U mnie mamuśka Nevady jeszcze w lesie. Dosłownie i przenośni. Czyli zakwitnie później bo ma cień. Ale te przeklęte mszyce tak dają do wiwatu że już kilka pąków uschło. Co przechodzę to gniotę bezlitośnie. Trzeba powalczyć z mrówkami
Róże 2015 - Gosia
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże 2015 - Gosia
I jeszcze raz mój śliczny Kurczaczek
U mnie mszyce szaleją. Muszę dziś kupić sodę i popryskać. Mam co prawda chemię ale wolałabym nie używać.
U mnie mamuśka Nevady jeszcze w lesie. Dosłownie i przenośni. Czyli zakwitnie później bo ma cień. Ale te przeklęte mszyce tak dają do wiwatu że już kilka pąków uschło. Co przechodzę to gniotę bezlitośnie. Trzeba powalczyć z mrówkami
U mnie mamuśka Nevady jeszcze w lesie. Dosłownie i przenośni. Czyli zakwitnie później bo ma cień. Ale te przeklęte mszyce tak dają do wiwatu że już kilka pąków uschło. Co przechodzę to gniotę bezlitośnie. Trzeba powalczyć z mrówkami
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
U nas przez kilka dni było zimno i padał deszcz. Spadek temperatury był widoczny - z prawie 20 stopni na 12 i dodatkowo mocne opady deszczu.
Dziś przeglądałam róże i na starych różach mam już zarodniki rdzy. Szczególnie narażone na nią są stare róże - u mnie teraz mocno choruje Maiden Blush.
W zeszłym roku dołączyła do niej też Mme Plantier i Queen of Danemark.
Dziś przeglądałam róże i na starych różach mam już zarodniki rdzy. Szczególnie narażone na nią są stare róże - u mnie teraz mocno choruje Maiden Blush.
W zeszłym roku dołączyła do niej też Mme Plantier i Queen of Danemark.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu, jak walczysz z kwieciakiem? Masz jakiś sprawdzony sposób na niego?
U mnie po raz kolejny zaatakował Therese Bugnet, pozbawiając ją praktycznie kwiatów
U mnie po raz kolejny zaatakował Therese Bugnet, pozbawiając ją praktycznie kwiatów
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Kiedyś był taki środek na kwieciaki ale został zakazany - nie znalazłam obecnie innego.
Po prostu zbieram opadłe pąki i pale je - larwy potrzebują kilka dni by przepoczwarczyć się i wyjść z kwiatu.
Zwykle udaje mi się ograniczyć ich ilość ale u nas jest pełno malin w ogrodach - zawsze coś przyleci.
Po prostu zbieram opadłe pąki i pale je - larwy potrzebują kilka dni by przepoczwarczyć się i wyjść z kwiatu.
Zwykle udaje mi się ograniczyć ich ilość ale u nas jest pełno malin w ogrodach - zawsze coś przyleci.
Re: Róże 2015 - Gosia
Na kwieciaka malinowca dla roślin ozdobnych w gruncie w wyszukiwarce można coś znaleźć http://agrofy.pl/wyszukiwarka
P.s. I przepraszam, że tak w buciorach do Ciebie
bez przywitania..
Zachwyciłem się różą Cristata którą u Ciebie dojrzałem..i nie tylko rzecz jasna tą, ale tę kupię na pewno w prezencie.

P.s. I przepraszam, że tak w buciorach do Ciebie
Zachwyciłem się różą Cristata którą u Ciebie dojrzałem..i nie tylko rzecz jasna tą, ale tę kupię na pewno w prezencie.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże 2015 - Gosia
Agnes od Ciebie puściła listki, ale cały pęd jest goły, tylko na czubku jest kilka listków. Czy ja mogę ją przyciąć? A może później to zrobić, jak dobrze się przekorzeni?
Twoja imponująca!
Twoja imponująca!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Agnes wspaniała! Potężny i cudowny krzaczek z niej... 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
Ależ ona piękna
, jaka wysoka jest Twoja Agnes 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu wygląda na olbrzyma, oj będę czekała na jej spektakl w tym sezonie.
Tez za mną chodzi ta Agnes ale ona chyba miejsca musi miec wiele.

