Ach te róże! ach te różyczki!
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Sławka Bardzo mi miło, że odwiedziłaś mój watek. Z przenoszeniem doniczek do ogrodu to dobry sposób, w przyszłości pomyślę o tym.
Dziękuję
Dziękuję
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu witaj wśród kolczasto zakręconych i nie tylko Cieszę się ,że dołączyłaś do naszej ferajny zielono zakręconych Interesuje różyczka w Twoim avatarku czy to Papa Meilland , bo tak by mi wyglądał.Masz sporo róż i sporo pergoli i ładnie skomponowanych rabatek. Wiosenne rabatki też promieniują kolorami niedługo znów będziemy je podziwiać.Miło ,ze zaszczyciłaś swoją obecnością mój wątek .Widokowe fotki cudne mieszkasz w ślicznym miejscu
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Mister Lincolna też mam, lecz tak wielkich kwiatów nie ma To cudnie pachnąca różyczka uwielbiam ją. Moja nie robi trójkącików na płatkach dlatego myślałam ,że to Papa Meilland
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Wandziu przepiękny ogród Róże cudowne widać, że je kochasz, a one kochają Ciebie pozazdrościć
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Jadziu mój Lincoln w pierwszych latach po posadzeniu miał, słabo pachnące małe kwiatki, dopiero w czwartym roku po nasadzeniu róża, pokazała
sie w całej krasie. Jadziu mam problem z różami nasadzonymi wzdłuż chodnika, żeruje tam bardzo dużo nornic, kretów i podkopują mi róże. Pod różami porobiły istne tunele. Miałam pod różami wysypaną korę musiałam z kory zrezygnować bo te ,,bestie ,, robiąc kopce i nory mieszać ziemię z korą. Ja codziennie musiałam sprawdzać czy róze nie sa podkopane. Jesienią w ciągu jednej doby na małym kawałku trawnika potrafiły zrobić kilkanaście kopców. Wiosną jakaś,, bestia,, zjadła korzonki Glicyni białej i niebieskiej, obawiam się czy w moim ogrodzie przypadkiem nie grasuje karczownik, jeszcze pod koniec lata na trawniku zobaczyłam dziury , czyżby szczur wędrowny.
walka z tymi,, bestyjkami ,, to przysłowiowa walka z wiatrakami. Muszę dodać, że za moim ogrodem są nie uprawiane pola i miewam też takich gości w mym ogrodzie
tych pełzaków boję się panicznie, ale jestem ostrożna i pomału się do takich niespodzianek przyzwyczajam.
sie w całej krasie. Jadziu mam problem z różami nasadzonymi wzdłuż chodnika, żeruje tam bardzo dużo nornic, kretów i podkopują mi róże. Pod różami porobiły istne tunele. Miałam pod różami wysypaną korę musiałam z kory zrezygnować bo te ,,bestie ,, robiąc kopce i nory mieszać ziemię z korą. Ja codziennie musiałam sprawdzać czy róze nie sa podkopane. Jesienią w ciągu jednej doby na małym kawałku trawnika potrafiły zrobić kilkanaście kopców. Wiosną jakaś,, bestia,, zjadła korzonki Glicyni białej i niebieskiej, obawiam się czy w moim ogrodzie przypadkiem nie grasuje karczownik, jeszcze pod koniec lata na trawniku zobaczyłam dziury , czyżby szczur wędrowny.
walka z tymi,, bestyjkami ,, to przysłowiowa walka z wiatrakami. Muszę dodać, że za moim ogrodem są nie uprawiane pola i miewam też takich gości w mym ogrodzie
tych pełzaków boję się panicznie, ale jestem ostrożna i pomału się do takich niespodzianek przyzwyczajam.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Mój Lincoln od pierwszego kwiatka cudnie pachniał .Widziałam kiedyś jak jedna z dziewczyn sadziła róże w wielkich wiadrach, bo też miała problemy z buszujacymi pod ziemią gryzoniami.Karczowniki to chyba najgorsze z możliwych gryzoni i trudno sie ich pozbyć tak jak nornice czy inne futrzaki Też bałabym się tych pełzaków i niestety trzeba się do nich przyzwyczaić jeśli mieszka sie blisko ich naturalnego środowiska.One chyba też żywią się myszowatymi może pomogą Ci w walce z gryzoniami
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Spacerowałam sobie po Waszych różanych wątkach, maci tak piękne róże, zaczęłam robić listę i nagle uświadomiłam sobie, ze mój ogród nie jest z gumy i muszę się zadowolić tym co mam .
Monaco Princesa.
Jedna z najstarszych róz w moim ogrodzie na forum zidentyfikowana jako ,, Monik,,
Żołta NN dorasta 80 cm bardzo odporna na choroby.
Cuba Dance.
url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/67b26535b225aa9b][/url]
NINA.
Niestety te najstarsze róże to bezimienne NN.
Monaco Princesa.
Jedna z najstarszych róz w moim ogrodzie na forum zidentyfikowana jako ,, Monik,,
Żołta NN dorasta 80 cm bardzo odporna na choroby.
Cuba Dance.
url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/67b26535b225aa9b][/url]
NINA.
Niestety te najstarsze róże to bezimienne NN.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Nie no ja protestuje Wandziu śliczne! Jakbym chciał przenieść je takie kwitnące i wsadzić u siebie, przez Ciebie zachoruję na "różyczkę"
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Może ta żółta NN to Friesia a okrywowa NN okrywowa Sonnenschirm
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki!
Aniu kupowałam te róże w szkółkach, ale w tedy nie przykładałam dużej wagi do nazw, kupowałam sadziłam i na tym sie kończyło, ale jak zaczęłam deptać po forum i zobaczyłam jak macie wszystko tak pięknie opisane to aż mi rumieniec wyskoczył ze wstydu i pomału zaczęłam opisywać i grupować róze gatunkami w folderach. Pomału małymi kroczkami to zrobię, Ale miałam już z fatygowanego laptopa i podczas konfiguracji laptopa skasowałam sobie wszystkie
foldery o nazwie od ,,O,, do ,,Z,, och! nie mogłam tego prze żałować ale trudno, będę robiła nowe zdjęcia. Sprawdzę te nazwy i spróbuje dopasować do moich
róż.
.
foldery o nazwie od ,,O,, do ,,Z,, och! nie mogłam tego prze żałować ale trudno, będę robiła nowe zdjęcia. Sprawdzę te nazwy i spróbuje dopasować do moich
róż.
.