Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

[AniaDS]

Czyli Belle Isis ma dwa razy więcej kwiatów dzięki temu , moja tak nie chce
A tak na poważnie, to o ile pamiętam, w tym wypadku znaczenie ma pogoda, trzy lata temu, gdy były te powodzie i długotrwałe deszcze sporo róż kwitło w podobny sposób, nasza mądra Hania coś wówczas o tym pisała, że tu o wzmożoną rozrodczość chodzi, czy jakoś tak

[majka300]

Maju zdjęcia super popadało u ciebie u mnie susza

[ewamaj66]

Susza. Róże mdleją i na razie cieszy mnie choćby to, że wczoraj był normalny upał, a nie piekarnik. Niby się chmurzy, ale od niedzieli jakieś chmury widać i nic z nich nie spada. Przez to chyba młode róże wyrosły niskie, choć kwitną.

[Ma-Do]

Majko,Lincolnem kusisz!, oj kusisz!
Twój różany ogród prezentuje się wspaniale. Często po cichutku do niego zaglądam.

[Margo2]

Majka przepadła w czeluściach swojego ogrodu.

[_ninetta_]

Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby przepadła, kto by nie przepadł w takim ogrodzie !
Łuk piękny, co roku go podziwiam.
Lincoln do zakochania

[lemka77]

Majuś co u Ciebie? Jak tam róże znoszą ten deszcz? Napisz coś proszę o Suv du President Lincoln- piękny jest.

[AniaDS]

Teraz i tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=28