Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy- czy dobrze zrozumiałam, że kaszę kukurydzianą zaczęłaś stosować jako nawóz?
Fishermann ( nie pamiętam, czy wcześniej Ci o nim pisałam) jest niezwykle okolcowany. To jedna z jego cech. No bo że zapach mocny wydobywa się z krzaczka, to chyba u wszystkich angielek!, ale kolce ma wielkie i pełno.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, pukamy w niamalowane!!! Ale cieszą te pączusie, oj cieszą... powiem Ci, że ja też jestem zaskoczona jak szybko krzaczki odbudowują się po moich wiosennych cięciach. Np. dwie angielki cięłam do ziemi a one już uroczo odbudowały krzaczek i pewnie lada dzień zakwitną (lada tydzień).
Trzymam kciuki żeby Princess of Infinity cieszyła oczy w każdym roku ;:167 , a paskudniki trzymały się daleko.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Piękne powojniki , dzięki ;:138 a i róże zaczynają, wcześniej niż u mnie , a jakie obfite kwitnienia ;:138 , piękne ;:63 Ja też glicynię uwielbiam . Staję przed nią i myślę sobie : jakim cudem mam takie cudo :?: ;:306 To prawda, kiedyś też oglądałam takie na fotkach :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Rzeczywiście Altaica po deszczu nie wygląda najlepiej ,jakby pannie młodej zmokła sukienka ;:306 aż szkoda że te deszcze trafiły na jej obfite kwitnienie,ale za to inne róże pewnie się cieszą z deszczu ,krzaki zieloniutkie ,a pędy sztywne ,pąki Golden dorodne i sterczą jak maczugi ;:224
żeby tylko teraz słonko wróciło ,to będzie szał kwiatowy ;:114
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, niewiarygodne jak te orliki się u Ciebie pięknie rozrosły ;:oj Masz chyba dobrą ziemię, bo zdjęcia w szerszej perspektywie pokazują jakie masz dorodne rośliny.
Czy Twoja Golden Celebration prosto trzyma kwiaty? Na zdjęciach tak to wygląda. Moja ma jeszcze dość wiotkie pędy i muszę ją podwiązywać.
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy ile pączków róż u Ciebie. Juz niedługo widok będzie niesamowity .Dziękuję Ci za podanie mi nazw róż na piaszczyste gleby. Obydwie bardzo ładne. Bardzo spodobała mi się różyczka Harrison Yellow. Pewnie dlatego, ze nie mam u siebie ani jednego krzaczka żółtej róży. Mama kupowała po kilka z tej samej odmiany , sugerując się opinia sprzedawczyni i zarazem koleżanki ze to są mocne i odporne gatunki I faktycznie tak jest, tylko mam teraz pięć Ingrid Bergman, dwa Chopiny, trzy Glorie Dei, jedną Monice, jednego Casanovę , jednego Kronnenburga, ze trzy jasnoróżowe, i trzy takie ciemnorózowe, pachnące jakby cytryna. Wszystko czerwono- biało - różowe plus jedna pomarańczowa Monia. Herbacianych i żółtych mi brakuje . Daysy naprawdę masz u siebie orlikowy gaj. Co za kępki, a jak bujnie kwitną. Czy te pomarańczowe i różowe cudownie kwitnące krzewy to azalie? Bardzo ładny masz ogród i taki kolorowy.. U mnie teraz jest głównie zielono, bo "zielona" ogrodniczka nie wiedziała czym wypełnić grządki pomiędzy przekwitnięciem cebulkowych a zakwitnięciem jednorocznych :D :D
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam Was :wit
Pierwszy dzień bez opadów, chwasty szaleją więc po pracy i ja szalałam na rabatach. Dochodzę do wniosku, że im ciaśniej na rabatach, tym ich mniej, co nie znaczy, że ich nie ma, ale po pierwsze są słabiutkie a po drugie są mało widoczne, czyli tak jakby ich nie było ;:306
To takie dywagacje leniucha ;:224
Różyczki jeszcze w pakach, więc nie bardzo jest co pokazywać ale jutro na pewno już kilka pokaże swoje cudne oblicze.

Danusia, witam ;:196 skrytoczytacza ;:333 . Rozgość się w ogrodzie, na razie ławeczki nie mam, ale na tarasie z którego jest widok na ogród, można przycupnąć :)
Ja tu gadu, gadu a Ty czekasz na fotki mojej angielki rozpoznanej jako Fisherman's Friend. Zdjęcia są z ubiegłego roku, bo nie bardzo chciało mi się klękać przed tegoroczną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie mogłam znaleźć wątku o którym piszesz,
Już się martwiłam, że coś ze mną nie tak, ale skoro i Ty rozmawiasz ze swoimi roślinkami, to znaczy, że nie ma powodu do obaw. :wink:
cieszę się, że doceniasz moje starania ale miałabym wyrzuty sumienia, gdybyś z tego powodu chorowała ;:145 :wink:

Ewo kaszę kukurydzianą kupiłam dla ślimaków, czego to człowiek nie robi, żeby pozbyć się nieproszonych gości. Mam inwazję nagich ślimaków. Gdzieś czytałam, że one ją lubią, ale nie trawią i giną. Coś w tym jest, ale ja chyba źle ją zastosowałam. Teraz myślę, że powinnam ją rozstawić w jakim naczyniu, a ja ją rozsypałam na rabatach. Przyszedł deszcz i wcisnął ją w ziemię.
Faktycznie widziałam, że chętnie ją konsumowały.
Tak Ewo, pisałaś mi o FF, spójrz na zdjęcie, na jednym widać pęd z kolcami.

