Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Dałaś Daysy po oczach tymi kwitnącymi klastrami różanymi Chciałam puścić Austina żeby kwitł jak 2016 roku jednak przez te huragany boję się, szkoda by go było .Niestety nie mam tam gdzie go jak upiąć bo pergola nie wchodzi w grę,a kratka też nie. Szkoda, bo tego widoku nie umiem zapomnieć Miłej niedzieli
- Monnia445
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 gru 2017, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: sandomierz
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy bardzo cieszę się, że sie obudziłaś, a ten poranek u ciebie jest piękny!
Wszystko takie kolorowe róże, byliny i lazur nieba ah to lato... Róże masz cudowne bez wyjątku Flamentz
Quenn of Sweden też fajny krzaczek zrobiła widzę, ale to połączenie Tuscany i Souvenir du dr Jamain oraz Variegata di Bologne
to obrazek idealny, ten ciemny bordo i delikatny róż - wiem, że moze nie maja najlepiej skoro piszesz ze sa ścisniete.
Sama posadziłam w tym roku poletko z tulipanem "Oueen of Night" i "Shirley" i licze na taką kompozycje.
Twoje tulipanki tez mi sie podobają
Skora ja zostałam "królową storczyków" to ty moja "królową róż"
Wszystko takie kolorowe róże, byliny i lazur nieba ah to lato... Róże masz cudowne bez wyjątku Flamentz
Quenn of Sweden też fajny krzaczek zrobiła widzę, ale to połączenie Tuscany i Souvenir du dr Jamain oraz Variegata di Bologne
to obrazek idealny, ten ciemny bordo i delikatny róż - wiem, że moze nie maja najlepiej skoro piszesz ze sa ścisniete.
Sama posadziłam w tym roku poletko z tulipanem "Oueen of Night" i "Shirley" i licze na taką kompozycje.
Twoje tulipanki tez mi sie podobają
Skora ja zostałam "królową storczyków" to ty moja "królową róż"
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witaj , nie mam takich dużych róż, bo nie mam dla nich miejsca , a bardzo mi się podobają , doktorka mam , ale muszę chyba kupić nową sadzonkę , bo już ma parę lat , a może z 3 razy zakwitł , cos jest nie tak . Ty masz jednak większy ogród, ja takiego dużego nie mam. W tym roku myślę nie za dużo ciąć róże , bo za bardzo nie przyrosły będzie to raczej kosmetyka. Dopiero pościnałam miskanty i hortensje, Jest zimno i nie za bardzo się chce wybrać na ogród słonko świeci , a jest koło zera pozdrawiam
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Dzień dobry
Witam w mroźny ale słoneczny poranek. Pogoda nie sprzyja pracom w ogrodzie mimo, że świeci słonko to chłodny wiaterek szybko studzi ochotę grzebania na rabatach.
Miałam ochotę ciąć trawy jednak zapowiadane przymrozki ostudziły moje zapędy, dzisiaj w nocy było -5 a zapowiadają nawet do -7, sądzę, że w mojej niecce może być nawet zimniej. Dzisiaj szron na trawie utrzymywał się do 10 a w zacienionych miejscach jeszcze dłużej.
Trochę się martwię obciętymi hortensjami, jednak krzewiaste powinny dać radę
Tereniu, spróbuj zmienić mu miejsce, podkarm go troszkę, czasem to pomaga, kupić nową sadzonkę zawsze zdążysz.
Jeszcze nie przyglądałam się swoim krzaczkom, to co rzuciło mi się w oczy to kilka martwych pędów do usunięcia z Variegaty i Tuscany, ale to kosmetyka. O reszcie będę myślała dopiero w połowie marca, nie się co spieszyć.
Ogród niby duży ale wierz mi i tak za mały przy tych rozmiarach jakie potrafią osiągać niektóre róże, zwłaszcza pnące i niektóre parkowe a trochę ich mam. Problemu nie ma z rabatówkami, no może z wyjątkiem Novalis, ta z powodzeniem może uchodzić za parkową.
