Ogród i róże Ireny

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Irenko, współczuję ataku ćmy bukszpanowej . U mnie też się pojawiła, ale ja mam tylko kilka , więc strata będzie niewielka.
Bardzo mi się podoba połączenie Ascot i Dieter Muller ;:138
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Irenko chyba walka z ćmą jak na razie zakończona zacznie się wiosną .Ciekawe czy zamówiłaś sobie jakieś nowe panienki do różanego królestwa .U mnie niestety PASS z nowościami. Odezwij się od czasu do czasu ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Witam wszystkich zaglądających tu do mnie oficjalnie i po kryjomu. :wit Nie będę już po takim długim czasie odpowiadać na każdy wpis, bo to chyba już za późno. Odpowiem tak ogólnie.
Długo mnie nie było. Koniec roku - listopad upłynął mi na pobycie w sanatorium, a potem zaczęły się problemy z chorującymi rodzicami. Są już w podeszłym wieku i coraz więcej chorują. Czas ostatni upływa mi na ciągłych wizytach u lekarza z nimi czy też w szpitalu.
Ale nadeszła wiosna, a w zasadzie koniec zimy był wiosenny, a początek wiosny zimowy. ;:219
W październiku zakończyliśmy batalię o bukszpany. Na razie wygraną. ;:108
Na razie był spokój, ale myślę, że w najbliższym czasie zaczniemy znowu walkę. ;:163 . Jak widziałam w zeszłym roku, to trzeba stosować oprysk co trzy tygodnie, bo jak w maju chyba, jak nam się wydawało, że wszystko jest w porządku, to okazało się, że gąsienice siedziały w środku i urządzały sobie przyjęcie.
Zima była dziwna jak wszędzie. Werbena patagońska, niby u nas jednoroczna, przeżyła, przycięłam ją tylko i dalej rośnie. Pod iglakami przeżyła jednoroczna petunia. Nic nie przemarzło. Miałam zrobić posumowanie róż, ale nie było kiedy , nie miałam do tego głowy.. ;:185
A dzisiejszy poranek przywitał nas białym krajobrazem, ale w tej chwili po śniegu nie ma już śladu.
Część prac ogrodowych mam za sobą. Pogoda zresztą temu ostatnio sprzyjała. Róże przycięte, (zresztą już pod koniec lutego), ostatnio nakarmione i część rabat posprzątanych. Przekwitły już przebiśniegi, a kwitną krokusy, zaczynają hiacynty i nawet jeden tulipan. Dodam jeszcze, że forsycje kwitną już w najlepsze.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Adrianno pytałaś mnie jesienią o Falstaff i The Prince. The Prince przybył do mnie jako pomyłka, zamiast The Pilgrim. W zeszłym roku był nieduży, ale po przesadzeniu jesienią roku poprzedniego. Kwitł chętnie i długo, pod koniec lata złapał kilka plamek.
Z kolei Falstaff w ilości 3 szt. rośnie od wiosny 2016r. To mocna róża, rośnie mocno wyprostowana i jej kwiaty też rosnące na patelni wcale nie były przypalone, przejrzałam zdjęcia i na żadnym nie widziałam takich spieczonych kwiatów.

Dla Ciebie Falstaff

Obrazek

Obrazek

i The Prince

Obrazek

Obrazek

W zeszłym roku się zastrzegałam, że już nic nie kupię i nie dosadzę. Ale... oczywiście dotarły do mojego ogródka Olivia i The Poets Wife z angielek oraz Baronesse i Pastella.
Zobaczę co z nich wyrośnie, oprócz Baronesse te 3 pozostałe miały bardzo fajne grube i duże korzenie. Ach dokupiłam też Rapshody in Blue.

