Tolinka i róże cz.II
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Jadziu ostatnia zima zweryfikowała sporo róż i z niektórymi i ja się rozstaję ,ale cóż na ich miejsca przyjdą inne równie piękne ale bardziej odporne i zdrowsze tylko u ciebie żal bo to róża dla Amelki Jak Iwonka nie ukorzeni to sobie jeszcze dokupisz na pewno
Dalie w tym roku szaleją Jeżeli chcesz to pokażę co nie co... nie wszystko obfociłam a pojechało już do córci i jeszcze parę rzeczy robię to pokażę
Tereniu oj chciało by się jeszcze tego słonka trochę inaczej człowiek funkcjonuje ,więcej się chce i chętniej pracuje w ogrodzie.Ja też czekam na róże myslałam nawet że w zeszłym tygodniu już będą ,fajna pogoda to już by były w ziemi ,no ale widać szkółki jeszcze się nie spieszą z wysyłkami.
Daysy jak przezimuje to coś ci podrzucę z dalii.No nie chwaląc się trochę ogarnęłam ten mój kawałek raju wreszcie zaczyna to jakoś wyglądać Czytałam u Ciebie ,no idziesz jak burza!!Całą drogę myślałam jak ty to wszystko ogarniesz bardzo jestem ciekawa efektu i z niecierpliwością będę czekać wiosny.Claire w donicy się męczyła ,ale już nie szukałam jej miejsca w gruncie bo wiedziałam że pojedzie do ciebie.
Dalie w tym roku szaleją Jeżeli chcesz to pokażę co nie co... nie wszystko obfociłam a pojechało już do córci i jeszcze parę rzeczy robię to pokażę
Tereniu oj chciało by się jeszcze tego słonka trochę inaczej człowiek funkcjonuje ,więcej się chce i chętniej pracuje w ogrodzie.Ja też czekam na róże myslałam nawet że w zeszłym tygodniu już będą ,fajna pogoda to już by były w ziemi ,no ale widać szkółki jeszcze się nie spieszą z wysyłkami.
Daysy jak przezimuje to coś ci podrzucę z dalii.No nie chwaląc się trochę ogarnęłam ten mój kawałek raju wreszcie zaczyna to jakoś wyglądać Czytałam u Ciebie ,no idziesz jak burza!!Całą drogę myślałam jak ty to wszystko ogarniesz bardzo jestem ciekawa efektu i z niecierpliwością będę czekać wiosny.Claire w donicy się męczyła ,ale już nie szukałam jej miejsca w gruncie bo wiedziałam że pojedzie do ciebie.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Ciekawe jak jutro zajrzę ile będzie jeszcze kwitnących różyczek .Niech nasze panny powoli układają sie do snu zamiast kwitnąć.Tolinko jednak chociażby jeden kwiatek to i tak cieszy bo sezon w każdym razie u mnie nie był zbyt obfitujący w kwiaty
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, jak długo masz Souvenir de la Malmaison? Dwa lata temu kupiłam ją, ale sadzonka mi padła, potem drugą zamówiłam, ale okazało się, że nie mają jej już na stanie... Czy to znak ?
Nadal mnie ciekawi ta róża, jak sobie radzi, czy powtarza kwitnienie...
Nadal mnie ciekawi ta róża, jak sobie radzi, czy powtarza kwitnienie...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, jak to dobrze, że trafiłam na Twój wątek. Ależ zrelaksowały mnie te wszystkie widokówki, zwłaszcza z różami . Ale jak zobaczyłam te świetne kępy marcinków, to już wiem, że będę musiała przenieść moje biedaki spod sosny i zadbać o to, żeby zrobiły się z nich poduchy w bardziej słonecznym miejscu. To takie wdzięczne kwiaty. Tolinko, widzę, że masz różę Sommersonne i w związku z nią mam pytanie, w jaki sposób ją okrywasz na zimę i jak wysoko tniesz wiosną?
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Cześć Tolinko, co tam u Ciebie słychać, niszczycielski Grześ nie nabroił?
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, Witam w Nowym Roku 2018. Niech w Nowym Roku świat będzie dla Ciebie pełen ciepła, radości i przyjaciół, a w Twoim
domu nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.
domu nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko gdzie sie podziewasz już wiosna puka do drzwi .Zdróweczka na Nowy rok
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, wiem, że jesteś zajęta i rozumiem Twoją nieobecność na forum. Będę czekała na Twoje nowości cierpliwie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Tolinka i róże cz.II
Zajęta nie zajęta ale w ogródkach bywa, wpadnij do swojego i nieco cyknij
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Aniu masz rację bywam, nie mogłabym bez Was żyć i chociaż nie piszę staram się być na bieżąco Na swoje usprawiedliwienie nieobecności muszę Wam się pochwalić że zostałam babcią przecudnej Zuzanny no i teraz wszystko się przewartościowało
Ogród śpi ,a dzisiaj matka natura przykrywa go białą ciepłą pierzynką Sklepy internetowe działają już wiosennie ,a w niektórych nawet brak już niektórych produktów dobrze że się pospieszyłam Teraz główkuję jak tu zdobyć końskie złotko ,bo moje dotychczasowe źródło wyschło a bez tego ani rusz!Będziecie pryskać miedzianem? Nie wiem co robić?? Drzewka będą pryskane zawsze wtedy pryskam też róże hmmm.....
Wczoraj robiłam porządki w zdjęciach ,no mam taki bałagan kilka folderów z tym samymi zdjęciami ,a co wklejałam na forum to już kompletnie się pogubiłam ,będę Wam więc wrzucać zdjęcia te które moim zdaniem są najpiękniejsze ,choć nie koniecznie zeszłoroczne,a jeżeli je wstawiałam to i tak bardzo dawno ,więc może je odkurzyć?Co myślicie ,może tak być??