Tez za mną chodzi ta Agnes ale ona chyba miejsca musi miec wiele.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Witajcie - Agnes powiadacie? Moja Agnes ma około 250 cm - może dorośnie do 300 i to będzie kres jej możliwości. Nie mam zdjęcia całego krzewu ale może takie też pomoże:

Następna róża to nadal zagadka - może róża Harsona lub Persian Yellow? Mam ją od jakiegoś czasu, ma liście koperkowe, piękne żółte kwiaty i silnie pachnie.
tak wygląda cały krzew:

i kwiaty:



uwielbiam zaglądać z cudze ogrody - dlatego czasem udaje mi się wypatrzeć coś ciekawego - to nowa róża w moim ogrodzie i pochodzi z wymiany. Kiedyś ta róża rosła w ogrodzie przy starym dworze wiejskim w Żydowie. Matka osoby z która się zamieniłam ukopała sobie kawałek bo róże były przeznaczone do wyrzucenia, potem zarosły żywopłot. W ten sposób ją kiedyś wypatrzyłam - rosła na żywopłocie i miała piękne kwiaty - w tym roku pierwszy raz zakwitła - powinna mieć pełny środek.


Następna róża to nadal zagadka - może róża Harsona lub Persian Yellow? Mam ją od jakiegoś czasu, ma liście koperkowe, piękne żółte kwiaty i silnie pachnie.
tak wygląda cały krzew:

i kwiaty:



uwielbiam zaglądać z cudze ogrody - dlatego czasem udaje mi się wypatrzeć coś ciekawego - to nowa róża w moim ogrodzie i pochodzi z wymiany. Kiedyś ta róża rosła w ogrodzie przy starym dworze wiejskim w Żydowie. Matka osoby z która się zamieniłam ukopała sobie kawałek bo róże były przeznaczone do wyrzucenia, potem zarosły żywopłot. W ten sposób ją kiedyś wypatrzyłam - rosła na żywopłocie i miała piękne kwiaty - w tym roku pierwszy raz zakwitła - powinna mieć pełny środek.

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu, moja Harrison's Yellow zakwitła na razie jednym kwiatuszkiem, reszta w pąkach, wstawię ją dzisiaj u siebie, bo nie chcę Ci zaśmiecać wątku, to sobie porównaj. Nie mam doświadczenia, ale na pierwszy rzut oka, wydaje się podobna do Twojej.
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże 2015 - Gosia
Piękna jest ta żółciutka róża niezależnie od nazwy
Agnes od dawna była moim marzeniem,ale niestety miejsca już brak.
Różowa na ostatniej fotce to z pewnością Rosa majalis "Plena".
Agnes od dawna była moim marzeniem,ale niestety miejsca już brak.
Różowa na ostatniej fotce to z pewnością Rosa majalis "Plena".
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
daysy - dziękuję, zerknęłam dziś i wygląda podobnie, moja tylko idzie w górę, a nie płoży się. Piękną masz zaaranżowaną Newadę z Margaritką - cudo
Ma-Do - Gosia dzięki za nazwę dla róży, przyglądałam się Versicolor od ciebie i mam z nią problem - wzrost ma niski około metra ale długość - już ponad 350 cm. Rozchodzi mi się wszędzie rozłogami - na dodatek kwiaty też nie wybarwiają się ale jak zawsze jest piękna - muszę ją tylko przesadzić bo wchodzi mi na inne róże. Zrobiła mi prawdziwy zagajnik różany bez prawa wejścia
Na dziś - Cristata - jedna z ciekawszych róż z mchem:




na koniec zdjęcie z pola różanego czyli Pilgrim i spółka różana:

Ma-Do - Gosia dzięki za nazwę dla róży, przyglądałam się Versicolor od ciebie i mam z nią problem - wzrost ma niski około metra ale długość - już ponad 350 cm. Rozchodzi mi się wszędzie rozłogami - na dodatek kwiaty też nie wybarwiają się ale jak zawsze jest piękna - muszę ją tylko przesadzić bo wchodzi mi na inne róże. Zrobiła mi prawdziwy zagajnik różany bez prawa wejścia
Na dziś - Cristata - jedna z ciekawszych róż z mchem:




na koniec zdjęcie z pola różanego czyli Pilgrim i spółka różana:







