Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Widzę Wandziu, że i Ty zrobiłaś sobie przerwę, ten sezon nie cieszy, susza zbiera straszne żniwa w ogrodach.Nic dziwnego, że nie ma ochoty na pokazywanie popalonych, zwiędniętych kwiatów.
Co prawda, u Ciebie nawet teraz ogród wygląda wspaniale, nie widać by ogród ucierpiał. Czytam jednak, że Ciebie dorwała niedyspozycja, życzę wobec tego zdrówka i szybkiego powrotu do nas .
Co prawda, u Ciebie nawet teraz ogród wygląda wspaniale, nie widać by ogród ucierpiał. Czytam jednak, że Ciebie dorwała niedyspozycja, życzę wobec tego zdrówka i szybkiego powrotu do nas .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Jestem zdziwiona, że u Ciebie susza.
Moi znajomi z Krakowa piszą, że u nich cały czerwiec bez przerwy padało.
Ale dla róż deszcz akurat w okresie kwitnienia to niezbyt dobra sprawa, bo zmoczone niezbyt dobrze wyglądają
A Twoje faktycznie wyglądały pięknie
Moi znajomi z Krakowa piszą, że u nich cały czerwiec bez przerwy padało.
Ale dla róż deszcz akurat w okresie kwitnienia to niezbyt dobra sprawa, bo zmoczone niezbyt dobrze wyglądają
A Twoje faktycznie wyglądały pięknie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Moja imienniczko, wrócisz do nas jeszcze? Zimowy czas sprzyja wspomnieniom, więc może dasz się namówić na różane z nami pogawędki? Czas szybciej będzie płynął dzięki kolorowym wspomnieniom.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Pozdrawiam Imienniczko Wando, od dłuższego czasu zaglądam do Waszych ogrodów i zastanawiam się nad powrotem.
Zmieniło się dużo, jak na razie to nie mogę sie połapać, nawet nie wiem jak wstawić obrazek, ,,Fotosik'' nie działa'
muszę poszukać w Internecie. Poczytam regulamin i dowiem się co nie co .
znalazłam, ale obrazki znikną po 7 dniach, muszę poszukać lepszej opcji.
Zmieniło się dużo, jak na razie to nie mogę sie połapać, nawet nie wiem jak wstawić obrazek, ,,Fotosik'' nie działa'
muszę poszukać w Internecie. Poczytam regulamin i dowiem się co nie co .
znalazłam, ale obrazki znikną po 7 dniach, muszę poszukać lepszej opcji.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wando, faktycznie długo Cię nie było.
Jestem bardzo ciekawa zmian jakie zaszły przez ten czas.
Pokazuj więcej zdjęć.
Jestem bardzo ciekawa zmian jakie zaszły przez ten czas.
Pokazuj więcej zdjęć.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Gosiu, przez ten czas byłam bardzo zajęta, teraz mam troszkę wolnego, długie wieczory, to mogę troszkę pospacerować
po ogrodach i co nie co podpatrzeć. W ogrodzie wycięliśmy dwa duże świerki i jodłę pospolita, były na tyle duże,
że stanowiły zagrożenie w czasie wichur. Bez tych drzew jest trochę łyso a przede wszystkim brak cienia, ale już przywykłam.
Natomiast róże okrywowe na skarpie mają więcej słońca i nikt ich nie podjadał, to rosły w tym roku jak szalone.
Jesienią przesadziłam róże Gizelke , zajmowała za dużo miejsca.
na dzisiaj już wystarczy , jutro też jest dzień.
po ogrodach i co nie co podpatrzeć. W ogrodzie wycięliśmy dwa duże świerki i jodłę pospolita, były na tyle duże,
że stanowiły zagrożenie w czasie wichur. Bez tych drzew jest trochę łyso a przede wszystkim brak cienia, ale już przywykłam.
Natomiast róże okrywowe na skarpie mają więcej słońca i nikt ich nie podjadał, to rosły w tym roku jak szalone.
Jesienią przesadziłam róże Gizelke , zajmowała za dużo miejsca.
na dzisiaj już wystarczy , jutro też jest dzień.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
To prawda jutro też jest dzień ale po takich widokach jak spać ? piękne zdrowe rośliny a zieleń cudowna już tęsknię za ciepełkiem, pozdrawiam
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Świetne macie "grillowisko", ale w jego tle widzę rozległą imponującą panoramę różaną. Ileż tam masz tego dobra
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Pozdrawiam!
Róż mam około 160 krzaczków, plus minus 100 odmian. Raczej są to stare odmiany, teraz jest tyle nowości, które bym
zakupiła, ale nie mam już miejsca. Robię sobie listę, jak któraś nie przetrwa zimy, albo karczownik wytnie to na ich miejsce
wejdą nowe. Grill trójnóg nawet się sprawdza.
Charles Austin.
Elfe.
Souvenir du Docteur Jamain
Zdjęcia zmniejszyłam. Maksymalny rozmiar to 900x600.
dorotka350
Róż mam około 160 krzaczków, plus minus 100 odmian. Raczej są to stare odmiany, teraz jest tyle nowości, które bym
zakupiła, ale nie mam już miejsca. Robię sobie listę, jak któraś nie przetrwa zimy, albo karczownik wytnie to na ich miejsce
wejdą nowe. Grill trójnóg nawet się sprawdza.
Charles Austin.
Elfe.
Souvenir du Docteur Jamain
Zdjęcia zmniejszyłam. Maksymalny rozmiar to 900x600.
dorotka350
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Jak oceniasz Doktorka? Od dawna ją masz? Rzeczywiście kwiaty są bardzo wrażliwe na słońce? Jak z zapachem?
Mam na nią ochotę ale ciągle nie mogę się zdecydować.
Mam na nią ochotę ale ciągle nie mogę się zdecydować.
Pozdrawiam. Sławka
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Sawka, róże mam od 2018r. kwiat śliczny, zapach intensywny róż historycznych. Prawda kwiaty przypalają się na słoncu,
Gdy rosła na południowej części ogrodu, kwiat rano rozwiną się wieczorem już był przesuszony niemal suchy. Więc
przesadziłam ją do półcienia rano ma słońce do godz 10 i popołudniu od godziny 16. teraz jest idealna.
Róża rosnąca w pełnym słońcu, proszę się przyjrzeć, na wierzchołku masą przypalonych kwiatów.
teraz rośnie przy płocie w półcieniu , problem znikną.
Charles Austin.
Elfe.
Souvenir du Docteur Jamain
Gdy rosła na południowej części ogrodu, kwiat rano rozwiną się wieczorem już był przesuszony niemal suchy. Więc
przesadziłam ją do półcienia rano ma słońce do godz 10 i popołudniu od godziny 16. teraz jest idealna.
Róża rosnąca w pełnym słońcu, proszę się przyjrzeć, na wierzchołku masą przypalonych kwiatów.
teraz rośnie przy płocie w półcieniu , problem znikną.
Charles Austin.
Elfe.
Souvenir du Docteur Jamain
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wando, piękne róże pokazujesz. 100 odmian- jest się czym chwalić i nie szkodzi, że to stare odmiany- są równie piękne. Widoczek na cały ogród imponujący, bardzo ciekawe strzyżone iglaki. My też mieliśmy duże, stare drzewa, które usunęliśmy i dzięki temu cienisty ogród znów zrobił się słoneczny. Może na początku było trochę łyso, ale teraz już jest OK. Twój ogród w zimowej odsłonie wygląda też ciekawie, choć ja zdecydowanie wolę kolory.