Przesadziłam wreszcie Blue for you w trochę zacienione miejce, miałam wyrzucić Blue Moon, która kwitła jednym kwiatem przez 2 lata, ale ją wykopałam i przesadziłam na ubocze, bo mi się jej żal zrobiło. To samo było z Williamem Shakeasperem, który zarażał sąsiadki, dostał ostatnią szansę i poszedł w kąt.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To teraz trochę przypomnienia w postaci różanych widoczków z zeszłego lata.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich wiosennie i do zobaczenia .
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Witaj Irenko.
Cudowne widoczki pokazujesz, róże u Ciebie sa niezwykle piekne. Widac, ze jest im dobrze. Ja tez sobie kupilam The Poet's Wife , polowałam jeszcze na Summer Song I Sister Elizabeth, ale w żadnej szkółce ich nie ma, slyszalam niezbyt pochlebne opinie o Summer, ale mimo to chcialabym ja mieć, możesz napisac o niej kilka słów, bo chyba u Ciebie nie najgorzej sie sprawuje.
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Witaj Bożenko.
Witam w moich skromnych progach w pierwszych dniach wiosny.
Odnośnie Summer song mam mieszane odczucia. Kolor kwiatu jest rzeczywiście piękny, taki miedziany. Sam krzew (mam 3 z tego samego źródła) są bardzo wąskiego pokroju, nie wiem czy mają ze 30 cm szerokości i wysokie tak na 1,2 czy też 1,3 m. U mnie jako jedne z pierwszych łapią czarną plamistość. Nie wiem jak u innych. To są minusy, a plusy to zapach i tak jak wcześniej pisałam kolor. Ale to Ty sama musisz dokonać wyboru. Dla Ciebie kilka zdjęć z zeszłorocznego lata.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam ;:3
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Irenko, jak fajnie, że już jesteś z powrotem po zimowej przerwie ;:196
Zdjęcia wiosenne ;:215
Ale te wspominkowe widoczki z ubiegłego sezonu ;:167 Czytałam, że chwalisz The Prince...Przez pierwsze dwa sezony też ją chwaliłam. Potem było już tylko gorzej. Zaczęła się uwsteczniać i teraz z roku na rok jest coraz gorzej. Przycięłam ją dosyć mocno (jak zresztą większość Austinek w tym roku) i zobaczę jak zareaguje?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16960
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Irenko :wit
Sporo wysiewów już masz.Fajnie to cieszy.
U mnie pomidorki rośną .Papryka coś marnie wchodzi. :roll:
Twoje róże jak zawsze zachwycają.
A wiesz,że skusiłam się na 4 nowe.A planach ich nie było ;:14
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Cudne widoczki Irenko brakowało nam Ciebie i Twojego ogrodu. Każda z nas już tęskni do takich widoków. The Price Dorotki to tak jakbym o moim pisała i widzę ze parę róż jakby się uwsteczniało .Cóż będzie miejsce na nowości ,albo w to miejsce przyjdą hortensje niz na siłę ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
adka321
100p
100p
Posty: 108
Od: 10 wrz 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Witaj Irenko ja też wróciłam po dłuższej przerwie.Zawsze coś ,ale nie będę Ci tu smęcić.
U Ciebie pięknie jak w ogrodach angielskich ,cały czas podziwiam te obwódki z bukszpanu ,a jeszcze w nich róze to miod na moje oczy ;:180 . Ja zrobiłam takie małe obwódki z trzmieliny ciekawa jestem jak się sprawdzą.Falstaf i the prince cudowne masz.Baronesse , to bardzo ładna różyczka ,mam ją ,ale to świeżynka.Jeszcze nie pokazała na co ja stać .POzdrawiam :wit
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Bardzo dziękuję Ci Irenko za informacje odnośnie Summer Song. Większość osób które ja maja nie wypowiada sie o niej pochlebnie, ale mimo to chcialam ja kupic i spróbować, niestety chyba mi sie to nie uda, ponieważ nie jest juz dostepna w żadnej szkółce, tak samo Sister Elizabeth czy Young Lycidas.
Twoja Summer jes śliczna, szalenie podoba mi sie ten kolor.
W ogóle wszystkie Twoje róże sa piękne.
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Jak miło, że otworzyłaś furtkę do ślicznego ogrodu ;:138

Wspomnienia aż dech w piersi zapiera, Pokazałaś cudowny ogród ;:224 Czytam, że wygrałaś walkę z ćmą bukszpanową, niestety ja ją właśnie rozpoczynam. Po przycięciu bukszpanów, okazało się, że są w środku całe żółte ;:145 . Zaopatrzyłam się w pułapki feromonowe, ale czytam, że jeszcze czymś pryskasz na te paskudy. W jakimś artykule czytałam, że gąsienice są odporne na wszystkie środki chemiczne u nas stosowane. Więc jak to jest?
Jak myślisz, czy jakimiś środkami olejowymi da radę by się ich pozbyć?
Zebrałam wszystkie kokony jakie znalazłam w środku krzewu, one podobno tam zimują, ale nie wiem ile w tym prawdy.
Jutro wywieszam pułapki ;:163 ;:148 i idę na całość ;:224
Miło Irenko, że znowu jesteś z nami ;:196
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ogród i róże Ireny

Post »

Witaj Irenko , już Twój Sumer Song podziwiałam na FB, ja mam jeden krzak i też ładnie kwitnie im starszy tym ładniejszy jak stare wino , u mnie po zimie jak zwykle parę róż wypadło , a teraz posadziłam wiosenne i też nie za bardzo jestem zadowolona , część jeszcze nie pokazała nić żywotnego , też coś odpadnie , ale dokupować nie będę .Nie wszystkie prace ogrodowe pokończone , brak ciepła no i chęci zaistniałą sytuacją , pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Ogród i róże Ireny

Post »


Życzę Wam, Kochani,
aby te święta wielkanocne
wniosły do Waszych serc
wiosenną radość i świeżość,
pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję.

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim przede wszystkim dużo zdrowia w tym czasie.
Przeżyjmy te święta w spokoju, troszkę inaczej niż wszystkie dotychczasowe. Miejmy nadzieję, że wszystko wróci do normy, a my w pełni sił i zdrowia dalej będziemy opiekować się naszymi pięknymi różami.

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”