Różyczki u Ewki cz. III
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różyczki u Ewki cz. III
A np ta http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... &qn=1&qc=0 http://www.rosebook.ru/roses/tea-hybrid/paul-ricard/ Przyglądałam się też Marilyn Monroe
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu, masz kolejny superowy watek ostatnio byłam zapracowana i nie zaglądałam na watki , zaglądam, Jadzia zamknęła watek,
Ewunia leci jak burza z nowo otwartym wątkiem. muszę być bardziej aktywna . Na temat róż nie zabieram głosu bo od Was
dopiero uczę rozpoznawania róż Róże masz piekne Teraz biegnę do Jadzi czy nie otworzyła nowego wątku
Ewunia leci jak burza z nowo otwartym wątkiem. muszę być bardziej aktywna . Na temat róż nie zabieram głosu bo od Was
dopiero uczę rozpoznawania róż Róże masz piekne Teraz biegnę do Jadzi czy nie otworzyła nowego wątku
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu , ja mam różę Paul Ricard, ta róża jest bardzo zmienna jeśli chodzi o jej kolor, ciągle mnie zadziwia, ale jest jedną z moich ulubionych ,mogę wkleić jej zdjęcia, ale nie chcę Ci zaśmiecać wątku.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu wstawiłam fotki Vanilla Perfume ale zerknij też do róży Rokoko ale jej nie mam.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewcia ,raczej to nie Doktorek,znajdę chwilę to wkleję kilka zdjęć w swoim wątku.Twoja dużo jaśniejsza.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu tak się składa ,że mam doktorka i M. Monroe , i ona nie jest podobna do żadnej z nich.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Co wydaje mi się, że znalazłam, to okazuje się, że moja róża nie istnieje. Ani nie jest Vanillą ani Rokoko, na domiar złego nie jest także Doktorkiem czy też M. Monroe. Nadzieja jest w Paulu Ricard, może to ona? Wiesiu zaśmiecaj mój wątek do woli, może uda się odkryć nazwę tej tajemniczej różyczki? Patrzyłam pod linkiem, który wkleiła Jadzia, na oko się zgadza, ale czy to może być ona?
Jadziu, Wando,Wiesiu, Aniu, Alu, Teresko jesteście wielkie! Bardzo Wam dziękuję za zaangażowanie i chęć pomocy Czuję się, jakbyśmy żyły za czasów Dumasa i jego "Trzech muszkieterów": Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
Jadziu, Wando,Wiesiu, Aniu, Alu, Teresko jesteście wielkie! Bardzo Wam dziękuję za zaangażowanie i chęć pomocy Czuję się, jakbyśmy żyły za czasów Dumasa i jego "Trzech muszkieterów": Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewcia nie przejmuj się w końcu znajdziesz imię dla swojej pięknej różyczki. Ja dla swojej Princess szukałam baaardzo długo, a póki co nazwij ją sama imieniem, które miło Ci się kojarzy, lub które lubisz
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Różyczki u Ewki cz. III
- krystyna2201
- 500p
- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuś coś mi się zdaję że będę u ciebie częstym gościem bo jednak róże to jest to co najbardziej kocham. Były pierwsze w moim ogrodzie po zlikwidowaniu żywopłotu. Niestety jeszcze nie tak dawno u mnie był tylko żywopłot i trawa a teraz trawy prawie nie ma a po żywopłocie nawet nie zostało wspomnienie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Z nazwą Twojej nn nie pomogę, ale muszę przyznać, że piękna z niej panna i wcale mnie nie dziwi, że chcesz poznać jej imię
Też od kilku lat mam taką wyjątkowo piękną nn i jak do tej pory nikt jej nie rozpoznał. Męczy mnie, że nie znam jej imienia...
Też od kilku lat mam taką wyjątkowo piękną nn i jak do tej pory nikt jej nie rozpoznał. Męczy mnie, że nie znam jej imienia...
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Daysy - szczęściara z Ciebie, że udało Ci się znaleźć imię swojej róży. Na szczęście istnieje nasze forum i już niejedna różyczka została tu nazwana. Pewnie gdybym Was nie poznała, nie tylko nie wiedziałabym, że jest tyle rożnych róż.
Wiesiu - i w rozkwicie i w pączku Paul Ricard przypomina moją, ale brak jej tego żółtawego środka, chyba że na zdjęciu nie został uchwycony. Czy ta róża pachnie? Jakie osiągnęła u Ciebie rozmiary? Będę przyglądać się tej róży i dalej jej porównywać. Ładne zdjęcia, proszę nie usuwaj ich.
Krysiu - wpadaj, wpadaj kiedy tylko chcesz. U mnie trawnik był też bardzo długo, a żywopłot z tui jest do teraz. W najbliższym czasie nie wyrzucę go, troszkę chroni mnie bowiem przed głośnymi sąsiadami uwielbiającymi disco polo.
Dorotko - pamiętam Twoje poszukiwania , kibicowałam Ci, bo sama byłam ciekawa jej imienia. Kiedyś nie wiedziałam, że Olympic Palace to właśnie Olympic. Dostałam ją od koleżanki, która nie przywiązuje wagi do nazw. Zanim znalazłam dla niej imię, nazwałam ją Kasia - tak jak ma na imię moja przyjaciółka.
Kolejny piękny dzień w Poznaniu niestety już minął. Niewielkie ilości śniegu wsiąknęły w ziemię i spacerując po ogrodzie, zobaczyłam pierwsze noski tulipanów. Do letnich widoków niestety jeszcze trzeba cierpliwie czekać.
Wiesiu - i w rozkwicie i w pączku Paul Ricard przypomina moją, ale brak jej tego żółtawego środka, chyba że na zdjęciu nie został uchwycony. Czy ta róża pachnie? Jakie osiągnęła u Ciebie rozmiary? Będę przyglądać się tej róży i dalej jej porównywać. Ładne zdjęcia, proszę nie usuwaj ich.
Krysiu - wpadaj, wpadaj kiedy tylko chcesz. U mnie trawnik był też bardzo długo, a żywopłot z tui jest do teraz. W najbliższym czasie nie wyrzucę go, troszkę chroni mnie bowiem przed głośnymi sąsiadami uwielbiającymi disco polo.
Dorotko - pamiętam Twoje poszukiwania , kibicowałam Ci, bo sama byłam ciekawa jej imienia. Kiedyś nie wiedziałam, że Olympic Palace to właśnie Olympic. Dostałam ją od koleżanki, która nie przywiązuje wagi do nazw. Zanim znalazłam dla niej imię, nazwałam ją Kasia - tak jak ma na imię moja przyjaciółka.
Kolejny piękny dzień w Poznaniu niestety już minął. Niewielkie ilości śniegu wsiąknęły w ziemię i spacerując po ogrodzie, zobaczyłam pierwsze noski tulipanów. Do letnich widoków niestety jeszcze trzeba cierpliwie czekać.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Różyczki u Ewki cz. III
Ewuniu widzę Piano to jedna z tych żelaznych różyc, dokupiłam dwie nie było jeszcze różowej ciekawe czy będą takie mocne jak czerwona.
Piano to bardzo dekoracyjna, zdrowa i długo kwitnąca wad wedle mnie nie ma.
Piano to bardzo dekoracyjna, zdrowa i długo kwitnąca wad wedle mnie nie ma.