Różyczki u Ewki cz. IV
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Justynko, Ed - wskazane przez Was róże rzeczywiście warte są uwagi. Nawet mój krytycyzm musiał przed nimipołożyć czapkęi nisko się skłonić.
83. Kiss me Kate czekałam na nią rok, to tegoroczna z 2o19 r. (!) a nie dosyć, że zakwitła to jeszcze urosła do ok. 0,6m. A była maciupka z gołym korzeniem. W Rosa Ćwik polecono mi ją ze względu na zapach. Rzeczywiście pachnie pięknie. Sama też ma cudny kwiat, na zdjęciach powoli chylił się ku końcu kwitnienia. Kupiłamją dla starszej córci - Kasi. Znacie może różę o nazwię Zosia? To druga z moich dziewczyn. Jakabędzie Kiss me Kate okaże się za dwa lata, ale prorokuje dobrze.
83. Kiss me Kate czekałam na nią rok, to tegoroczna z 2o19 r. (!) a nie dosyć, że zakwitła to jeszcze urosła do ok. 0,6m. A była maciupka z gołym korzeniem. W Rosa Ćwik polecono mi ją ze względu na zapach. Rzeczywiście pachnie pięknie. Sama też ma cudny kwiat, na zdjęciach powoli chylił się ku końcu kwitnienia. Kupiłamją dla starszej córci - Kasi. Znacie może różę o nazwię Zosia? To druga z moich dziewczyn. Jakabędzie Kiss me Kate okaże się za dwa lata, ale prorokuje dobrze.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
84.Kronnenburg miłośnicy wielkokwiatowych znają ją doskonale. Mam 2 krzaczki posadzone w 2 różnych miejscach. Ta , która rośnie na słońcu bardziej chorowała, nawet pęd jej zamierał, ta posadzona w półcieniu do ubiegłego sezonu lepiej się krzewiła i chyba lepiej kwitła. Ten rok jest zwariowany, obie kwitły słabiej niż zazwyczaj,no i krócej. Ale... ta ze słońca zaczyna powtarzać kwitnienie. Uwielbiam te róże ( obie są z marketu) za kolor i budowę kwiatów.
85. Kupferkonigin to tegoroczna świeżynka ipowiem,że nawet nie pamiętam, w której części ogrodu rośnie. Gdyby nie zdjęcie, nie pamiętałabym o niej. Musiała kwitąć krótko,bo ma tylko to zdjęcie, Nie wiem o niej zupełnie niczego oprócz tego, że ma bardzo duże kwiaty.
Serce bije mi mocniej przy Kiss, choć do tej pory wskazałabym Kronnenburg, tak więc znów podium zostaje puste, czeka na kolejne sezony.
85. Kupferkonigin to tegoroczna świeżynka ipowiem,że nawet nie pamiętam, w której części ogrodu rośnie. Gdyby nie zdjęcie, nie pamiętałabym o niej. Musiała kwitąć krótko,bo ma tylko to zdjęcie, Nie wiem o niej zupełnie niczego oprócz tego, że ma bardzo duże kwiaty.
Serce bije mi mocniej przy Kiss, choć do tej pory wskazałabym Kronnenburg, tak więc znów podium zostaje puste, czeka na kolejne sezony.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Witaj - Ewuniu a co sądzisz o tej róży - Kurfurstin Sophie / zobacz na rosebooku/ pozdrawiam
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Ewa, czytam z uwagą Twoje opisy i czekam na ciąg dalszy Swego czasu, chyba w pierwszym wątku też opisałam swoje róże alfabetycznie... Teraz te opisy w większości są już nieaktualne, bo sporo zmieniłam w ogrodzie, a z tych odmian, które opisywałam też nie pozostało zbyt wiele Ale warto opisywać poszczególne odmiany i dzielić się swoimi obserwacjami, bo wielu osobom mogą takie opisy pomóc przy wyborze konkretnej odmiany. Wielkie dla Ciebie za trud i chęć dzielenia się swoim doświadczeniem.
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Ewa, fajnie, że chce Ci się opisywać róże. Porównuję Twoje opisy z moimi obserwacjami róż, które ja też posiadam. Póki co tylko kilka mam tych co Ty. Chętnie poczytam o kolejnych królowych.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Też mam fioła na punkcie róży, niestety nie mam ręki do kwiatów, więc mogę tylko zachwycać się tym cudownym obrazem u innych
Przepiękne różyczki i oby takie były cały czas
Przepiękne różyczki i oby takie były cały czas
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Sophy?s Rose, Sophia renaissance,Kurfurstin Sophie to same Zosie ,więc Ewuniu masz wybór. Fajne podsumowanie zbiorów ,a zarazem mini encyklopedia różana .Jestem ciekawa jak będzie się zachowywać Kupferkonigin moja w wieku 3 lat padła po zimie oby Twoja dłużej cieszyła Twoje oczy
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Dziewczyny - dziękuję za sugestie dotyczące róży o imieniu Zosia ( Sophia), muszę się nad nimi pokłonić i im sieprzyjrzeć. Cieszę się też, że podoba Wam się pomysł alfabetycznego spisu. Postaram się kontynuować i uczciwie opisywać moje róże.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3661
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Ewka Jazz dopisuję do listy chciejstw, Kronnenburg już na niej jest.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
Kasiu - Jazz polecam, ale pamiętaj, żeby dać ją albo do donicy albo w pierwszym rzędzie, bo jest niziutka.