U mnie też dzisiaj zimno a do tego wieje wiatr, on skutecznie odstrasza od wypadów do ogrodu.
Moniko Queen of Sweden należy do jednej z moich ulubionych róż w pierwszym roku stał taki trochę drapak, długie, proste pędy zakończone stosunkowo małymi za to bardzo pięknymi, kształtnymi pucharkami w cudnym, szlachetnym odcieniu różu. W następnych latach, po mocnym przycięciu krzaczek nabrał "ciałka" czyli się zagęścił i dopiero wówczas królowa pokazała swoją urodę w pełnej krasie.
To majestatyczna róża, śliczny kolor pucharków podkreślają liście w odcieniu szaro-niebiesko-zielonym, niespotykanym u innych odmian.
Jednym słowem k r ó l e w s ka róża.
Faktycznie Variegata ładnie komponuje się z Tuscany i Doktorkiem, muszę tylko pomyśleć jak je ładnie wyeksponować. Obecna podpórka miała być tymczasowa a stoi już 2 lata. W ubiegłym roku kupiłam łuki ale się nie sprawdziły bo nie ma tam za dużo miejsca.
Myślę o czymś co jednocześnie ujarzmiłoby zapędy tych potworków a było w miarę wąskie. Problem jest jeszcze taki, że one kierują swoje długaśne pędy w stronę słońca, co dodatkowo komplikuje mi sprawę.
Moniko, na tym forum jest wiele dziewczyn, różano-zakręconych, które na pewno mogą być uznawana za królowe róż, czego nie mogę powiedzieć o sobie. Mogę co najwyżej śmiało zaliczyć się do miłośniczek róż, niemniej miło mi i robi się cieplutko na serduchu, że podobają się Tobie moje krzaczki i doceniasz moją pracę, Dziękuję
Queen of Sweden dla Ciebie 2021r.
2020r.
Jadziu u mnie Austin w zeszłym roku prawie nie kwitł, źle przezimował razem z Barock, długo odbijały obie, nawet nie wiem czy mam ich fotki. Wichury przypomniały, że podpory pod takie wielkoludy muszą być stabilne a róże dobrze do nich przymocowane, szczególnie te o sztywnych pędach. W zeszłym roku wiatr tak potraktował Polkę, wyłamał najładniejsze pędy.
W takich przypadkach zostają nam tylko zdjęcia z poprzedniego sezonu i nadzieja, że w następnym będą tak samo piękne.
Zobacz jak ją zdominowała Bajazzo ledwo co słonka miała .
Ewo moja Louis Odier ma bardzo mało słońca, szczególnie w drugiej połowie lata, u mnie brzoza, leszczyna od sąsiada zasłania jej światło od zachodu, w czerwcu nie jest najgorzej , słońce jeszcze wysoko i coś tam dociera, niestety później już tego słońca coraz mniej a leszczyna coraz bardziej zasłania światło. Pierwsze kwitnienie nie jest złe, gorzej z drugim.
Widać jak biedna wyciąga się do słońca
Witam w mroźny ale słoneczny poranek. Pogoda nie sprzyja pracom w ogrodzie mimo, że świeci słonko to chłodny wiaterek szybko studzi ochotę grzebania na rabatach.
Miałam ochotę ciąć trawy jednak zapowiadane przymrozki ostudziły moje zapędy, dzisiaj w nocy było -5 a zapowiadają nawet do -7, sądzę, że w mojej niecce może być nawet zimniej. Dzisiaj szron na trawie utrzymywał się do 10 a w zacienionych miejscach jeszcze dłużej.
Trochę się martwię obciętymi hortensjami, jednak krzewiaste powinny dać radę
Tereniu, spróbuj zmienić mu miejsce, podkarm go troszkę, czasem to pomaga, kupić nową sadzonkę zawsze zdążysz.
