Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu..u ciebie tak pięknie różyczki kwitną a moich wstyd pokazać Twoje nie tylko piękne kwiaty ale i listki mają, moje przez plamistość jeszcze troszkę a zostaną gołe . Takiego roku z plamistością tak zmasowaną nie pamiętam. Wolała bym już przędziorka, łatwiej go zwalczyć z plamistością nijak nie mogę sobie poradzić. Pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witaj . Widzę, że nie tylko ja trochę odpoczywałam od forum . U mnie również padało sporo deszczu i dopiero od wczoraj jest słonecznie. Dzisiaj zapowiadają "rekordowe jak na ten rok upały" . Chociaż może to i dobrze, że nie ma temperatury ponad 30 stopni. Źle funkcjonuje się w taką pogodę . Róże mimo ulewnych deszczy dobrze si trzymają . Widzę też u Ciebie sporo dalii . Pozdrawiam i udanego weekendu życzę .
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu, Twoje różyczki nadal pięknie wyglądają, deszcz na pewno się przydał, chociaż niektóre róże faktycznie nie mają się za dobrze, jednak coś za coś .
Taki zastrzyk wilgoci dobrze im zrobi przed drugim kwitnieniem
Taki zastrzyk wilgoci dobrze im zrobi przed drugim kwitnieniem
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu pięknie róże powtarzają kwitnienie! Moja Westerland jeszcze odpoczywa, ale po tym co pokazała to jej się należy...poza tym drugie kwitnienie to już na ogół było do mrozów Moje niektóre róże też deszcz tak odłamał Pozdrawiam!
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Zuziu,moje róże jak już wcześniej pisałam, prawie wszystkie okrywowe z powodu suszy zaatakował
przędziorek, jedynie róże okrywowe HEIDETRAUM,Scarlet Meillandecor,SWANY mają zdrowiutkie liście.
Przędziorek zniszczył niemal całe kwiatostany i liscie , walka z nim wcale nie jest taka prosta a środki
chemiczne są drogie. Ja dodatkowo róże wzmacniam opryskami z drożdży. Zuziu, wprawdzie moje róze
nie są tak świetnej kondycji jak róże Daysy,ale nie mam co narzekać, bywało gorzej.
Ewelko, ja też rzadko bywałam na forum, u mnie to chroniczny brak czasu, uwielbiam upały ,
ale przez nie jestem troszkę rozleniwiona Przez cały tydzień nie spadła ani jedna kropla deszczu
dopiero dziś nadciągnęła burza z deszczem a w piątek mieliśmy suchą burze, trzaskało błyskało sie, zero deszczu
a na połowie nieba świeciło słonko. Taką burze przeżyłam parę lat temu , ale w Tatrach
Płot mam nie specjalnie piękny więc obsadzam go daliami a i Roki ma przez nie ograniczoną widoczność na drogę
to tak nie szaleje gdy przejeżdżają rowerzyści , mój psiak ma bzika na punkcie kręcących się kółek
Daysy,ten zastrzyk deszczu był wspaniały , ale już tydzień miną bez deszczu i sucho odnowa.
Po deszczach uaktywniły sie krety i nornice teraz, walczę z nimi niczym Don Kichot z wiatrakami
Dziś byliśmy nad Skawą to narwałam Wrotyczu jutro powpycham go do norek, może to coś pomoże.
Deszcze - wilgoć- ciepło sprzyja chorobom grzybowym, na niektórych rózach pojawiła sie plamistość i musiałam opryskać rózyczki. Jak oglądałam Twoje róże to listki i krzewy wyglądają takie zdrowiutkie ani jednej plamki
widocznie są dobrze odżywione i nawodnione
Marysiu, mam dwa Westerlandy jeden już kończy drugie kwitnienie a drugi jeszcze nie znaczą ,dopiero buduje
paki kwiatowe .Ten drugi krzew róży prawdopodobnie został podkopany przez nornice deszcze też mi obłamały
pędy pełne kwiatów rózy Mister Lincoln i róży Muzykanci z Bremy, ale za to upiększyły mi pokój i długo sie w wazonie
trzymały.
Fotosik nie działa więc zdjęcia wkleję następnym razem.
przędziorek, jedynie róże okrywowe HEIDETRAUM,Scarlet Meillandecor,SWANY mają zdrowiutkie liście.
Przędziorek zniszczył niemal całe kwiatostany i liscie , walka z nim wcale nie jest taka prosta a środki
chemiczne są drogie. Ja dodatkowo róże wzmacniam opryskami z drożdży. Zuziu, wprawdzie moje róze
nie są tak świetnej kondycji jak róże Daysy,ale nie mam co narzekać, bywało gorzej.