Dziś pokarzę wam zdjęcia z wczoraj ,bo pogoda była piękna i cyknęłam co nie co ,a sama nie mogę uwierzyć że takie widoki w styczniu ale najpierw odpowiem szybciutko na Wasze posty
Ogród śpi ,a dzisiaj matka natura przykrywa go białą ciepłą pierzynką Sklepy internetowe działają już wiosennie ,a w niektórych nawet brak już niektórych produktów dobrze że się pospieszyłam Teraz główkuję jak tu zdobyć końskie złotko ,bo moje dotychczasowe źródło wyschło a bez tego ani rusz!Będziecie pryskać miedzianem? Nie wiem co robić?? Drzewka będą pryskane zawsze wtedy pryskam też róże hmmm.....
Wczoraj robiłam porządki w zdjęciach ,no mam taki bałagan kilka folderów z tym samymi zdjęciami ,a co wklejałam na forum to już kompletnie się pogubiłam ,będę Wam więc wrzucać zdjęcia te które moim zdaniem są najpiękniejsze ,choć nie koniecznie zeszłoroczne,a jeżeli je wstawiałam to i tak bardzo dawno ,więc może je odkurzyć?Co myślicie ,może tak być??
Dziś pokarzę wam zdjęcia z wczoraj ,bo pogoda była piękna i cyknęłam co nie co ,a sama nie mogę uwierzyć że takie widoki w styczniu ale najpierw odpowiem szybciutko na Wasze posty
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Jadziu Zdrówka dla Ciebie i samych słonecznych dni na ten Nowy Rok!! nie wszystkie panny zapadły w sen zimowy ,nie chciały i koniec! Mam nadzieję że to się dla nich nie skończy źle Jeżeli zima będzie tak łaskawa jak do tej pory ,wiosną będzie mało pracy przy cięciu ,choć i tak obiecałam sobie że nie będę żałować cięcia,a czerwiec wynagrodzi nam zeszłoroczne braki kwiecia ale to jeżeli ,bo dopiero mamy początek lutego ,a od paru lat wiemy że różnie to bywa
Basiu z Souvenir to u mnie długa historia kupiłam ją z pięć lat temu do donic na taras ,obsypałam korą było pięknie ,ale róże rosły słabo ,więc na jesień poszły na nową rabatę ,na tej rabacie zostały z tyłu ,więc wykopałam i poszły na niską rabatę ,tylko tak trochę z tyłu w razie gdyby się rozhulały ,a na dodatek z dwóch sadzonek zrobiły się trzy w zeszłym roku ,zabrały się wreszcie i nawet ładnie kwitły ,póki co są niskie tak ok 60cm i wiotkie ,sama jestem ciekawa co pokażą tego roku ,bardzo bym się cieszyła gdyby zechciały się rozrosnąć ,bo to bardzo ładna róża .
Kania witaj serdecznie marcinki jesienią to podstawa uuuwielbiaaam je Sommersone nie okrywam wcale ,a wiosną tnę ile się da ,ona szybko odrasta i buduje ładny krzak ,to taka róża bezproblemowa ,pierwsze kwitnienie ma ładne ,ale drugie to dopiero spektakl!
Wandziu dziękuję bardzo trochę późno bo już luty ale i ja Ci życzę wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok!!
Daysy jestem ,jestem Z nowości nie wiem co będzie bo zdjęcia pomieszałam niemiłosiernie ,nie jestem dobra w katalogowaniu
ale coś nowego cyknęłam na tę okoliczność i zaraz wstawię ,a później to już chyba tylko kotlety i to odgrzewane
Aniu no wyciągnęłaś mnie za uszy musiałam coś skrobnąć ,przecież forumki czekają
Basiu z Souvenir to u mnie długa historia kupiłam ją z pięć lat temu do donic na taras ,obsypałam korą było pięknie ,ale róże rosły słabo ,więc na jesień poszły na nową rabatę ,na tej rabacie zostały z tyłu ,więc wykopałam i poszły na niską rabatę ,tylko tak trochę z tyłu w razie gdyby się rozhulały ,a na dodatek z dwóch sadzonek zrobiły się trzy w zeszłym roku ,zabrały się wreszcie i nawet ładnie kwitły ,póki co są niskie tak ok 60cm i wiotkie ,sama jestem ciekawa co pokażą tego roku ,bardzo bym się cieszyła gdyby zechciały się rozrosnąć ,bo to bardzo ładna róża .
Kania witaj serdecznie marcinki jesienią to podstawa uuuwielbiaaam je Sommersone nie okrywam wcale ,a wiosną tnę ile się da ,ona szybko odrasta i buduje ładny krzak ,to taka róża bezproblemowa ,pierwsze kwitnienie ma ładne ,ale drugie to dopiero spektakl!
Wandziu dziękuję bardzo trochę późno bo już luty ale i ja Ci życzę wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok!!
Daysy jestem ,jestem Z nowości nie wiem co będzie bo zdjęcia pomieszałam niemiłosiernie ,nie jestem dobra w katalogowaniu
ale coś nowego cyknęłam na tę okoliczność i zaraz wstawię ,a później to już chyba tylko kotlety i to odgrzewane
Aniu no wyciągnęłaś mnie za uszy musiałam coś skrobnąć ,przecież forumki czekają
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, gratuluję pojawienia się na świecie Zuzanny Tobie i oczywiście jej rodzicom . A samej Zuzi ślę gorące całuski, z uściskami się powstrzymam, coby maluszka nie uszkodzić. Szczęściara z Ciebie