Jeszcze nie przyglądałam się swoim krzaczkom, to co rzuciło mi się w oczy to kilka martwych pędów do usunięcia z Variegaty i Tuscany, ale to kosmetyka. O reszcie będę myślała dopiero w połowie marca, nie się co spieszyć.
Ogród niby duży ale wierz mi i tak za mały przy tych rozmiarach jakie potrafią osiągać niektóre róże, zwłaszcza pnące i niektóre parkowe a trochę ich mam. Problemu nie ma z rabatówkami, no może z wyjątkiem Novalis, ta z powodzeniem może uchodzić za parkową.
U mnie też dzisiaj zimno a do tego wieje wiatr, on skutecznie odstrasza od wypadów do ogrodu.
Moniko Queen of Sweden należy do jednej z moich ulubionych róż w pierwszym roku stał taki trochę drapak, długie, proste pędy zakończone stosunkowo małymi za to bardzo pięknymi, kształtnymi pucharkami w cudnym, szlachetnym odcieniu różu. W następnych latach, po mocnym przycięciu krzaczek nabrał "ciałka" czyli się zagęścił i dopiero wówczas królowa pokazała swoją urodę w pełnej krasie.
To majestatyczna róża, śliczny kolor pucharków podkreślają liście w odcieniu szaro-niebiesko-zielonym, niespotykanym u innych odmian.
Jednym słowem k r ó l e w s ka róża.
Faktycznie Variegata ładnie komponuje się z Tuscany i Doktorkiem, muszę tylko pomyśleć jak je ładnie wyeksponować. Obecna podpórka miała być tymczasowa a stoi już 2 lata. W ubiegłym roku kupiłam łuki ale się nie sprawdziły bo nie ma tam za dużo miejsca.
Myślę o czymś co jednocześnie ujarzmiłoby zapędy tych potworków a było w miarę wąskie. Problem jest jeszcze taki, że one kierują swoje długaśne pędy w stronę słońca, co dodatkowo komplikuje mi sprawę.
Moniko, na tym forum jest wiele dziewczyn, różano-zakręconych, które na pewno mogą być uznawana za królowe róż, czego nie mogę powiedzieć o sobie. Mogę co najwyżej śmiało zaliczyć się do miłośniczek róż, niemniej miło mi i robi się cieplutko na serduchu, że podobają się Tobie moje krzaczki i doceniasz moją pracę, Dziękuję
Queen of Sweden dla Ciebie 2021r.
2020r.
Jadziu u mnie Austin w zeszłym roku prawie nie kwitł, źle przezimował razem z Barock, długo odbijały obie, nawet nie wiem czy mam ich fotki. Wichury przypomniały, że podpory pod takie wielkoludy muszą być stabilne a róże dobrze do nich przymocowane, szczególnie te o sztywnych pędach. W zeszłym roku wiatr tak potraktował Polkę, wyłamał najładniejsze pędy.
W takich przypadkach zostają nam tylko zdjęcia z poprzedniego sezonu i nadzieja, że w następnym będą tak samo piękne.
Zobacz jak ją zdominowała Bajazzo ledwo co słonka miała .
Ewo moja Louis Odier ma bardzo mało słońca, szczególnie w drugiej połowie lata, u mnie brzoza, leszczyna od sąsiada zasłania jej światło od zachodu, w czerwcu nie jest najgorzej , słońce jeszcze wysoko i coś tam dociera, niestety później już tego słońca coraz mniej a leszczyna coraz bardziej zasłania światło. Pierwsze kwitnienie nie jest złe, gorzej z drugim.
Widać jak biedna wyciąga się do słońca
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1749
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy
Pomimo niedogodności jakie ma Twoja LO i tak wygląda pięknie.
Co do wzrostu u mnie ma miejscówkę od strony wschodniej a i tak pnie się do góry.
Niestety pogoda nie rozpieszcza , prace wstrzymuje ale byle do wiosny.
