Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017/2018

[tara]

No to dałaś czadu, rzeczywiście cudo!

[irpam]

Piękna jest.
czy ten kolor bardziej podobny do MW czy też bardziej wpadający w róż?

[Elwi]

3x BRAVO
Brawo dla pierwszej róży, brawo dla Ogrodniczki i brawo dla Bravo (że jej nie uszkodził, róży znaczy, nie ogrodniczki )
Moje rozy to jakieś zapóźnione w rozwoju

[tulipanka]

Dorotko, pięknie rozpoczęty sezon śliczną angieleczką.
Teraz się dopiero zacznie. Nie trzymaj nas w napięciu i pokazuj swoje królewny

[pela11]

Mowę mi odjęło

[alexia]

Cześć Dorotko, królowo Angielek.
Też zachwycam się Darcey Bussel, przypuszczam, że to jedna z Twoich nówek.
Ta odmiana dla mnie całkowicie obca, więc musiałam o niej poczytać. Na stronach Austina piszą m. in. , że ona jest jedną z lepszych i zdrowszych odmian wychodowanych w ostatnich latach... oni tak piszą o większości swoich odmian .
Ze stajni Austina wychodzi coraz więcej "maluchów". Kolor jest taki jak na zdjęciu, bo jest opisywana jako czerwona .
Mam nadzieję, że będzie godnie reprezentowała swoją patronkę.

[Iwonka1]

Same śliczności w Twoim ogrodzie, Dorotko I to zarówno te futrzaste, jak i kolczaste Nie wiadomo, co najpierw chwalić? Serce wyrywa mi się do Bravo, bo ja psiara od urodzenia, ale trudno również odmówić urody pierwszej kwitnącej różyczce. Takie tam wieczorne dylematy Pozdrawiam

[alana]

Dorotko, to się nazywa wejście smoka

[aneczka1979]

U mnie jeszcze chyba z tydzień czekania, nie wytrzymam tego napięcia

Mam dokładnie takie same odczucia.
Choć u mnie Comte de Chambord pokazała już pierwszy kwiatek, to normalnie pękam w oczekiwaniu na kolejne, które szczują kolorkiem póki co. Przez trzy dni padało. Porządnie podało. Dobrze, bo u mnie było już tak sucho, że łopatki nie mogłam wbić w ziemię. Teraz róże i reszta roślin bujną ferią barw.
Dorotko pomyziaj Bravo za uszkiem od ciotki.

[wagabunga123]

Ależ ona jest śliczna brawo moje panny tez startują, w tym roku jako pierwszy ruszył louise oldier, pozostale panny wciąż trzymają w napięciu

[Pashmina]

Dorotko, moja Ewelinka jest jednak chimeryczna, stoi w miejscu, ma jeden pąk. Bida z nędzą. Jeżeli masz chwilkę to proszę zajrzyj do mnie może ty wiesz co dolega mojej róży.

[anabuko1]

Dorotko
Piękna ta róża. I to bardzo.
Ja jeszcze czekam na rozkwity różane.
Pozdrawiam cieplutko.

[inka52]

Dorotko jak daleko zaawansowane jest w pełni kwitnienie róż, bo u mnie to jeszcze chwila lubię jak róże kwitną pełnymi krzakami. Też ponad 10 róż pożegnałam , nie odbiły , parę jest słabszych dałam im szansę do jesieni, zresztą zobaczymy co przyniesie czas . pozdrawiam