Róże 2015 - Gosia
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże 2015 - Gosia
LO przypadłością są plamki? Nie wiedziałam. Zaraz biegnę sprawdzić.
Dzięki Gosiu za zdjęcie larwy biedronki.
Dzięki Gosiu za zdjęcie larwy biedronki.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Całkiem niedawno wybrałam się do poznańskiego botanika sprawdzić jak radzi sobie różanka - którą ogród założył niedawno.
Myślałam że róże już przekwitły ale nie - większa część w najlepsze jeszcze kwitła.
Róże były zdrowe - tylko Chopin załapał mączniak, motyl wyglądał bardzo dobrze - pewnie to zasługa miejsca. Było ono osłonięte, słoneczne i róże miały podłączone podlewanie.
W tym roku doszły też obwódki z bukszpanu.
Peace:
Winchester Cathedral
różne odmiany
róża miała w dopisku castle tak więc jest to coś z róż Poulsena:
Rumba - chyba bo nie było nazwy róży
różanka jest młoda a już ciekawie się zapowiada. Najbardziej jednak zniechęca brak nazwy róży przy kilku odmianach.
Myślałam że róże już przekwitły ale nie - większa część w najlepsze jeszcze kwitła.
Róże były zdrowe - tylko Chopin załapał mączniak, motyl wyglądał bardzo dobrze - pewnie to zasługa miejsca. Było ono osłonięte, słoneczne i róże miały podłączone podlewanie.
W tym roku doszły też obwódki z bukszpanu.
Peace:
Winchester Cathedral
różne odmiany
róża miała w dopisku castle tak więc jest to coś z róż Poulsena:
Rumba - chyba bo nie było nazwy róży
różanka jest młoda a już ciekawie się zapowiada. Najbardziej jednak zniechęca brak nazwy róży przy kilku odmianach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1125
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu!
Jak myślisz czy mogę przesadzić 4 letnie róże bez ich wielkiego uszczerbku na zdrowiu.
Chcę to zrobić na pewno Chippendelle i Chopinowi, i może Ascotowi i Grahamkowi?
Co radzisz?
Jak myślisz czy mogę przesadzić 4 letnie róże bez ich wielkiego uszczerbku na zdrowiu.
Chcę to zrobić na pewno Chippendelle i Chopinowi, i może Ascotowi i Grahamkowi?
Co radzisz?
Marta
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Marta - można je przesadzić, ja starsze przesadzałam ale trzeba mocno je podkopać i dość szeroko.
Sorry że tak późno ale zawsze coś i nie mam za dużo czasu.
Sorry że tak późno ale zawsze coś i nie mam za dużo czasu.
- beatris
- 200p
- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosia ciesze sie, ze znowu jestes Jak tam twoje roze jakies nowe zamowienia? U mnie nic nie bedzie nowego
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
Witam Cię i ja Gosiu, widzę, że nie tylko ja zniknęłam z forum, ale fajnie że już jesteś z nami. Rózyczki od Ciebie wkopane, teraz juz tylko czekam na wiosenne widoki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Ja jestem, po prostu ten jesienny czas za dobrze nie nastraja.
beatris - w tym roku nie będzie nic nowego - znalazłam w żywopłotach jakieś inne stare alby i chce je ukorzeniać. Na razie szykujemy zmiany w ogrodzie - nowe trawniki, przenosimy klematisów, będzie dużo pracy od wiosny.
daysy - ja czekam aż pochwalisz się kwiatami. Mam też nowe rozłogi na różach historycznych i jestem ich ciekawa.
Zostałam poproszona o pomoc przy rozreklamowaniu powstania Towarzystwa Miłośników Róż - pierwsze spotkanie odbędzie się 12 lutego w Warszawie na Uniwersytecie Przyrodniczym ul Nowoursynowska 166 w godzinach 18.00 do 21.00 - zapraszam chętnych.
beatris - w tym roku nie będzie nic nowego - znalazłam w żywopłotach jakieś inne stare alby i chce je ukorzeniać. Na razie szykujemy zmiany w ogrodzie - nowe trawniki, przenosimy klematisów, będzie dużo pracy od wiosny.
daysy - ja czekam aż pochwalisz się kwiatami. Mam też nowe rozłogi na różach historycznych i jestem ich ciekawa.
Zostałam poproszona o pomoc przy rozreklamowaniu powstania Towarzystwa Miłośników Róż - pierwsze spotkanie odbędzie się 12 lutego w Warszawie na Uniwersytecie Przyrodniczym ul Nowoursynowska 166 w godzinach 18.00 do 21.00 - zapraszam chętnych.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
No proszę Towarzystwo Miłośników Róż powstaje w dniu moich imienin, czy można dostać lepszy prezent? Bardzo bym chciała tam być.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1216
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu, czy będzie to reaktywacja istniejącego kiedyś Polskiego Towarzystwa Miłośników Róż czy powstanie zupełnie nowa organizacja?
Pozdrawiam. Sławka
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże 2015 - Gosia
Jestem wtedy na urlopieDeirde pisze: Zostałam poproszona o pomoc przy rozreklamowaniu powstania Towarzystwa Miłośników Róż - pierwsze spotkanie odbędzie się 12 lutego w Warszawie na Uniwersytecie Przyrodniczym ul Nowoursynowska 166 w godzinach 18.00 do 21.00 - zapraszam chętnych.
Mam nadzieję, że będą następne i będzie możliwość dołączenia.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu, przeczytałam o róży Cristata, że lubi wracać "do korzeni". Moja po podgryzieniu przez karczownika tak zrobiła. Dodam, że rośnie teraz na własnych korzeniach, bo szkodnik zjadł podkładkę. Proszę doradź mi co mam zrobić, żeby wróciła do szlachetnej postaci.
Pozdrawiam Lucyna
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Lucyna - rośnie na swoich korzeniach i kwitnie swoimi kwiatami? Na swoich korzeniach lubi się mocno rozrastać. By mieć szlachetną musisz z powrotem ją zaszczepić na podkładce.
U mnie jedna gałąź zakwitła innymi kwiatami - powróciła do formy wyjściowej - Muscozy
daysy - sawka i nena - na pierwszym spotkaniu mnie nie będzie, na pewno będą następne w czerwcu w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie i wtedy można będzie spotkać się i poznać.Zawsze można spotkać się w późniejszym terminie.
U mnie jedna gałąź zakwitła innymi kwiatami - powróciła do formy wyjściowej - Muscozy
daysy - sawka i nena - na pierwszym spotkaniu mnie nie będzie, na pewno będą następne w czerwcu w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie i wtedy można będzie spotkać się i poznać.Zawsze można spotkać się w późniejszym terminie.
- Aiss
- 200p
- Posty: 299
- Od: 20 sty 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu, nabrałam odwagi by się przedzierzgnąć ze skrytopodczytywacza Twego wątku w formę ...bardziej udomowioną
Podziwiam Twój ogród i róże od dawna, może kiedyś doczekam się takiej Mme Plantier ......
Łazi za mną Captain Christy, no może nie dosłownie, gdybyś mogła garść informacji na jego temat. W sekrecie dodam, że próbuję sobie gościa obrzydzić, ale mi nie idzie ......
Podziwiam Twój ogród i róże od dawna, może kiedyś doczekam się takiej Mme Plantier ......
Łazi za mną Captain Christy, no może nie dosłownie, gdybyś mogła garść informacji na jego temat. W sekrecie dodam, że próbuję sobie gościa obrzydzić, ale mi nie idzie ......