Ewelko, ja też rzadko bywałam na forum, u mnie to chroniczny brak czasu, uwielbiam upały ,
ale przez nie jestem troszkę rozleniwiona Przez cały tydzień nie spadła ani jedna kropla deszczu
dopiero dziś nadciągnęła burza z deszczem a w piątek mieliśmy suchą burze, trzaskało błyskało sie, zero deszczu
a na połowie nieba świeciło słonko. Taką burze przeżyłam parę lat temu , ale w Tatrach
Płot mam nie specjalnie piękny więc obsadzam go daliami a i Roki ma przez nie ograniczoną widoczność na drogę
to tak nie szaleje gdy przejeżdżają rowerzyści , mój psiak ma bzika na punkcie kręcących się kółek
Daysy,ten zastrzyk deszczu był wspaniały , ale już tydzień miną bez deszczu i sucho odnowa.
Po deszczach uaktywniły sie krety i nornice teraz, walczę z nimi niczym Don Kichot z wiatrakami
Dziś byliśmy nad Skawą to narwałam Wrotyczu jutro powpycham go do norek, może to coś pomoże.
Deszcze - wilgoć- ciepło sprzyja chorobom grzybowym, na niektórych rózach pojawiła sie plamistość i musiałam opryskać rózyczki. Jak oglądałam Twoje róże to listki i krzewy wyglądają takie zdrowiutkie ani jednej plamki
widocznie są dobrze odżywione i nawodnione
Marysiu, mam dwa Westerlandy jeden już kończy drugie kwitnienie a drugi jeszcze nie znaczą ,dopiero buduje
paki kwiatowe .Ten drugi krzew róży prawdopodobnie został podkopany przez nornice deszcze też mi obłamały
pędy pełne kwiatów rózy Mister Lincoln i róży Muzykanci z Bremy, ale za to upiększyły mi pokój i długo sie w wazonie
trzymały.
Fotosik nie działa więc zdjęcia wkleję następnym razem.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witam wszystkich miłośników róż
Mieliśmy bardzo ciepłą wiosnę teraz gorące lato, czyżby klimat się ocieplał, miejmy nadzieję
że jest to chwilowe zawahanie klimatu. Róże pięknie kwitły,ale mocne słońce przypalało kwiaty,
a susza też miała wpływ na to ,że kwiaty szybko przekwitały.Panienki odpoczęły i teraz zbierają się do
drugiego kwitnienia, będzie troszkę słabsze, ale i tak będziemy się upajać pięknymi kwiatami
i paletą barw w naszych ogrodach
Jesienią kupiłam 2017r zakupiłam 9 róż,
Minevra
New Imagine
Red Leonardo
Hot Chocolate
Lavaglut - słabiutka sadzonka, mam nadzieję,,że odbije.
Prairie Joy - kanadyjka
Myriam
Amber Queen - mizerniutka słabo kwitła.
Sourire du Havre - pomyłkowo przysłali różę Old Fragrance
New Imagine
Hot Chocolate
Myriam
Old Fragrance -
Kanadyjka -Prairie Joy
Wiosną dokupiłam w szkółce F... 8 róż a od Agnieszki i Michała dostałam 7 róż w tym dwie pienne
jedną żółtą NN i drogą 2 w 1 biało czerwoną .
następne rózyczki to Ice Berg
pnąca niebieska jeszcze nie zakwitła ma pąki więc zobaczę jaki będzie miała kwiat i czy to będzie niebieska.
róże kupione wiosną w szkółce F.. Munstead Wood /Perfum Flower Circus / Artemis / Charles Austin
Elfe / Eden Rose / Star Profusion / Ballerina
Na dziś to już wystarczy, następne zdjęcia wstawię jak znajdę troszkę czasu, bo muszę się uporać z zaprawami
ogórków i mam masę renklod i dojrzewają ostrężyny w ogrodzie.
Mieliśmy bardzo ciepłą wiosnę teraz gorące lato, czyżby klimat się ocieplał, miejmy nadzieję
że jest to chwilowe zawahanie klimatu. Róże pięknie kwitły,ale mocne słońce przypalało kwiaty,
a susza też miała wpływ na to ,że kwiaty szybko przekwitały.Panienki odpoczęły i teraz zbierają się do
drugiego kwitnienia, będzie troszkę słabsze, ale i tak będziemy się upajać pięknymi kwiatami
i paletą barw w naszych ogrodach
Jesienią kupiłam 2017r zakupiłam 9 róż,
Minevra
New Imagine
Red Leonardo
Hot Chocolate
Lavaglut - słabiutka sadzonka, mam nadzieję,,że odbije.
Prairie Joy - kanadyjka
Myriam
Amber Queen - mizerniutka słabo kwitła.
