Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witaj Dorotko,

Cale szczęście mam daleko do Obi, a z pewnością dokupilabym co nieco. Tylko w tym roku rozczarowaly mnie dalie z woreczków marketowych. Z sześciu zakupionych tylko jedna wypuściła liście. Na przyszłość będę tylko kupowac takie, które puszczają zielone już w woreczku...

Stoliczek piękny, widać ile pracy włożyłaś. A jaka to satysfakcja zrobić coś samemu.

Kiedyś tak przeforsowalam kręgosłup i od tego czasu musze go oszczędzać. Ćwiczenia bardzo pomagają. Dobrze, że wynioslaś z tego naukę i teraz się będziesz oszczędzać. Trzymam cię w każdym razie za słowo. ;)

U ciebie prace idą pełną parą. Ja żyję już tworzeniem nowej rabatki w przyszlym roku. Calkiem sporo roslinek sie zmieści :)
Tylko nie wiem, ile róż tam zagości... mam chwilowo nerwa na róże (moje ukochane), bo oprócz mszyc, ktore już u wielu siedzą, to odkrylam wczoraj skoczka - ledwo cos wyroslo i juz musze pryskac, jak ja tego nie lubie!

Tobie życzę pięknej pogody, zdrówka i zielonosci i kolorów w ogrodzie

Pozdrawiam, Ania
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11484
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko dobrze, że już z kręgosłupem lepiej. ;:215 Pogoda dla Ciebie właściwa, możesz trochę oszczędzać kręgosłup, gdyby było ciepło i słonecznie, to dopiero byłby ból dla ogrodniczki. ;:108 Młody Charles Darwin już piękny, a jak zakwitnie. ;:oj Tulipanom i innym kwitnącym, taka paskudna aura przedłuży kwitnienie. Stolik pięknie ozdobiłaś, ;:138 kawa będzie smakować wyjątkowo. Szaloną ogrodniczkę, tylko wpuścić do nowej szkółki, a przytarga tyle roślin ile uniesie. ;:306 Szałwie nazwane? chętnie podglądnę, bo jestem ich fanką. Pieska pomiziaj, niezłe przejścia mieliście. ;:202 Cieplejszych dni i zdrowia. ;:196 ;:3
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

dorotka350 pisze: F zrobiła super obniżki ;:215 ]
Jakże ja tego nie chciałam wiedzieć! Cierpię... ;:145

No to jest masakra jakaś, wyprzedaż w Obi przemilczałam.. Ale to? To?! ;:306
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, a co to za szkółka, gdzie tyle dobra
Ja znam ZP, czy to ona?
Ja tej wiosny nie kupiłam ani jednej róży
Czekam czy mi coś nie wypadnie. Mam 2,3 marne, nie wiem, czy sie pozbierają
Najwyzej będę kupowała jesienią
Tulipanów jak zawsze mało
Ja mam totalne pustki na tylnej rabacie
W zeszłym roku nie posadziłam tam ani jednej cebulki, a stare niestety w większosci pokazały same liście
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ;:196 !
Jak to dobrze, że wykaraskałaś się z bolesnej przypadłości. Powiedziałabym, że w samą porę, bo przed Tobą (i nami) cieplejsze i milsze (mam nadzieję) dni.
Podoba mi się, że sprzętom ogrodowym nadajesz osobisty wygląd. Dzieło Twoich rąk + róże nadają ogrodowi miły romantyczny i niepowtarzalny wyraz.
Na tej rabacie bez cebulowych rośnie zagadkowy zagajnik kijaszków. Możesz powiedzieć co one znaczą?