Basiu, rzeczywiście ten rok rozpoczął się znakomicie i oby taki pozostał. Poprzedni sezon wywołał u mnie frustrację i zwątpiłam w sens zapraszania do ogrodu większej ilości róż. Teraz kiedy patrzę na wielkie krzaczyska oblepione pąkami wraca wiara, że obrałam dobry kierunek .
Dzięki Basiu, też życzę Ci ogrodu wolnego od wszelkiego robactwa i wszelkich choróbsk. Dziękuję w imieniu różyczki ;:196 .

Za chwilę ciąg dalszy :wit
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Karolinko, to nie jedyne cudo w Twoim ogrodzie, często zaglądam do Ciebie, chociaż mało piszę. Widzę jednak ile masz ciekawych i pięknych roślin. W moim ogrodzie wiele z nich by nie przetrwało, dobrze więc, że mogę oglądać je u Ciebie.

Tolinko
Altaica nie tak bardzo zmaltretowana, większość pąków nie była rozwinięta, niestety nie mogę tego powiedzieć o Nevadzie i M.Hilling. Pod krzaczkami zrobił się różany dywanik.
Na szczęście reszcie różyczek się nie spieszy z otwieraniem paków.

Dorotko
, bo widzisz to jest tak, jak słaba ogrodniczka, to dla równowagi ma dobrą ziemię ;:306 Fakt, ziemia ciężka, gliniasta, ale przez to zasobna. Nie powiem, żebym im nie dogadzała, ale na pewno na ubogiej glebie nie byłoby takiego efektu.
Twoje orliki naprawdę poszalały w tym roku. Dzięki ;:196
Golden Celebration na razie w pąkach, zobaczymy jak się rozwiną, chociaż porównując z poprzednim sezonem, pędy ma zdecydowanie mocniejsze. Długo masz swoją? Moja sadzona w 2014 roku, więc chyba już czas by się opamiętała.

Oleńko
, mój ogród ewoluuje od wielu, wielu lat. Można powiedzieć, że z każdym sezonem nabiera więcej koloru. Wiele podpatrzyłam właśnie na forum, wiele mam jeszcze do zrobienia. Przychodzą chwile zwątpienia, ale na szczęście to tylko chwile.
Póki sił i zdrowia starczy wiem, że nadal będzie się zmieniał.
Twój ogród też będzie się zmieniał, grunt to się nie poddawać. Moje orliki są z siewu, co roku mam ich więcej, bo nie ścinam nasienników, teraz jednak muszę ograniczyć ich liczebność, bo niedługo nic prócz orlików w nim nie będzie.
Pomarańczowa jest azalia i rododendron jest raczej amarantowy.
Baw się kolorami, bo ja zbyt późno zaczęłam. Też byłam "zielono zakręcona", bo bałam się ich łączenia.

Dobranoc, miłej nocki ;:19 Jestem po dzisiejszym dniu padnięta a jeszcze nie wszystko zrobiłam :wit ;:196
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, ja też uważam, że jak ciaśniej to chwastów mniej, tylko że z różami, ta ciasnota to tak średnio. W każdym razie widzę, że pospolite ruszenie wczoraj na chwasty było ;:306 Oby nam pogoda dopisywała!
Miłego odpoczywania.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Ależ u Ciebie szykuje się sezon! Ile pąków! No cudnie będzie już niebawem ;:167 Zazdroszczę tylu orlików. U mnie mimo sprzyjających wydawałoby się warunków, jakoś nie bardzo chcą rosnąć.
Czekam niecierpliwie na zdjęcia tych pięknych krzewów różanych u Ciebie ;:65
Danka11
200p
200p
Posty: 424
Od: 8 kwie 2014, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Daysy, dziękuję za miłe przywitanie :wit :wit :wit , wpisywałam się już kiedyś w Twoim wątku, ale brak czasu spowodował, że zaniedbałam trochę swój ogród, a na forum wpadam tylko czasami i tylko na chwilę, żeby chociaż oczy nacieszyć pięknymi widoczkami z Waszych ogrodów.

Moja róża wygląda identycznie, bardzo dziękuję ;:138 ;:138 ;:138 . Wątek, o którym wspominałam znajduje się w części ogólnej Róże (opisy Waszych ogrodów znajdują się w części Moje róże), ale Twoje zdjęcie daje mi pewność, że to ta sama. Z kartoników kupuję tylko angielskie i francuskie pachnące, sadzę je w donicach i traktuję jako jednoroczne, ale i tak staram się jak najwięcej o nich dowiedzieć, zwłaszcza, że trafiają się naprawdę fajne, w dodatku rosną jak szalone, pięknie pachną i cieszą kwiatami do jesieni ;:108 ;:108 ;:108.

