Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017/2018

Zablokowany
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko, oglądam Twoje różyczki i już bym biegła do ogrodu przesadzać. Na szczęście jutro ma byc ciepło a ja mam jeszcze jeden dzień urlopu. ;:138 ;:138 ;:138 Chyba można już przesadzać róże. Oczywiście po przesadzeniu zrobię im kopczyk. Dorotko, widzę, ze masz różę Evelyn. Jak sprawuje się u Ciebie. Ja mam ją od tamtego roku. Przysłano mi taki marny patyczek, o który bardzo się bałam. Zaskoczyła mnie bo szybko zaczęła budować ładny i dość solidny krzaczek. Kwiat ma obłędny.

Pozdrawiam, :wit mam nadzieję, że miło spędziłaś święta ;:196
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Cześć Dorotko, dziękuję za wyczerpujący opis Red Leonardo da Vinci ;:108.
Może obecny wygląd mojej sadzonki ma związek z podkładką.
Podobają mi się bardzo opisy Twoich róż, tych wywalonych I czekających na eksmisję też.
Chyba większość z nas musi mocno ciąć róże, ale masz rację, to im dobrze zrobi. Mój ogoniasty potworek w sierpniu zeszłego roku zrównał z ziemią lilaka i różę ;:306, obie rośliny mają się dobrze ;:108
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko mój "niby"Elmshorn też dostał nakaz eksmisji, i to już rok temu. Piszę niby bo kolor nie do końca mi się w nim zgadzał, za to jak u ciebie -rachityczny pałąk z kwiatkami na czubku. Wywaliłam go pod płot i tam tez się nie popisuje, ale nie działa mi już na nerwy. Powiedz mi drogie "guru różane" czy myślisz, że można już przesadzać róże? Muszę przesunąć ma rabacie Lavender Ice bo włażą na nią orlik i goździki, ale waham się czy to nie za wcześnie...
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko ja mogę tylko jak zwykle powzdychać nad ilością kwiatów w Twoim królestwie ;:167 ;:167 Gdyby u mnie tak było to chyba nie wychodziłabym z ogródka .Dzisiaj na dłużej zawiesiłam oko nad The Alnwick Rose cudna ci ona ;:167 Gdyby u mnie tak chciały kwitnąć Austinki tez bym się nie namyślała nad ich zakupem jednak one u mnie tylko wegetują ;:174 Musiałabym w swoim ogródku też uruchomić taka linię kropelkującą ;:180 za cudne wspomnienia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25125
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Zmartwiłaś mnie opisem Chandos Beauty , bo własnie ją zamówiłam
Skusiły mnie pozytywne opinie.
Zobaczymy jak u mnie się zachowa. Chociaż jeśli u Ciebie coś słabo rosnie to już u mnie na bank, bo ja do róż nie mam dobrej ręki.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2593
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Ja jednak okryłam róże z powrotem i kopczyki też zostawiłam i chyba dobrze bo u mnie było mrożno. A one juz wypusciły odrosty.
Wszystkie są ok :tan
Dziękuje ci za PW. Odpisałam.
No to WRESZCIE otwieramy sezon rózany 2018 ;:80
Powodzenia dziewczyny i dobrej aury różanej ;:3
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko, ja też chowałam sekator, ale wczoraj już poszedł w ruch... forsycje jeszcze nie żółcą się, ale mnie ręce świerzbiły... teraz już mniej, zaspokoiłam głód cięcia i łapy mam zdrapane, okropnie ;:306
Musiałam zrobić porządki po zimie. Widzę, że różana akacja eksmisji jest!
Powiem Ci szczerze, że nie dziwię się... po co się denerwować?!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko, u mnie już po wstępnym cięciu i rozgarnianiu kopców. Czasu wolnego mam niewiele, a skoro pączki forsycji już baaardzo nabrzmiałe, tak stwierdziłam, że czas najwyższy chwycić za sekator. Podczytywałam które róże poszły u ciebie do eksmisji i trochę się przeraziłam. Eden Rose, padła mi prawie całkiem w ubiegłym sezonie (przez fatalną zimę 2016/2017) ale cierpliwie czekam aż się otrząśnie i zacznie znowu rosnąć i szaleć. Chandos Beauty też mam i baaardzo mi się podoba, mimo, że to faktycznie róża dla cierpliwych. Doktorek, tak jak twój, łapie plamistość, ale jakoś nie potrafiłabym go pożegnać. Elmshorn i Mrs John Laing wciąż na mojej liście i sama nie wiem co myśleć o nich..
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotko, u mnie na rabatach podobnie. Ostatnie mrozy zrobiły swoje, kilka róż wygląda na całkowicie przemarznięte., więc ciąć będzie co. Korci mnie, aby zacząć w ten weekend - myślisz, że to dobry pomysł ;:88
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11686
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Dorotka a ja już jestem po cięciu wszystkich róż.Miałam dwa dni wolne,więc zabrałam się do pracy.Mięśnie czuję wszędzie,ale jestem zadowolona.Źle wygląda o dziwo Jude the Obscure i niestety Hot Chocolate ;:222 Reszta całkiem dobrze wygląda.
Charles Austin miał dwa wielkie,zdrewniałe pędy,wycięte i zobaczymy może coś od dołu wypuści.Lubię,gdy kwitnie.
Na jesieni nic nie zamówiłam, a teraz coś mnie tknęło i zamówienie poszło tylko na dwie różyczki z F ;:224
Batsheba zamówiłam w niemieckiej szkółce,no uparłam się na nią jak koń ;:215
Doktorek był na wylocie,ale jak do niego podeszłam i zobaczyłam całe,zielone pędy to zmiękłam,dam mu ostatecznie jeszcze jedną szansę.