Queen of Sweden faktycznie majestatyczna królowa.
Pomimo niedogodności jakie ma Twoja LO i tak wygląda pięknie.
Co do wzrostu u mnie ma miejscówkę od strony wschodniej a i tak pnie się do góry.
Niestety pogoda nie rozpieszcza , prace wstrzymuje ale byle do wiosny.
Queen of Sweden faktycznie majestatyczna królowa.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Szwedzka królowa śliczna i do twarzy jej z lila dodatkami .Szkoda te akuratnie ostróżki nie chcą u mnie rosnąć tylko te zwykłe ogrodowe .Nic to one też cudnie kwitną i dodają uroku różom i nie tylko.Dzisiaj wykorzystałam fajną pogodę żeby podgonić sprzątanie .Niestety jeszcze sporo mi zostało ,ale do wiosny jeszcze trochę czasu Daysy sadzonki Amistad zrobione niech tylko dostaną trochę ciałka to wyruszą w Twoją stronę
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witam po krótkiej przerwie, tym razem nie zawinionej z mojej strony.
Od wtorku nie mogłam się zalogować na forum, nie wiem czy tylko ja, czy jakaś ogólna awaria , Ale nic to, dobrze, że spróbowałam dzisiaj i niespodzianka, znowu mogę być z Wami
Do mnie dzisiaj powróciła zima, sypie od rana, nie żeby obfity, jednak nastrój zrobił się troszkę zimowy, nawet kot nie za bardzo chciał wyjść na dwór Siedzi teraz ze mną i przeszkadza
Wczoraj przyszły do mnie dalie: Cafe au Lait, Fleurel, Lavender Perfection, Lilac Time.W tym roku zrobi się u mnie bardziej daliowo,dodatkowo sąsiadka obdarowała mnie karpami, gdzie ja to wszystko pomieszczę Znowu będę zmieniać swoje plany
Ewo moja Louis też ma właściwie wystawę wschodnią, wspina się na rosnącą blisko sosnę czarną, na szczęście ta, jest dość ażurowa i słoneczko tam dociera. Myślę jednak, że lepiej by jej było, gdyby miała więcej światła, szczególnie w drugiej połowie lata, kiedy słońce chodzi znacznie niżej.
Jadziu Jak się rozrosną moje ostróżki, to odkopię dla Ciebie kawałek, na razie to młódki/2-letnie/ i dość słabo się rozrastają. Za Amistadt bardzo dziękuję , jeśli mogę się czymś odwdzięczyć, pisz śmiało, będę miała sadzonki pelargonii, chyba to angielskie w kolorze ciemnego bordo i białe, bo listki takie inne , zresztą pokażę zdjęcie
Te ogrodowe zwykłe to chyba mam od Ciebie w gratisie, u mnie sieją się jak szalone i jeszcze takie coś lecz nie wiem jak się nazywa
Rozrasta się w szalonym tempie, ładnie zadarnia ziemię kolorek kwiatów delikatny lila-róż
Teraz wracam do wspomnień, jak macie dość, proszę pisać
Na pewno do wcześniej kwitnących róż należy Winchester Cathedral
Jeden z dwóch krzaczków odbija zawsze kilkoma pędami chyba jako Mary Rose
Jak nie zawsze warto szybko rezygnować z róży, która niezbyt rokuje na danym stanowisku świadczy ten krzaczek Terra Limburgia
Kupiona jesienią w 2015 roku, bardzo słaba sadzonka, praktycznie miałam się jej pozbyć, nic nie przyrastała, wiosną 2020 roku postanowiłam ją przenieść na nową rabatę "Alicji "/chyba wszyscy wiedzą dlaczego akurat tak nazwana/ i stał się cud, to nie ta sama róża, pięknie przyrasta, rozkrzewiła się, trudno obok niej przejść obojętnie.
