pomału będę musiała zamknąć ten wątek i mam nadzieję że będziemy sie spotykać w nowym wątku, do którego serdecznie zapraszam.
Troszeczkę zimowo się zrobiło
Aniu , Pieszczocha wygłaskałam ,
cwaniaczek tylko czeka abym wyszła do swego pokoju a on ściąga poduchy z narożnika i wygodnie na nim się wyciąga
Aniu, znalazłam miejsce na kolejne 8 panienek a tak się zarzekałam jesienią jak musiałam usypywaćkopczyki, już nie kupie róż , nie kupię
Asiu, ja zawsze myślałam ,że starce to roślinki jednoroczne , dopóki nie zaczęłam zaglądać na forum . Teraz co roku sieję i tylko dosadzam a zeszłoroczne przycinam ,ale masz rację nie wszystkie zeszłoroczne starce mi zakwitły . Muszę tam dosadzić coś kwitnącego na przedwiośniu , może ciemierniki
Doroto, moja pergolki naprzeciwko Twoich pergoli to muszą się schować
nie wiem czy kiedykolwiek doczekam tak pięknych róż 
Magdo, na mojej malutkiej przestrzeni nie ma miejsca na naturalne różyczki, jedynie znalazłam miejsce dla Hansy i Multiflora, szkoda
że nie powtarza kwitnienia ,ale na jesień ma dużo czerwonych drobniutkich koralików.
Marysiu , idzie ocieplenie i śnieg nam zniknie.
Ta rabata pod świerkiem na pewno nie zaplanowana , ale muszę troszkę pozmieniać i dokupić innych kwiatuszków
Ewelko, jeździsz z Dziewczynkami na saneczkach
Uwielbiałam saneczkowe szaleństwa,ale już troszkę wyrosłam z saneczek 
Jadziu, w tym roku nastawiam się na starce i koleusy i coś niebieskiego jako dodatek do róż