Wszystkie znajome mi rośliny lubią jak się z nimi rozmawia, nawet pokrzywy mniej parzą jak im opowiadam po co je zbieram i jak mi kwiaty będą po nich ładnie rosły :;230 .

Miłego dnia.
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Wszędzie te chwasty są pierwsze i największe. A jak przyjemnie by było gdyby nie one. No powiedzmy raz na wiosnę wyplewimy i potem tylko chodzimy, podziwiamy, wąchamy, no może coś podwiążamy, przytniemy a rabatki....czyste. :heja Marzenie ściętej głowy jak to chyba mówią. Ale pomarzyć można.
A tak serio. Pięęęknie i Ciebie. Jak wszystko zakwitnie... to kolorowy zawrót głowy.
Fisherman ma chyba kolor podobny do Williama Shakeaspera??
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018

Post »

Witam moich miłych gości.

Wiem, wiem opuściłam się ostatnio, ale po kilku dniach deszczu na rabatach mocno się zazieleniło i to od tych niechcianych roślinek, mówiąc wprost, chwastów. Trzeba było wszystkie rabaty dokładnie wyczyścić, na jutro została tylko jedna, chyba największa, ale ostatnia, ufff. Ciekawe czy na długo ;:224
Na razie i tak nic się nie za bardzo zmieniło w ogrodzie, różyczki troszkę przyhamowały, stoją większość nadal stoi w pąkach, więc nic straconego.

Irenko na chwasty nie znalazłam skutecznego sposobu, one były są i będą. W tym roku wcześniej niż zwykle wypowiedziałam im wojnę, niestety nic to nie dało, po pierwszym deszczu szybko nadrobiły i znowu mam zarośnięte rabaty, to tzw. syzyfowa praca ;:224
Fisherman's Friend kolorem bardziej podobny do Munstead Wood, tylko kwiat ma troszkę mniejszy. William potrafi zmienić kolor nie do poznania, przynajmniej u mnie, nie dość , że "potargany" to jeszcze "kameleon" ;:306

Proszę porównaj sobie

Munstead Wood
Obrazek

Fisherman,s Friend
Obrazek

Munstead w całej okazałości

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Danusiu doskonale Cię rozumiem, ja również z baraku czasu zaniedbałam wiele wątków. Nawet swój rzadko odwiedzam. Wiosną roboty w ogrodzie huk, oczywiście na własne życzenie. Przedtem miałam tylko zielono, więc i czasu więcej. Zachciało się kolorów to i pracy przybyło. Również w marketach kupuję tylko angielki i rzadko francuski, wiosną kupiłam dwie, jedna przypomina /ze zdjęcia/ Grahama Thomasa a druga ma w tej chwili grubaśne pąki i wygląda tak

Obrazek

wiem trudno poznać, ale może ktoś ma w ogrodzie takie pąki ;:173 . Podejrzewałam, że może to Golden Celebration, ale ani liście ani kształt kwiatów nie pasują. Zapraszam do zabawy - zgadnij kim jestem ;:306

A tak kwitnie aktualnie moja Goldenka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie ma to jak pogadać z kimś, kto wysłucha i nie skomentuje głupot jakie czasem wygaduję do moich roślinek, mam nadzieję, że mają poczucie humoru ;:306

Jagna orlików Ci u mnie dostatek, muszę w tym roku wcześniej je ściąć, by się już nie rozsiewały, chociaż zostawione same sobie pokazują coraz to nowe kolory :shock:
Różom raczej nie spieszno do rozwijania pąków, ale kiedyś przecież muszą, więc cierpliwie czekam na razie kwitną M.Wood, i Golden Celebration i przesadzana jesienią jako olbrzymi krzak Jenny Duval.O nią bałam się najbardziej, nie sądziłam, że w ogóle zakwitnie - tymczasem - niespodzianka :heja

Obrazek

Obrazek

Pozostałe pokazują pojedyncze kwiaty ;:131

Basiu przez ostatni tydzień trudno było nawet pomyśleć o odpoczynku, Tyrałam w ogrodzie, pot lał się strumieniami, ale już widzę światełko w tunelu, na rabatach coraz luźniej roślinkom. Na dodatek jeszcze te obrzydliwe ślimaki. Kukurydza może się i sprawdza, ale musiałabym wysypać jej na rabaty tony. Mąż się zlitował i codziennie wieczorem robi obchód i je wyłapuje... obrzydliwość, na samą myśl, robi mi się niedobrze ;:29
Została mi jedna rabata, więc w sobotę po południu będzie laba :heja ;:304

Dla Ciebie Jacques Cartier - to róża z patyczka od Tolinki, trudno uwierzyć - ma 3-gi rok

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”