Ogród Zuzków

[monimg]

Już zdążyłam zauważyć
Nie bardzo mam miejsce, bo posadziłam obok Limeligth, która też będzie sporym krzakiem. Zresztą już na siebie włażą - a to pierwszy jej rok. Kent jest niesamowity. Drugą sadzonkę oddałam mamie, niech i ona ma olbrzyma

Zresztą to co ja nie upchnę u siebie to mamie daję, choć i ona jest maniaczka.
Też sobie w tym roku nakupowała róż.
Zauważyłam zależność - jak mam ochotę coś kupić, a nie mam miejsca u siebie, to chęć posiadania czegoś jest tak wielka, że kupuję myśląć o działce mamy. To jest właśnie lekkie uzależnienie.
Idę popstrykać zdjęcia, bo trawa już suchsza

[monimg]

Pora na same zdjęcia
Marcinki szaleją




William Szekspir


White rose


Stadt Rom


Cynia


Augusta


Star Profusion






Scarlet Meidiland




Z mączniakiem (tak zachwalałam) Samba i zdrowa obok Rumba.


Borówka Amerykańska


Kocimiętka




Rozchodniki


Aquarell - ostatnie pączki

[monimg]

Pirouette




Jesienna azalia






Z rumieńcem Limelight

[gardener1987]

Patrząc na te twoje zdjęcia Marcinków chyba zmienię o nich zdanie i posadzę w ogrodzie:)

[monimg]

Ja bardzo długo nie lubiłam marcinków. Zawsze podeschnięte od dołu z brzydkim pokrojem. Moje były kupowane w tamtym roku w malutkiej doniczce p9. Każdą podzieliłam na 3 części. Dwie z nich mi zostały a reszta gdzieś się rozeszła. Ładne kulki sie z nich zrobiły. Nie są uschnięte jak na razie. Może w środku troszkę, ale efekt kuli sprawia, że tego nie widać.

[Maddy77]

Moniko piękne różyczki i marcinki
Te żółte to dalie?

[TerDob]

Witam Moniko Piękne zdjęcia Piękne róże , marcinki i dalie i wszystko A kamienie
U mnie w końcu pada , podleje wsadzone roślinki
Pozdrawiam

[monimg]

To dalia żółta pojedyńcza wysoka.
Pomyłka od Bogdana Królika, zresztą jak prawie wszystko. Była wśród dali karłowych, które zamówiłam.

[gajowa]

Moniko - dziękuję za wszystko
Jestem pełna podziwu dla Ciebie; tego jak dbasz o swój ogród i dom, jak wiele wiesz o roślinach, jak planujesz i wprowadzasz zmiany. Nie mogę oprzeć się porównaniu, że "ja w Twoim wieku" wiedziałam chyba mniej więcej tyle, że powinno się sadzić zielonym do góry

[majka411]

Moniko, jestem zauroczona tymi zdjęciami. Marcinki na tle tych bialutkich kamieni buzi dać, a różyczki wszystkie wymuskane i wyglądają na bardzo zadowolone.
Dlaczego uważasz, że każda różyczka musi być wyeksponowana ? Wielkie róże też bym tak sadziła, dlatego ich nie mam, ale małe chyba w kupie lepiej im.

[monimg]

Trudno odpowiedzieć jednoznacznie.
Podobają mi się nasadzenia przemyślane i do takich ja dąże.
Wg. mnie idealna rabata powinna:
zawierać rośliny zimozielone tj. jakaś tujka, bukszpan ....
roślinkę niską, która kwitnie dość wcześnie jak np. tulipan, szafirek - kto co lubi,
roślinkę wysoką --II-- azalia, forsycja
roślinkę kwitnącą w środku sezonu i na jesień. Najlepiej jak coś kwitnie od wczesnej wiosny do jesieni
Tak, aby ciągle coś było. Do tego kolor w postaci róży lub kilku róż. Tyle tylko, że jak są blisko siebie, a w dodatku w różnych kolorach, to nie wiadomo na którą patrzeć. Pojawia się efekt pstrokacizny, który zaburza wszystko.


Hmmm to tylko takie teoretyczne wywody. Raz się podoba mi, innym razem nie.... Ach, jak to zależy od wielu czynników
U mnie nie jedna osoba zauważy pstrokaciznę.
Uciekam, bo dzidzia płacze

[Wanda7]

Witaj Moniko, przychodzę od Ewuni Gajowej, z którą siebie wzajemnie odwiedzamy i u której widzialam, jakie piękne dary od ciebie otrzymała ostatnio
Na razie nie mam za bardzo czasu, ale zaznaczę sobie wątek do późniejszego przejrzenia, bo jak na pierwszy rzut oka wygląda bardzo zachęcająco
Mam przy okazji pytanie o różę Stadt Rom. Zamówiłam ją sobie, planowałam posadzić w donicy, ale forumki mnie uświadomiły, że ona nie za bardzo się do tego nadaje, bo wypuszcza długie badyle. Jakie masz z nią doświadczenia. Widzę ją u ciebie w gruncie. Czy bardzo się rozkłada? Czy trzeba ją podpierać?
Bo w tej chwili jestem w kropce i nie wiem, gdzie posadzić.

[AniaDS]

Muszę przyznać, że kwiaty w kamiennych objęciach bardzo mi się podobają