MAm jeszcze takie 2 cuda z tego samego zakupu, Summer Dreem i Diorescense, które przeniosę w tym roku na nowe miejsce, o ile przeżyły zimę. Żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, być może uratowałabym Claude Monet
Tak na marginesie, wszystkie w/wym. wymienione róże były zakupione w z holenderskiej szkółki
Skoro jesteśmy już przy tej rabacie to proszę zobaczyć jak się zmieniała
Listopad 2019
wiosna 2020rok
Lato 2020rok
wiosna 2021
Lato 2021
Na tym dzisiaj skończę żeby Was nie zanudzić i idę do Was
Od wtorku nie mogłam się zalogować na forum, nie wiem czy tylko ja, czy jakaś ogólna awaria , Ale nic to, dobrze, że spróbowałam dzisiaj i niespodzianka, znowu mogę być z Wami
Do mnie dzisiaj powróciła zima, sypie od rana, nie żeby obfity, jednak nastrój zrobił się troszkę zimowy, nawet kot nie za bardzo chciał wyjść na dwór Siedzi teraz ze mną i przeszkadza
Wczoraj przyszły do mnie dalie: Cafe au Lait, Fleurel, Lavender Perfection, Lilac Time.W tym roku zrobi się u mnie bardziej daliowo,dodatkowo sąsiadka obdarowała mnie karpami, gdzie ja to wszystko pomieszczę Znowu będę zmieniać swoje plany
Ewo moja Louis też ma właściwie wystawę wschodnią, wspina się na rosnącą blisko sosnę czarną, na szczęście ta, jest dość ażurowa i słoneczko tam dociera. Myślę jednak, że lepiej by jej było, gdyby miała więcej światła, szczególnie w drugiej połowie lata, kiedy słońce chodzi znacznie niżej.
Jadziu Jak się rozrosną moje ostróżki, to odkopię dla Ciebie kawałek, na razie to młódki/2-letnie/ i dość słabo się rozrastają. Za Amistadt bardzo dziękuję , jeśli mogę się czymś odwdzięczyć, pisz śmiało, będę miała sadzonki pelargonii, chyba to angielskie w kolorze ciemnego bordo i białe, bo listki takie inne , zresztą pokażę zdjęcie
Te ogrodowe zwykłe to chyba mam od Ciebie w gratisie, u mnie sieją się jak szalone i jeszcze takie coś lecz nie wiem jak się nazywa
Rozrasta się w szalonym tempie, ładnie zadarnia ziemię kolorek kwiatów delikatny lila-róż
Teraz wracam do wspomnień, jak macie dość, proszę pisać
Na pewno do wcześniej kwitnących róż należy Winchester Cathedral
Jeden z dwóch krzaczków odbija zawsze kilkoma pędami chyba jako Mary Rose
Jak nie zawsze warto szybko rezygnować z róży, która niezbyt rokuje na danym stanowisku świadczy ten krzaczek Terra Limburgia
Kupiona jesienią w 2015 roku, bardzo słaba sadzonka, praktycznie miałam się jej pozbyć, nic nie przyrastała, wiosną 2020 roku postanowiłam ją przenieść na nową rabatę "Alicji "/chyba wszyscy wiedzą dlaczego akurat tak nazwana/ i stał się cud, to nie ta sama róża, pięknie przyrasta, rozkrzewiła się, trudno obok niej przejść obojętnie.
MAm jeszcze takie 2 cuda z tego samego zakupu, Summer Dreem i Diorescense, które przeniosę w tym roku na nowe miejsce, o ile przeżyły zimę. Żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, być może uratowałabym Claude Monet
Tak na marginesie, wszystkie w/wym. wymienione róże były zakupione w z holenderskiej szkółki
Skoro jesteśmy już przy tej rabacie to proszę zobaczyć jak się zmieniała
Listopad 2019
wiosna 2020rok
Lato 2020rok
wiosna 2021
Lato 2021
Na tym dzisiaj skończę żeby Was nie zanudzić i idę do Was
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, witaj - Ty nigdy nie zanudzisz.Ogród z nietuzinkowymi odmianami różnych gatunków, zachęca do wirtualnego buszowania....Powinnaś , za każde wejście pobierać opłatę Ostatnia prezentowana-uratowana róża zachwyciła mnie swoją klasyczną budową.Pozdrawiam b.serdecznie
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1749
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy
Piękna metamorfoza w przeciągu paru lat nastała.