Serdeczności - Jagi
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Śliczne masz rabaty, tak piękne krawędzie otoczone ;:138 masa tulipanów i jeszcze na jesień planujesz 200 ;:oj no no :wink:
Śliczny stoliczek zrobiłaś, masz zdolności ;:63
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko , mam nadzieję , że pomalutku zaczynasz prace ogrodowe i nawet pogoda nie jest w stanie Cię zatrzymać .Co ciekawego słychać u Ciebie na rabatkach ?Pozdrawiam i pamiętaj ,po ma lut ku !
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko Kochana ;:196 Z wielkim smutkiem przeczytałam o twoich kłopotach zdrowotnych :( Cieszę się, ze już jest lepiej i trzymam kciuki z całkowity powrót do formy ;:333 Może i bardziej musisz się oszczędzać w ogrodzie, ale za to realizujesz się w decoupage :wink: Widzę, że coraz więcej tworzysz i to z sukcesami ;:180 Piękny stolik ;:215 I to w ulubione motywy kwiatowe :D
Z zainteresowaniem przeczytałam o Twoim sposobie ratowania róż:
Wyciągam taką różę, oglądam dokładnie jej korzenie i jeśli są ok, to sadzę w donicy. Podaję im Asahi i obserwuję. U mnie jak do tej pory wszystkie posadzone w donicach świetnie rosną. Gdy się wzmocnią, wtedy idą z powrotem do gruntu.
Spróbuję tego sposobu na dwóch zdechlakach Avalonach ;:108
Gdzieś znikają mi narcyzy. Z każdym rokiem jest ich mniej i nie wiem co jest tego przyczyną? Pozostały jakieś pojedyncze niedobitki
U mnie jest tak samo. Raczej nic ich nie zżera, bo cebule są podobno trujące. Chyba tak mają i już. W tym roku część narcyzów wsadziłam do donic i jak zaschną liście, zobaczę ile ich zostanie. Ze 100 sztuk posadzonych przeze mnie dwa lata temu nie została w gruncie nawet połowa :evil:
Życzę Tobie i nam wszystkim słońca i ciepła wreszcie ;:196
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ;:196
ale machnęłaś piękny blacik. ;:oj ;:138 ;:138 ;:138
Jesteś naprawdę bardzo uzdolniona. ;:oj
Konieczność pewnego ograniczenia w pracach ogrodowych przelałaś na prace zdobnicze z bardzo dobrym efektem. ;:138
Porządnej wiosny, ciepełka i dużo ;:3 życzę.
:wit
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Uśmiałam się z wykorzystania starych swetrów M do ocieplania róż. Pewnie znów je masz w pogotowiu bo ta noc ma być bardzo zimna. Ja wczoraj szalałam wieczorem z agro. Okryłam rododendrony kwitnące i klony palmowe. Reszta musi sobie radzić. Mrozu nie było na szczęście. Ale jeszcze alarmu nie odwołuję.
Dasz mi namiar na tą szkółkę w której ostatnio szalałaś? Może coś nowego odkryję.
Ja kupiłam dwa buki Tricolor. Jeszcze malutkie, ale celowo, bo chcę je od początku kształtować.
A na zachowaniu umiaru w ogrodzie mam jeden sposób: brak na ogród czasu, bo praca zawodowa zajmuje go bardzo dużo ;:131 Czyli wymuszona wstrzemięźliwość :;230
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

W nocy nie było u nas najgorzej, choć dachy były lekko pobielone, ani trawa ani liście róż nie pokryły się białym zimnym nalotem. Dorotko - mam nadzieję, że ta noc i u Ciebie nie przyniosła strat. Skąd wziąć tyle starych swetrów na kolejne dwie noce? :;230 Nowych troszkę żal, więc miejmy nadzieję, że róże jakoś zrozumieją ten brak otulenia.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko :wit
Jak tam zdrówko? Lepiej?
Ja niestety wiem co to ból kręgosłupa i trudności ruchowe. Zmagam się z tym już często.
Ale z ogrodu i roślin nie zrezygnuje. ;:113
O pogodę nie pytam bo wszędzie cholernie zimno.Ot wiosna nam się udała ;:222
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Hej Dorota :wit
Problemów z kręgosłupem nie zazdroszczę, mnie też czasami dopada ale bardziej problematyczne mam kolana. I jak tu sadzić i pielić ;:192 No ale przecież my ogrodniczki to nie możemy tylko leżeć i pachnieć :;230
Dobrze że już ku dobremu idzie. Zanim się rozpogodzi to może będziesz już bardziej fresh
Decoupage idzie Ci ślicznie ;:215
Ja w tym roku postanowiłam zrobić zakupy różane po zwolnieniu się miejsc na nowe nabytki. Specjalnie ne okrywałam i nie kopczykowałam niczego a tu... wszystkie różyce wykazują oznaki życia :shock:
No i gdzie ja posadzę tę pashminę na która się napaliłam ;:160
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”