Różanka w Sudetach, cz. 3
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Nie wiem jak to się stało, że jeszcze nie byłam w Twojej różance
Jak widać mam sporo do nadrobienia.
Zaciekawiła mnie Sourire de Mireille. Przyglądam się różom z tej serii od dawna. Chyba wszystkie są pnące, a ja nie mam ich u siebie z wyjątkiem jednego ramblera.
Ciekawe jak ona zimuje u Ciebie Bo jakbym kupiła kratkę...
Piękne hortensje
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Aniu, może ta róża być pnącą we Francji, u mnie ma jakieś 120cm wysokości, nie sądzę aby dużo większa urosła.
Co do zimowania to nawet nie najgorzej, ładnie przezimowała nawet bez okrycia.
Chętnie zamówiłabym sobie jeszcze Parfum z tej samej serii ale koszt sprowadzenia tej róży jest dość wysoki dla nas a ponadto nie ma gwarancji, że się znowu nie pomylą z odmianą, reklamacji nie uwzględniają.
Co do zimowania to nawet nie najgorzej, ładnie przezimowała nawet bez okrycia.
Chętnie zamówiłabym sobie jeszcze Parfum z tej samej serii ale koszt sprowadzenia tej róży jest dość wysoki dla nas a ponadto nie ma gwarancji, że się znowu nie pomylą z odmianą, reklamacji nie uwzględniają.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Ja też już posypałam popiołem.
Podziwiam hortensje
U mnie niestety były i takie, które w ogóle nie zakwitły
Podziwiam hortensje
U mnie niestety były i takie, które w ogóle nie zakwitły
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Cudny bukiet na pożegnanie sezonu .Moje róże dalej szaleją, mają mnóstwo pąków, a też wolałabym ,żeby kładły się do snu.Cudny ten John Davis szkoda tylko ,ze rośnie wysoko lecz jak zakwitnie to klękajcie narody Swpje hortensje muszę troche dokarmić wiosną bo nie wyobrażam sobie ogródka bez nich
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Jadziu, miło że wpadłaś
Może ta jesień jeszcze potrwa dłużej, ja też nic nie robię a Graham Thomas cały w pąkach, tak samo Pomponella i kilka innych.
J. Davis nie jest aż taki wielki, coś ok. 1,5m ale masz rację jest zachwycający.
Co do hortensji to też się w nich , też uważam, że to żelazna pozycja w naszym klimacie w ogrodzie.
Jadziu, wiesz jakie miałam przeboje z różami w tym roku, prawdę mówiąc dały mi dobrze w kość, trochę się na nie obraziłam miałam już nic nie kupować, tymczasem zamówiłam kolejne 5szt.
A to Claire Austin, szykuje się na prawdziwą piękność, ma zaledwie drugi sezon, nie jest jeszcze zbyt wysoka ale kwiaty piękne i pachnące.
Może ta jesień jeszcze potrwa dłużej, ja też nic nie robię a Graham Thomas cały w pąkach, tak samo Pomponella i kilka innych.
J. Davis nie jest aż taki wielki, coś ok. 1,5m ale masz rację jest zachwycający.
Co do hortensji to też się w nich , też uważam, że to żelazna pozycja w naszym klimacie w ogrodzie.
Jadziu, wiesz jakie miałam przeboje z różami w tym roku, prawdę mówiąc dały mi dobrze w kość, trochę się na nie obraziłam miałam już nic nie kupować, tymczasem zamówiłam kolejne 5szt.
A to Claire Austin, szykuje się na prawdziwą piękność, ma zaledwie drugi sezon, nie jest jeszcze zbyt wysoka ale kwiaty piękne i pachnące.
-
- 500p
- Posty: 812
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Heniu, jakie zamówiłaś ?
Z dużym zainteresowaniem będę obserwować Claire A. u Ciebie. Chodzi za mną od jakiegoś czasu, a Twoja w przyszłym sezonie będzie już prawie dorosła. Ciekawe co pokaże.
Z dużym zainteresowaniem będę obserwować Claire A. u Ciebie. Chodzi za mną od jakiegoś czasu, a Twoja w przyszłym sezonie będzie już prawie dorosła. Ciekawe co pokaże.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Ewuniu, postawiłam na pachnące angielki, których mi jeszcze brakowało w kolekcji
Boscobel i Tess of the d'Urbervilles.
Przy tarasie chcę posadzić pnącą czerwoną Don Juan
Sama jestem bardzo ciekawa tej róży, mało znalazłam zdjęć w necie ale wiem, że kwiaty ma pełne, aksamitne i pachnące, kwitnie całe lato do późnej jesieni z tym, że na pędach dwuletnich, więc musi być dobrze okrywana na zimę.
Kolejna zamówiona to mrs. John Laing, też pachnąca i na koniec red eden rose, dołączy do kolekcji edenów.
Angielki już dotarły w donicach, pozostałe mają przyjść z gołym korzeniem.
Boscobel i Tess of the d'Urbervilles.
Przy tarasie chcę posadzić pnącą czerwoną Don Juan
Sama jestem bardzo ciekawa tej róży, mało znalazłam zdjęć w necie ale wiem, że kwiaty ma pełne, aksamitne i pachnące, kwitnie całe lato do późnej jesieni z tym, że na pędach dwuletnich, więc musi być dobrze okrywana na zimę.
Kolejna zamówiona to mrs. John Laing, też pachnąca i na koniec red eden rose, dołączy do kolekcji edenów.
Angielki już dotarły w donicach, pozostałe mają przyjść z gołym korzeniem.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Gdzie nie czytam to Boscobel na topie, lecz ja żadnych róż nie zamawiam .Muszę niektóre przesadzić, a wiosną zrobić ostre ciecia, bo tegoroczne zbyt mocno się rozszalały.Cóż muszę im ukrócić jedzonka .Patrzę i czytam z nieukrywaną zazdrością i myślę czy niektórych moich się nie pozbyć, a kupić sobie pachnące rabatówki.Czeka mnie jeszcze przesadzanie, a raczej wysadzenie z ogródka na rabatki przed domem grymaśnic .Nie podziałały na nie prośby ani groźby
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Witam się w różanym wątku Nic odkrywczego nie napiszę - piękne róże masz Podziwiam zaangażowanie i ilość pracy włożoną w hodowlę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Mój szwagier ma Don Juana. Zimuje dobrze, ale u niego ma trochę mało światła i bardzo łapie czarną plamistość. Podobno ona lubi bardzo dużo słońca .Dyskrecja pisze:Przy tarasie chcę posadzić pnącą czerwoną Don Juan
Sama jestem bardzo ciekawa tej róży
Pozdrawiam. Sławka
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Róże posadzone, kilka bylin znowu musiało ustąpić miejsca.
Jadziu, też mam kilka sztuk róż, które z czasem jakby już wyczerpały swoje uroki, przez zimę pomyślę co z nimi zrobić. Wciąż jest tyle pięknych róż w ofercie.
Iza, miło Cię gościć, dzięki za wpis.
Sławko, mój Don Juan będzie miał słońce przez cały dzień, pytanie tylko czy się przyjmie, sadzonka nie była rewelacyjna, delikatnie mówiąc.
Re: Różanka w Sudetach, cz. 3
Witaj Heniu. Cieszę się, że do Ciebie trafiłam. Róże zawładnęły moim sercem a u Ciebie miałam prawdziwą ucztę. Wpadła mi w oko Shropshire Lad i chyba ja zamówię. Oczywiście nie tylko ona, ale to zakup na ten rok. Dla innych muszę znaleźć miejsce. Pozdrawiam i gratuluje roślinek