Kubuszoo - dziękuję i zapraszam do dalszych odwiedzin.
86. L.D. Braithwaite - kwiat ma piękną barwę, ale bardzo słabo się u mnie rozrasta. Mam ją od 2017 r. i nadal jest niziutka, może ma raptem 40-50 cm. Pędów też jej nie przybywa i choć wiem, że do Angielek trzeba mieć anielską cierpliwość, to zupełnie nie wiem, o co jej chodzi. Pachnie i jak na swój maleńki krzaczek miała dużo kwiatów. Teraz czekam, co pokaże w drugiej połowie sezonu.
Kubuszoo - dziękuję i zapraszam do dalszych odwiedzin.
86. L.D. Braithwaite - kwiat ma piękną barwę, ale bardzo słabo się u mnie rozrasta. Mam ją od 2017 r. i nadal jest niziutka, może ma raptem 40-50 cm. Pędów też jej nie przybywa i choć wiem, że do Angielek trzeba mieć anielską cierpliwość, to zupełnie nie wiem, o co jej chodzi. Pachnie i jak na swój maleńki krzaczek miała dużo kwiatów. Teraz czekam, co pokaże w drugiej połowie sezonu.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
87. Lady Emma Hamilton - posadzona w 2017 r. od początku mi się podobała. Nie zachwyciła mnie tylko rozwojem krzaczka, była zbyt niska. W tym sezonie wypuściła jednak porządny pęd, co dobrze jej wróży. Jeżeli uda jej się wypuścićinne, będę zniej zadowolona.
88.Lady of Megginch mocno pachnie,więc warto dobrze zastanowić się, gdzie ją posadzić,by jej zapach nas uwodził. Ciekawy ma też kolor. Ale jest kapryśna i bardzo wolno się rozrasta. Chyba mnie róża Austina niezbyt lubią. Teraz dostanie nawóz, miejmy nadzieję, żezostanie zmuszona do wzrostu. Największym problemem mojego krzewu są zbyt cienkie pędy. Nie ma siły na utrzymanie ciężkich kwiatów ( zresztą w niewielkiej ilości) i stąd mam wobec niej mieszane uczucia.
89. Lady of Shalott w tym roku aura jej nie sprzyjała, ładniejsza była w ubiegłych latach. Pamiętaj, że stałam przy niej, zachwycając się jej urodą. Na pewno osiągnęła ponad 1m i rozrosła się, ale kwitła słabiej niż w poprzednich sezonach . Muszę jej jednak sprawiedliwie oddać, że gdy niemal wszystkie już przekwitły, ona ciągle cieszy pojedynczymi kwiatami.
88.Lady of Megginch mocno pachnie,więc warto dobrze zastanowić się, gdzie ją posadzić,by jej zapach nas uwodził. Ciekawy ma też kolor. Ale jest kapryśna i bardzo wolno się rozrasta. Chyba mnie róża Austina niezbyt lubią. Teraz dostanie nawóz, miejmy nadzieję, żezostanie zmuszona do wzrostu. Największym problemem mojego krzewu są zbyt cienkie pędy. Nie ma siły na utrzymanie ciężkich kwiatów ( zresztą w niewielkiej ilości) i stąd mam wobec niej mieszane uczucia.
89. Lady of Shalott w tym roku aura jej nie sprzyjała, ładniejsza była w ubiegłych latach. Pamiętaj, że stałam przy niej, zachwycając się jej urodą. Na pewno osiągnęła ponad 1m i rozrosła się, ale kwitła słabiej niż w poprzednich sezonach . Muszę jej jednak sprawiedliwie oddać, że gdy niemal wszystkie już przekwitły, ona ciągle cieszy pojedynczymi kwiatami.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Różyczki u Ewki cz. IV
90. Laguna co za róża! Jeśli ktoś poszukuje pnącej i obficie kwitnącej róży, a do tego doskonale się rozrastającej, to bez wątpienia powinien pomysleć o Lagunie. W pierwszym roku po posadzeniu zastanawiałam się, dlaczego u innych jest cudna, a u mnie nie.,Kiedy jednak ruszyła, to nie mogłaprzestać. Chcę ją poprowadzić wyżej, żeby wyjście z ogrodu było całe w kwiatach. Mój płot przy którym rosnie jest 2m, wierzę, że za rok go bez problemu pokona.Wystarczy, żebym jej pędów nie kładała po skosie a poprowadzę część z nich pionowo.