Sourire du Havre - pomyłkowo przysłali różę Old Fragrance
New Imagine
Hot Chocolate
Myriam
Old Fragrance -
Kanadyjka -Prairie Joy
Wiosną dokupiłam w szkółce F... 8 róż a od Agnieszki i Michała dostałam 7 róż w tym dwie pienne
jedną żółtą NN i drogą 2 w 1 biało czerwoną .
następne rózyczki to Ice Berg
pnąca niebieska jeszcze nie zakwitła ma pąki więc zobaczę jaki będzie miała kwiat i czy to będzie niebieska.
róże kupione wiosną w szkółce F.. Munstead Wood /Perfum Flower Circus / Artemis / Charles Austin
Elfe / Eden Rose / Star Profusion / Ballerina
Na dziś to już wystarczy, następne zdjęcia wstawię jak znajdę troszkę czasu, bo muszę się uporać z zaprawami
ogórków i mam masę renklod i dojrzewają ostrężyny w ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wando Piękny jest Twój ogród Cudne róże ukazujesz na zdjęciach, które zapierają dech w piersiach Ile tych odmian musisz zapamiętać Bo co inna fotka, to inna odmiana Ta dwukolorowa pienna śliczna... zresztą Twoje wszystkie róże są piękne Ładne dalie i hortensja ogrodowa
Pozdrawiam i życzę miłego zaprawiania plonów
Pozdrawiam i życzę miłego zaprawiania plonów
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witaj . Widzisz, z tym deszczem to jest w każdym rejonie różnie. U mnie pada praktycznie codziennie i to porządnie z reguły toteż ziemia jest wilgotna i sprzyja to np hortensjom. Róże wyglądają już niestety gorzej bo łapią jakieś choróbska . Twoje róże za to wyglądają cudnie . Nowe nabytki potrzebują czasu ale warto czekać. Ja chwilowo wyleczyłam się z różyczki ale nie wiem na jak długo . Czyżby do ponownego wznowienia wysyłek róż z gołym korzeniem ?? Jeśli już to zamówię coś wiosną bo planuję pewne zmiany i można by puste miejsca zapełnić . Czas pokaże. Póki co uciekam i zostawiam pozdrowienia .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu dobrze ,ze zakupione róże zgadzają się odmianowo, bo czasem bywa psikus.Nie zazdroszczę zapraw bo ja w tym roku ani jednego słoika nie zagotowałam tylko sok z czarnej porzeczki zrobiłam .jednak nie mam drzew, z których owoce trzeba zagospodarować. Nie wypada marnować jak natura hojnie nas obdarowała w tym roku owocami wszelkiej maści
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25128
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Róże piękne
U mnie powoli zaczynają powtarzać
U mnie powoli zaczynają powtarzać
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witam Wszystkich serdecznie i życzę miłego niedzielnego popołudnia
Julian,obecnie róże wchodzą w drugą fazę kwitnienia, ale nie będzie burzy kwiatów,
upały brak wody to ma wpływ na kondycję róż, już widzę różnicę porównując zdjęcia z ubiegłego roku.
Róża 2w1 właśnie kwitnie i ma dużo kwiatów
Róża pienna żółty kwiat NN - drugie kwitnienie i ma dużo kwiatów
róza New Imagine.
Ewelko, system podziału wody na poszczególne rejony w niebie chyba się popsuł , jedni deszczu mają za dużo
inni za mało,przydałby się w niebie dobry mechanik ja musiałam wyciągnąć węże bo z konewkami
już nie mam siły latać. Ostatni deszczyk[ tyle co kot napłakał] mieliśmy 29 lipca , codziennie nadciągają chmurki burzowe ale na tym się kończy znając nasz klimat to jeszcze troszkę i będziemy narzekać
na deszcze i chłody, nie lubię zimna
róża Kosmos
rózyczka NN
Róża H. C. ANDERSEN róza według mnie idealna, nie choruje , mszyce jej nie atakują ,kwiat odporny na deszcze,
kwiaty rozwinęła w połowie lipca i do tej pory utrzymują się tworząc duże kwiatostany.
róza Elmshorn.
Jadziu, oj pomyłki z zamianą róż przez szkółki zdarzają mi się dość często, jak na razie reklamowałam
tylko jedną różę i z pozytywnym rezultatem , pozostałych nie reklamowałam bo mi się podobały.
