Dzidziu,
Miałam mocne postanowienie poprawy......w tym roku....w myśl: nie będę kupować, nie będę, najpierw przeczytam.....
no ale wiesz jak to jest.....ale i tak byłam powściągliwa,
zaszalałam tylko z cebulowymi......bez opamiętania.....ale jak paczka kosztuje 1,50, a w niej 20 narcyzów botanicznych, to sie kupuje np. 5 paczek i oczyma wyobraźni się widzi wiosną cały łan.....albo sie kupuje 5 innych paczek i ma się "kolorowo - odlotowo'
małż wiosną dopiero zobaczy te dowody szaleństwa cebulowego mojego...... i może pojmie w końcu o co chodzi z tym ryciem w ziemi
cieszę się, że grunt mnie ogranicza.......tak w ogóle....