Moje róże

[ed04]

Witam jak obiecałam to wstąpiłam... zazdroszczę możności niekopczykowania róż na zimę i tej LO... chyba będę musiała ją zaprosić... Mam co prawda kilka tzw. jadalnych, ale ta ma imponujące rozmiary, pachnie i jest jadalna wiec jak tu się jej oprzeć.

Oj tak LO polecam wszystkim.

[ed04]

Witam, do mojego ogrodu dołączyły wczoraj:

miniaturowa Baby Masquerade
okrywowa Heidetraum
rabatowa Old Port
już nie mogę się doczekać jak zakwitną.

[daysy]

Moja Louis Odier posadzona w złym miejscu, musi być przesadzona. Okazało się, że jest zbyt zacieniona przez drzewa z sąsiedniego ogrodu.
Rosnąca tam leszczyna rozrasta się w zupełnie niekontrolowany przez nikogo sposób.
Jesienią zmieni miejsce i mam nadzieję na okaz podobny do Twojej

[ewaidc1198]

Jesienią? A czemuż to jesienią ? Ja bym przesadzała teraz

[ed04]

Jesienią? A czemuż to jesienią ? Ja bym przesadzała teraz

Dokładnie, po co tracić cały sezon.

[daysy]

Bo nóżka w gipsie a w maju nie będę wykopywała róż.

[irpam]

Nowe róże w ogrodzie to więcej kolorów i kwiatów. Będziemy oglądać.

[Alicja125]

Ja też nie mogę się doczekać czy to u mnie czy nie kocham te kwiaty.

[ed04]

Ja także nie mogę się doczekać aż zakwitną.

[anabuko1]

To chyba tak wszyscy mamy, co mają róże.

[ed04]

Dzisiaj zaobserwowałem pierwsze pąki na Warm Wecome.

[Alicja125]

Witaj w takim razie niedługo będziemy oglądać i podziwiać różyczki. A jak u Ciebie z mszycami? ja niestety już musiałam zrobić oprysk bo na paczkach już się mszyce pokazały. Pozdrawiam

[ed04]

Witaj w takim razie niedługo będziemy oglądać i podziwiać różyczki. A jak u Ciebie z mszycami? ja niestety już musiałam zrobić oprysk bo na paczkach już się mszyce pokazały. Pozdrawiam

Pojawiły się na dwóch różach, ale nie zdążyłem zrobic oprysku bo przyszły deszcze i ochłodzenie. Na razie zniknęły.