Baterie słoneczne. Darmowy prąd dla domu i ogrodu?

[marcinbb]

W pierwszej połowie 2016r płacili za sprzedany prąd w żywej gotówce, później przesyłali PIT. Druga połowa 2016r to wejście w życie opustu, nic nie sprzedasz a jeśli swojego prądu nie wykorzystasz stracisz jakąś część. Stąd jak największe zużycie własne.

I w ten sposób zamiast produkować zieloną energię tacy jak ja w jeszcze większym stopniu zwiększamy pobór prądu w dowolny sposób. Jeszcze więcej urządzeń elektrycznych, i jeszcze bardziej prądożernych. Przestaje znaczenie mieć oznaczenie oszczędności prądu A+++, czy D nie ma praktycznie żadnego znaczenia.
Gdyby, było jak obiecano w 2015r za każdą sprzedaną kWh miałbym 0,75 PLN. I tym samym starał bym się jak najwięcej wysłać w sieć aby mieć jak największy zysk, i okres zwrotu inwestycji.
Trzeba się jakoś dostosowywać do warunków, a u nas w zależności od ludzi przy korycie jedni obiecują jedno kolejni robią jeszcze coś innego. Na chwilę obecną nikt nic nie wie, pewne jest tylko to że będziemy płacili gigantyczne kary za dalszą emisję CO2 a to przełoży się między innymi na cenę energii elektrycznej a co za tym idzie wszelkich dóbr wytwarzanych przy jej użyciu.

[malowanalala]

Lobby energetyczne + wynik wyborów spowodowało że nie ma obiecanych wcześniej 0,75zł/1kWh.
Energetyka obawiała się że przy cenie 0,75zł będzie się opłacało kombinować, pobierać od sąsiada za 0,235zł (ja mam taką cenę) i wpuszczać zwrotnie za 0,75zł.

[marcinbb]

Ale to miało być na początku 2016r więc temat jakby przeterminowany o 1,5 roku.

Ale aby pozostało na temat co udało się już w tym roku zrobić wyprodukowane:
z dużej instalacji: 1628kWh
z małej instalacji (ruszyła na początku maja) 367kWh

w sumie 2MWh, rachunki za prąd od 1.03 do 1.06 wyniosły niecałe 100 PLN.

Produkcja z większej instalacji:

[marcinbb]

Po kolejnych 5 miesiącach można znów powiedzieć co działo się tego lata na moich dachach.

Więc większa instalacja od 23 czerwca w której to licznik wskazywał 1628 w dniu dzisiejszym wskazuje 3076kWh



Mniejsza instalacja w wskazywała 367kWh dziś wskazuje już: 1070kWh
W sumie do dnia dzisiejszego w 2017r wyprodukowałem 3076 + 1070 = 4146kWh
Rachunki za prąd zgodnie z oczekiwaniami spadły do poziomu 35-40 PLN/2 miesiące.

@malowanalala jak u Ciebie temat fotowoltaiki się rozwinął czy nadal czeka na realizację?

[MarSz]

Ponownie zapytam o kilka informacji bo temat zaczyna mnie coraz bardziej interesować.

Podobno ma być u mnie w gminie dofinansowanie 85%.
Oczywiście te 85% to od ceny netto - czyli płacę 15% od ceny netto + cały VAT.

Teraz kwestia - ile to VATu? Słyszałem, że jak na dachu lub elewacji to 8%, a jak na budynku gospodarczym lub na ziemi to 23%.
Ja bym wolał na ziemi - jaka różnica? Mam dużą działkę z ekspozycją na południe. Tu nie ma problemu.
Natomiast obawiam się tzw. dzierwżawy powierzchni do gminy (nawet domu lub dachu) - z czym to się wiąże? Wie ktoś, coś????

Ma być u mnie w gminie spotkanie w tej kwestii - co najlepiej pytać? na co zwracać uwagę?

Gdzie mogą być jakieś ukryte koszty?
Montaz? Stelaż (w moim przypadku na gruncie)?
Jak wyglądają sprawy przyłącza i umów z energetyką? Chętnie przyłączają, czy są jakieś problemy? Na co zwracać uwagę?


I jeszcze najważniejsza dla mnie kwestia, bo tak czytam, czytam i już się pogubiłem.
Jak to wygląda z okresem rozliczeniowym? 2 miesiące, 6 miesięcy? Jak to działa?

Dlaczego pytam? Ogrzewam dom powietrzną pompą ciepła, która zużywa najwięcej energii w sezonie grzewczym oczywiście - a największy uzysk energii z ogniw jest oczywiście w sezonie letnim.

Czy jeśli jest to okres 6-miesięczny to jest to np. od stycznia do końca czerwca i od lipca do grudnia czy można to jakoś inaczej podzielić?

Czy dobrze myślę myśląc w następujący sposób:
- od lipca do jesieni jestem na plusie bo więcej produkuję niz zużywam, potem przychodzi zima i do grudnia konsumuję nawyżki produkcji
- potem przychodzi styczeń, luty marzec, ja zużywam - i płacę to na rachunkach - ale później przychodzi późna wiosna i lato i znów zaczynam więcej produkować niż zużywać (ogrzewanie przestaje pracować intensywnie) - i czy nawet jeśli od stycznia płaciłem rachunki za prąd to jeśli wychodzę w czerwcu na plus to pozostałą nadwyżkę dostanę skompensowaną przy rozliczeniu jakimś czy to przepada?

Powyższe rozumowanie (jeśli okres jest kompensowany zawsze po 6 miesiącach) byłoby wysoce korzystne pod warunkiem równomiernego rozłożenia okresów tak by w każdym półroczu było po równo produkcji i zużycia. Kolejny warunek to oczywiście dobranie takiej instalacji by wyprodukować nadwyżkę, która zaspokoi późniejsze potrzeby (drugie półrocze) lub skompensuje wydatki (pierwsze półrocze).

Wiem, że dużo się rozpisałem - ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś kto ma jakąś orientację się nad tym pochylił i ustosunkował - pozoli mi to lepipej się zorientować i być bardziej przygotowanym.

[marcinbb]

Te dofinansowania to pic na wodę fotomontaż, byłem na tym spotkaniu i ukryte koszty są na każdym kroku: Projekt: 500 PLN (nie wiem po co on komu, bo ja nie potrzebowałem), ubezpieczenie PV przynajmniej 300 PLN/rocznie, 2 serwisy w roku każdy po 250PLN, 19% podatku od dofinansowania choć nie zawsze.
I cena jak zwykle 46000 PLN za 4,3kWp a później mówią że do zapłacenia 23000 PLN czyli cena rynkowa i wszyscy szaleją bo ktoś im cene z 2x wyższej obniżył na standardową.
Jeszcze paneli nie ma na dachu a już trzeba zapłacić więcej niż zyski z tej instalacji.

Rozpisał bym się więcej ale jestem po nocce w robocie i najzwyczajniej w świecie mi się nie chce. Zresztą bardzo wiele zostało już w tym temacie przeze mnie napisane wystarczy się wczytać.

Mi wczoraj przysłali FV z Energa do zapłacenia 47 PLN w magazynie energii pozostało 890kWh do pobrania starczy na kolejne 4 miesiące grzania klimą, bo od marca PV już nieźle produkują.

[MarSz]

No właśnie byłem wczoraj i się dowiedziałem paru rzeczy:
- koszt ok 5000 za 1kWp
- projektu nie ma - opłata ok 90zł za audyt energetyczny (ale do zwrotu jeśli instalacja nie będzie możliwa)
- okazuje się, że nie jest to darowizna więc nie będzie podatku od dofinansowania (te 19%)
- nie jest to kredyt więc brak ubezpieczenia, prowizji i odsetek

Jedyny problem to VAT 23 % jeśli bym chciał na ziemi a nie na dachu (wtedy 8%) - do opłacenia po stronie klienta.

Poczekam, zobaczę - na razie jestem zainteresowany.

[marcinbb]

za mniej niż 5000 PLN/kWp to nawet ja Ci zainstaluje panele bez dodatkowych opłat pod klucz. Śmieszna cena

[eryk2kartman]

Witam,

Przeczytałem cały temat, dużo dobrych informacji, możliwe że w przyszłości skorzystam z takiego rozwiązania, ale teraz mam inne pytanie.
Ktoś już wspominał o imnstalacji na 12V ale potem dyskusja przeniosła się na temat kosztów i jeszcze bardziej off topic.
Więc wracam do pytania o instalację 12V.
Stawiam szklarnie i chcialbym mie cinstalacje tak żeby ona zasilała mi kilka urządzeń - pompkę która bedzi służyła do podlewania roślinek, wentylator i może klika lampek LED żeby teraz w zimie coś tam widzieć.
Nie mam żadnych dodatkowych oczekiwań.
Do końca nie wiem jak się do tego zabrać, sprawdzałem aledrogo i jest kilka pompek co działaj na baterie słoneczne ale wygląda to mniej więcej jak lampki ogrodowe.
Byłbym wdzięczny jeżeli ktoś byłby w stanie mi coś doradzić, co kupić i jak zainstalować?

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

[marcinbb]

Kup sobie pompkę wody do kampera coś takiego:

Koszt około 35 PLN.
Do tego potrzebujesz panel słoneczny, regulator ładowania i akumulator najlepiej żelowy.

Odnośnie kosztów... panel proponował bym przynajmniej 20W około 150 PLN, regulator ładowania powiedzmy 50 PLN, no i pozostaje akumulator najmniejszy 7Ah to koszt około 40 PLN.
Pompka weźmie około 15W czyli a w akumulatorze "upchniesz" około 7 * 12 = 84Wh czyli teoretycznie będziesz mógł podlewać przez około 5h, ww. pompka ma wydajność około 12l/min tj. około 700l na godzinę.
Oświetlenia diodami led 12V w zależności od ilości niezbędnego światła musisz przeliczyć sam. Dioda 5W przez godzinę weźmie 5Wh i jedna będzie mogła świecić nieprzerwanie przez 84Wh / 5Wh = 16h.
Oczywiście założyłem 100% sprawność wszystkich urządzeń realnie należało by liczyć 70%.

W garażu mam 2 panele 20W i 40W które czekają na jakiś pomysł ponownego ich użycia, ale przy 5kW paneli na dachu pewnie poleżą jeszcze:)

EDIT: sprawdziłem na alledrogo zestaw panel + jakiś marny regulator ładowania to około 165PLN lepszy regulator ładowania z panelem 170 PLN.

[eryk2kartman]

Dziękuję za odpowiedź,

Pomka to będzie działała w systemie podlewania kropelkowego, muszę jeszcze tylko sprawdzić jaką mają przepustowość w porównaniu z taka do kampera.
Co do oświetlenia to nie będzie ono służyć do doświetlania roślin tylko jako światło, jak będę w niej pracował to chciałbym mieć możliwość zapalenia światła żeby oświetlić przestrzeń roboczą.

Powiedz mi jeszcze czy to jest łatwo podłączyć ?

A takie przenośne panele to są coś w ogóle warte ? Bo jak patrzę to ten 20W to całkiem spory jest a ja chciałem go powiesić w szklarni w środku:( chyba będę musiał go przenieść na płot tylko wtedy będzie pod kątem prostym do podłoża i nie wiem jak to się sprawdzi.

aha, a mogę użyć stary akumulator z samochodu ?

[marcinbb]

Nie patrz na te "przenośne" panele ponieważ one służą do ładowania telefonów komórkowych i mają złącze TYLKO USB a ono się Tobie do niczego nie przyda. Musi być zwykły panel 12V.
Podłączenie tego banalnie proste, w regulatorze masz 3 wejścia (+ i - ) najczęściej od lewej panel słoneczny, środek urządzenia które pobierają prąd (pompka, diody led) i prawa strona akumulator i to wszystko. Wszystko tam jest rozrysowane.
Podlewanie kropelkowe musisz sprawdzić jakie ciśnienie wody jest niezbędne do jego prawidłowego działania taka pompka robi tylko 0,5-0,6 bara moja wstawiona do miski robiła fontannę wysokości 2,5m ale brała wodę z powierzchni ziemi a nie np. ze studni.

Światło do prawy 5W może być trochę za mało przynajmniej 15W aby było cokolwiek widać.
Panel może i leżeć na ziemi byle był skierowany w stronę słońca i pod odpowiednim kątem. Możesz go przyczepić np.

[kero]

Czy będzie podsumowanie roku 2018 ? W mojej gminie były plany na zakładanie paneli i oczyszczalni ale jak na razie wszystko się rozmyło i nie wiadomo czy po tych zmianach personalnych powrócą do zakładania Niemniej jednak to bardzo interesujący temat jest i może kiedyś uda się to zrealizować.