Czytam, że zakupy dalii dotarły.
Mi też wczoraj przyszedł SMS, że zapakowali i wysyłają przesyłkę z moimi zamówionymi liliami.
Róże cud-miód a piękna WC taka dwukolorowa
Piękna metamorfoza w przeciągu paru lat nastała.
Czytam, że zakupy dalii dotarły.
Mi też wczoraj przyszedł SMS, że zapakowali i wysyłają przesyłkę z moimi zamówionymi liliami.
Róże cud-miód a piękna WC taka dwukolorowa
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, wspaniałe obrazy z letniego ogrodu Rabaty fantastycznie się prezentują. Wszystkie rośliny doskonale skomponowane, z wielkim smakiem Róże jak zawsze cudnie kwitnące, a Twoje olbrzymy wciąż wzbudzają mój niekłamany zachwyt Czy moje róże kiedyś tak będą wyglądały?
Zauważyłam u Ciebie tunel foliowy... Jak długo jest u Ciebie? Czy ściągasz folię na zimę? I czym obsadziłaś jego bok? Chciałabym swój trochę zasłonić jakimiś roślinami i szukam inspiracji
Na rabacie Alicji super wyglądają te ciemne liliowce z bladoróżową różą - chyba Queen of Sweden? Jak dla mnie tworzą duet doskonały
Zauważyłam u Ciebie tunel foliowy... Jak długo jest u Ciebie? Czy ściągasz folię na zimę? I czym obsadziłaś jego bok? Chciałabym swój trochę zasłonić jakimiś roślinami i szukam inspiracji
Na rabacie Alicji super wyglądają te ciemne liliowce z bladoróżową różą - chyba Queen of Sweden? Jak dla mnie tworzą duet doskonały
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Nie mogę napatrzeć się na te Twoje róże.
Przepiękne. I jeszcze te zestawienia
Już nie mogę doczekac się takich widoków w realu.
Tylko martwi mnie pogoda. W dzień na plusie, nocą minus. Czy te nasze roślinki to wytrzymają?
Przepiękne. I jeszcze te zestawienia
Już nie mogę doczekac się takich widoków w realu.
Tylko martwi mnie pogoda. W dzień na plusie, nocą minus. Czy te nasze roślinki to wytrzymają?
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witaj też mam Summer Dreem z polskiej szkółki , i oglądałam ja po zimie , będzie miejsce na nowe nasadzenia , kwitła tylko raz w doniczce ,jak wsadziłam do ziemi to tylko wegetowała, teraz to już do usunięcia , ja mam dużo róż z holenderskiej szkółki , rosną i nie narzekam , mają ładne sadzonki , może tak Ci się trafiło. Napisz co to jest za roślina i jak się nazywa , kwitnąca na niebiesko , jak białe stokroty.Też miałam się w tym tygodniu zabrać za ogród , ale wczoraj spadł śnieg i trzyma do dziś jest zimno . Mus czekać , za to ja pozdrawiam Cię
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy żadnych ostróżek ,jeżówek niczego nie chcę bo one u mnie nie chcą rosnąć .Najdłużej miałam piękną białą ostróżkę od Reni i też twierdziła ze będą rosnąć niestety .Nie mam dla nich odpowiedniej gleby tak jak dla jeżówek .Dziękuję serdecznie za propozycję a te niebieskości to aster alpejski miałam też białego ,ale wybył Na dworze znów zimnica ,a już było tak fajnie. Milutkiej i niedzieli