwiatuszka. Wygląda jak ametyst
Pędzą mi jeszcze dwie z rodziny equestris a mianowicie Phalaenopsis equestris Graz od Asi7480 oraz Phalaenopsis Patricia Lillian już nie mogę się doczekać, bo uwielbiam equestris
A teraz coś co jest opisane na fiszce jako Phalaenopsis equestris x Anna Larati Soekardi. Zaznaczam, że nie będzie to to samo co Phalaenopsis Anna-Larati Soekardi x equestris, bo mamy innego dawce pyłku.
Podobno nie jest tym za kogo się podaję, bo equestris nie widać tylko podobno lindenii. Bądź tu mądry. Ale faktycznie te paski na płatkach są takie same jak w mojej (equestris x lindenii) x lindenii. Foto do porównania.
Dendrobium typ Phalaenopsis Thailand Black pięknie kwitnie.
Hybryda kupiona jakiś czas temu wypuściła nowy pęd i powtórzyła kolorystykę kwitnienia, więc jestem bardzo zadowolona.
Phalaenopsis Black Swan ponownie kwitnie. Mam wrażenie, że tym razem ma większe kwiaty. Strasznie ciężko uchwycić jego kolor. To drugie zdjęcie jest z nałożony filtrem, ale najlepiej oddaje jego kolor.
A teraz chce Wam coś pokazać. Kwiaty w których bezgranicznie się zakochałam. Właśnie takiej kolorystyki szukałam. Jest to bardzo młoda roślinka i aż nie mogę się doczekać aż oklei się kwiatem będąc większą.
Przedstawiam Phalaenopsis equestris var. blue x sib. Zakochałam się w tej warżce od pierwszego kwiatuszka. Wygląda jak ametyst
Pędzą mi jeszcze dwie z rodziny equestris a mianowicie Phalaenopsis equestris Graz od Asi7480 oraz Phalaenopsis Patricia Lillian już nie mogę się doczekać, bo uwielbiam equestris
A teraz coś co jest opisane na fiszce jako Phalaenopsis equestris x Anna Larati Soekardi. Zaznaczam, że nie będzie to to samo co Phalaenopsis Anna-Larati Soekardi x equestris, bo mamy innego dawce pyłku.
Podobno nie jest tym za kogo się podaję, bo equestris nie widać tylko podobno lindenii. Bądź tu mądry. Ale faktycznie te paski na płatkach są takie same jak w mojej (equestris x lindenii) x lindenii. Foto do porównania.
Dendrobium typ Phalaenopsis Thailand Black pięknie kwitnie.
Hybryda kupiona jakiś czas temu wypuściła nowy pęd i powtórzyła kolorystykę kwitnienia, więc jestem bardzo zadowolona.
Phalaenopsis Black Swan ponownie kwitnie. Mam wrażenie, że tym razem ma większe kwiaty. Strasznie ciężko uchwycić jego kolor. To drugie zdjęcie jest z nałożony filtrem, ale najlepiej oddaje jego kolor.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto zmierzyłam, mój ma także 2 cm , ale.... u mnie jest zdecydowanie bardziej sucho, nie ma nawadniania i być może to jest także przyczyna. Chociaż korek nie naciąga wilgocią, wiec nie wiem... .
Kwitnienia Martuś przecudne, equestris rzeczywiście powala i dla mnie to numer "1", ale oczywiście reszta tez przecudna . W drugim także widzę lindeni, co jednak całości nie ujmuje urody .
Kwitnienia Martuś przecudne, equestris rzeczywiście powala i dla mnie to numer "1", ale oczywiście reszta tez przecudna . W drugim także widzę lindeni, co jednak całości nie ujmuje urody .
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Co tam szyby-wszystko doskonale widać a orchidarium rewelacyjne
Pozdrawiam,życzę szybkiego powrotu do zdrowia i miłego weekendu
Pozdrawiam,życzę szybkiego powrotu do zdrowia i miłego weekendu
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, czujesz się już choć trochę lepiej ?
I ja się dołączę do fanów i fanek Twojego orchidarium. Widać, że stopniowo się naturalnie wypełnia - coraz większe liście, więcej
pięknie rozrastających sie korzeni. Nawet ten mech pomiędzy nimi jest ciekawy.
Jak patrzę na zdjęcie całości z tą różnorodnością roślin, kolorów i kształtów liści i gdzieniegdzie coś kwitnącego
to wciąż mam ochotę tam wracać
I ja się dołączę do fanów i fanek Twojego orchidarium. Widać, że stopniowo się naturalnie wypełnia - coraz większe liście, więcej
pięknie rozrastających sie korzeni. Nawet ten mech pomiędzy nimi jest ciekawy.
Jak patrzę na zdjęcie całości z tą różnorodnością roślin, kolorów i kształtów liści i gdzieniegdzie coś kwitnącego
to wciąż mam ochotę tam wracać
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III