Mam Soulangeanę, ale młodą, kupioną w lecie ub.r. Jeszcze nie kwitła, w dodatku nie było żadnej informacji o konkretnej odmianie, więc wszystko się może zdarzyć... No cóż, jeśli kwiaty mnie rozczarują, to będę szukać podobnej do tej, którą ma Oliwka - wtedy zakup kwitnącej rośliny jest jedynym pewnym sposobemAniaDS pisze:Domiś, nie ma wyjścia, trzeba taką kupić...
Moje róże cz.II
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje róże cz.II
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Witajcie wszyscy serdecznie
w końcu znalazłam czas, żeby tu trochę posiedzieć
Tak było, a jak będzie?
Niedawno wróciłam z ogrodu, bo nie wytrzymałam nerwowego napięcia związanego z syberyjskimi mrozami i poszłam pookrywać te róże, które mi wyglądają na najmniej odporne.
Przy okazji okazało się, Graham Thomas wcale nie potrzebuje mrozów z Syberii, bo już przemarzł
w końcu znalazłam czas, żeby tu trochę posiedzieć
Tak było, a jak będzie?
Niedawno wróciłam z ogrodu, bo nie wytrzymałam nerwowego napięcia związanego z syberyjskimi mrozami i poszłam pookrywać te róże, które mi wyglądają na najmniej odporne.
Przy okazji okazało się, Graham Thomas wcale nie potrzebuje mrozów z Syberii, bo już przemarzł
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5766
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moje róże cz.II
Oliwko na trzecim zdjęciu na pierwszym planie chyba jest biały ostrogowiec...,mam różowego i zastanawiałam się nad białym ,czy wart zachodu... Z dalszej odległości nie w pełni można dostrzec jego walory...co o nim sądzisz A może to nie to o czym mówię
Współczuję Ci z powodu Grahama...
Współczuję Ci z powodu Grahama...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje róże cz.II
nie mów
po czym to widać, to sprawdzę mojego
po czym to widać, to sprawdzę mojego
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Tak, to biały ostrogowiec.
Mam go niedługo, dostałam 1 siewkę, na razie się rozrasta i nie jest imponującą kępą.
Ale ja do niego nic nie mam
Podoba mi się, kwitnie równie długo jak różowy czy czerwony, po przycięciu powtarza.
Mam go niedługo, dostałam 1 siewkę, na razie się rozrasta i nie jest imponującą kępą.
Ale ja do niego nic nie mam
Podoba mi się, kwitnie równie długo jak różowy czy czerwony, po przycięciu powtarza.
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5224
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje róże cz.II
Czy Ty nie zastanawiałaś się nad wysłaniem zdjęć swojego ogrodu na jakiś konkurs?? Chociażby ten coroczny w "Działkowcu"??
Co to za roślina?? Jest niezwykła!! Z chęcią bym sobie ja kupił!!
Co to za roślina?? Jest niezwykła!! Z chęcią bym sobie ja kupił!!
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12951
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże cz.II
Halinko masz rację, gdzieś klinęłam ale juz jest podwójnie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5428
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje róże cz.II
Oliwka, okrywasz teraz róże, czyli u Was nie ma śniegu? U nas też zimno, ale z pół metra leży...
Cudowne te wiosenne magnolie...ja mam Soulange'a, ale bez opisu odmiany, czyżby bylo to czysty gatunek? Pewnie tak...
Cudowne te wiosenne magnolie...ja mam Soulange'a, ale bez opisu odmiany, czyżby bylo to czysty gatunek? Pewnie tak...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Przemku, jeśli chodzi o żółtą - to jest jagodowiec, a fioletowa to groszek.
Co do konkursu, to próbowałam w 2008 roku i mi się poszczęściło
Taro, dziękuję
100krotko, śniegu mamy pełno, ja obwijałam pędy tych delikatniejszych, jak ma być -20 i jeszcze zimniej, to niektóre poprzemarzają, np. Souvenir de la Malmaison.
Co do konkursu, to próbowałam w 2008 roku i mi się poszczęściło
Taro, dziękuję
100krotko, śniegu mamy pełno, ja obwijałam pędy tych delikatniejszych, jak ma być -20 i jeszcze zimniej, to niektóre poprzemarzają, np. Souvenir de la Malmaison.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5426
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje róże cz.II
No to tak jak ja! Kwitła ci już?100krotka pisze:Oliwka, okrywasz teraz róże, czyli u Was nie ma śniegu? U nas też zimno, ale z pół metra leży...
Cudowne te wiosenne magnolie...ja mam Soulange'a, ale bez opisu odmiany, czyżby bylo to czysty gatunek? Pewnie tak...
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5224
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje róże cz.II
A tego jagodowca (to żółte) trzeba wykopywać?? Kiedy się go kupuje i sadzi??