Róże i bajkowy świat ogrodów 2015

[daysy]

Beatko, dzięki staram się aby pokazać Wam swój ogród jak tylko umiem najlepiej, ale muszę się jeszcze wiele nauczyć.

[JAKUCH]

Daysy teraz tylko kupić ramblery i sadzić przy drzewach razem z clematisami .Najbardziej plenny to Veilchenblau szkoda ,ze kwitnie tylko raz

[daysy]

Jadziu Veilchenblau już właśnie śpi zadołowany, ale on przeznaczony jest do zasłonięcia starej brzydkiej szopy, Trzeba zamówić następne, biedny mój portfel. Dobrze,że mój M jest taki wyrozumiały

[patkaza]

Zdjęcia prześliczne i proszę o więcej!
U ciebie już tak się róże wybudzają-zielone listeczki Rhapsdy in Blue, też bym się martwiła ?

W przyrodzie cały czas zachodzą zmiany a my jesteśmy jej częścią, więc chyba tak musi być. No to do roboty

Na ścianie to sobie napiszę i bez wyrzutów biorę się za szpadel
Cudne te twoje milusińskie kociaki!

[daysy]

Aga poczekaj do wiosny, nie bierz sobie tak dosłownie moich słów do serca ,
Na robotę zawsze znajdziesz czas, gorzej z czasem bywa
Masz ogród dopieszczony, roślinek tyle, że oczopląsu można dostać

Po moim króciutkim urlopie nie wiedziałam w co ręce włożyć a u Ciebie nieobecność nie zauważona. Też bym tak chciała.

[daysy]

Najgoszy czas dla mnie to oczekiwanie na realizację zamierzonych planów, teraz właśnie mam taki moment. Każdy dzień wydaje się zmarnowany. Już liczę dni, kiedy przyjdzie paczka z następnymi różyczkami i będzie można szykować zaplanowaną rabatę.

Czekam jeszcze na brakujące różyczki

Miss Fine - 3szt
Cream Ambudance -3 szt
Princess of Walles 3 szt
Stephani Baronin zu Guttenberg - 3szt
Hippolyte 1 szt

oraz jedna różyczka zupełnie nie planowana

Captain Howyrd - 1 szt

W sumie wiosną dotrze do mnie 34 róż /16 odmian/ Uff dobrze, że zamówienie rozbiłam na 3 dostawy. Jednorazowa dostawa takiej ilości róż mogłaby źle wpłynąć na zdrowie mojego M.
Wiecie, niby przygotowany, niby wszystko wie, ale ilości, tak jak leki trzeba dozować ostrożnie. Wówczas pewno nie zaszkodzą.

[Mandragora]

Daysy, ale może się zdarzyć, że róże zamówione w 3 szkółkach przyjdą wszystkie jednego dnia
Czy to Austinka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a7 ... 5731c.html ?

[alexia]

http://www.rosen-direct.de/popup_image. ... 60/imgID/1

, czy ta nie jest podobna do slawnej nn /Daysy?

[JAKUCH]

Oj będzie sadzenia co nie miara ,ale potem serce będzie mocniej biło jak zakwitną te wszystkie piękności .Dobrze ,ze masz tak wyrozumiałego M i pochwala Twoje zapędy .

[daysy]

Powiem Ci, że sama byłam zaskoczona, jak stwierdził ostatnio, że dalszą dalszą część ogrodu można zrobić też ozdobną. Nawet sprawdziłam, czy mu skrzydła nie urosły , po prostu

[JAKUCH]

Noooooo,wiec nie podcinaj mu tych skrzydeł, niech działają na niego Twoje różane chciejstwa .Szkoda ,ze mój ciągle powtarza po co??? na co ???Siadłabyś sobie, bo przecież ogródek jest do odpoczynku, a nie ciągłej pracy .Tam powinna być trawa i parę iglaków i wsjo .a ja na to : tak jeśli to będzie Twój ,ale jest mój rozmowa sie kończy Dla mnie to gimnastyka a siedzenie zimą w domu działa na mnie niekorzystnie ,bo kręgosłup rwie sie do pracy

[daysy]

Jadziu możesz sobie tłumaczyć, że Twój M, z troski o Ciebie, hamuje Twoje zapędy . A z kregsłupem mam tak samo, nie lubi "wolnego". Po zimie, kilka pierwszych wyjść do ogrodu kończy się powrotem do domu w pozycji raczej nie przypominającej pionu - później wszystko wraca do normy, pionizuję się dość szybko w sezonie wiosenno-letnim i jesiennym.

[Michasia1]

Witaj
Przepiękne róże. Na oglądałam się takich wspaniałości i w tym roku postaram się przygotować miejsca , dopieścić je i na jesień posadzić kilka róż. Muszę tylko poszukać odmian mniej wymagających. U mnie ziemia kiepska, piaszczysta, przepuszczalna i do tego latem mamy często susze. Ale patrząc na Twoje pięknotki myślę,że warto trochę się pomęczyć