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu ;:3
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Ja też juz wczoraj skończyłam przycinać róże, myślałam , że Wszystkie przeżyły ale do końca nie jestem pewna dwóch. Jeden to Chopin przycięty niziutko do grubych twardych kikutów oraz Winchester Cathedral, które rosły w miejscu nieosłoniętym. Ale poczekamy, zobaczymy. Dostały jeść i czekam co będzie dalej.
Dorotko czy masz może Pat Austin? No jakoś tak nie zwróciłam uwagi, a jak masz to jak Ci rośnie?
Bo ja ze swoich do końca nie jestem zadowolona. Mocno je musiałam przyciąć, a za duże to nie urosły i bardzo im opadały główki, chociaż długo wypuszczały kwiaty. Może jeszcze musi trochę więcej czasu upłynąć? ;:131 Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Witaj Dorotko! :wit

Fajnie, że napisałaś też o różach, które się nie sprawdziły. Ja to nie mam za wiele cierpliwości do maruderów - zwykle po 2-ch sezonach już wiem, czy warto poświęcać delikwentce miejsce i czas na opiekę. Brzmi to bezlitośnie, ale naprawdę szkoda mi mojej pracy i cennego czasu...
Pieknie pokazujesz Princess Anne, Darcey i Boscobel. Cieszę się, że u mnie rosną. Mam nadzieję, że nie pożałują mi swoich wdzięków.

Piszesz, że będziesz mieć w tym roku dalie w donicach? Patrząc na tego żółtego potwora jakoś ciężko to sobie wyobrazić ;:oj

Jak zawsze prezentujesz ogród w doskonałej formie. Wspaniałe zestawienia, a najbardziej spodobała mi się Princess Alexandra of Kent z Munstead Wood. Nie wpadłabym na taki zestaw, a wyglądają razem obłędnie.
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017

Post »

Myślałam, że tylko u mnie niektóre krzaczki "cofają się w rozwoju", mam tak z kilkoma krzaczkami, zamiast rosnąć, maleją . Same siebie przeszły Princess Alexandra of Kent i Jubilee Celebration. Obie zmieniły miejsce, zobaczymy, czy to coś pomoże.
Na Charlesa Darwina też sobie ostrzę ząbki a po Twojej opinii na temat Tea Clipper, moje zapędy mocno ostudziłaś, choć nie powiem, że zupełnie ;:131
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”