Za każdym razem byłam lekko zawiedziona ,z niecierpliwościom czekamy na pierwszy kwiat a tu szok zamiast
pastelowego kolorku kwiatu, widzimy wściekły róż
Jadziu masz rację , nie wypada marnować jak natura hojnie obrodziła owocami
ja codziennie pełne taczki śliwek renklod wywoziłam na kompostownik a pod śliwą niesamowity rój os i pszczółek
i śliwkowa marmolllada. Doszliśmy do wniosku, że jak będziemy mieli trochę czasu to drzewo pójdzie
pod piłę
róza Graham Thomas zaczyna drugą fazę kwitnienia.
róza rabatowa GARDEN OF ROSES
Gosiu, wszystkie róże są piękne teraz wchodzą w drugą fazę kwitnienia , ale mam wrażenie
że będzie ono słabsze niż w ubiegłym roku, może przez te upały. Natomiast róze Ingrid Bergman, już kończą
drugie kwitnienie , oj dały czadu w tym roku i nawet mają piękne zielone sukieneczki, czarna plamistość
je nie zaatakowała są urocze.
Róze Ingrid Bergman-synonim Poulman.
Rózyczka NN ma śliczny kolorek - Cynober.
Julian,obecnie róże wchodzą w drugą fazę kwitnienia, ale nie będzie burzy kwiatów,
upały brak wody to ma wpływ na kondycję róż, już widzę różnicę porównując zdjęcia z ubiegłego roku.
Róża 2w1 właśnie kwitnie i ma dużo kwiatów
Róża pienna żółty kwiat NN - drugie kwitnienie i ma dużo kwiatów
róza New Imagine.
Ewelko, system podziału wody na poszczególne rejony w niebie chyba się popsuł , jedni deszczu mają za dużo
inni za mało,przydałby się w niebie dobry mechanik ja musiałam wyciągnąć węże bo z konewkami
już nie mam siły latać. Ostatni deszczyk[ tyle co kot napłakał] mieliśmy 29 lipca , codziennie nadciągają chmurki burzowe ale na tym się kończy znając nasz klimat to jeszcze troszkę i będziemy narzekać
na deszcze i chłody, nie lubię zimna
róża Kosmos
rózyczka NN
Róża H. C. ANDERSEN róza według mnie idealna, nie choruje , mszyce jej nie atakują ,kwiat odporny na deszcze,
kwiaty rozwinęła w połowie lipca i do tej pory utrzymują się tworząc duże kwiatostany.
róza Elmshorn.
Jadziu, oj pomyłki z zamianą róż przez szkółki zdarzają mi się dość często, jak na razie reklamowałam
tylko jedną różę i z pozytywnym rezultatem , pozostałych nie reklamowałam bo mi się podobały.
Za każdym razem byłam lekko zawiedziona ,z niecierpliwościom czekamy na pierwszy kwiat a tu szok zamiast
pastelowego kolorku kwiatu, widzimy wściekły róż
Jadziu masz rację , nie wypada marnować jak natura hojnie obrodziła owocami
ja codziennie pełne taczki śliwek renklod wywoziłam na kompostownik a pod śliwą niesamowity rój os i pszczółek
i śliwkowa marmolllada. Doszliśmy do wniosku, że jak będziemy mieli trochę czasu to drzewo pójdzie
pod piłę
róza Graham Thomas zaczyna drugą fazę kwitnienia.
róza rabatowa GARDEN OF ROSES
Gosiu, wszystkie róże są piękne teraz wchodzą w drugą fazę kwitnienia , ale mam wrażenie
że będzie ono słabsze niż w ubiegłym roku, może przez te upały. Natomiast róze Ingrid Bergman, już kończą
drugie kwitnienie , oj dały czadu w tym roku i nawet mają piękne zielone sukieneczki, czarna plamistość
je nie zaatakowała są urocze.
Róze Ingrid Bergman-synonim Poulman.
Rózyczka NN ma śliczny kolorek - Cynober.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witaj Wandziu u mnie susza nie padało już dawno podlewanie tylko utrzymuje rośliny przy życiu , róze pomału wchodzą w drugą fazę kwitnienia , ale nie ma co fotografować , bo kwiaty małe , przypalone i przywiędłe , nie mam pojecia , czy jeszcze , w tym roku bedą piekne jesienne róze.
U Ciebie nie widzę bardzo tego problemu róze już kwitną , oby deszczu teraz choć trochę spadło . Pozdrawiam
U Ciebie nie widzę bardzo tego problemu róze już kwitną , oby deszczu teraz choć trochę spadło . Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Tereniu u mnie też słabo powtarzają drugie kwitnienie jednak nie wszystkie niektóre dopiero się zbierają, a inne wciąż wytwarzają nowe paki np Aphrodite.Ona jest w tym roku bezkonkurencyjna tak jak Pretty sunrise. Wandziu piękna biało czerwona różyczka czyli 2w1 i Ingrid Bergmann.Kurcze szkoda zdrowego owocującego drzewa brać pod piłę jednak od nadmiaru też głowa boli