Gdzie kupić?
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Gdzie kupić?
Czy ktoś da odpowiedź???
Broadfork - gdzie kupić, polska nazwa?
Witam, zastanawiam się czy ktoś gdzieś widział w polskim sklepie wynalazek, który się nazywa po angielsku broadfork, czyli szerokie widły ogrodnicze z dwoma trzonkami
Nigdzie nie mogę znaleźć i nie mam pojęcia czy ma jakąś polską nazwę handlową. Testowałem to w Kanadzie i działa naprawdę świetnie, o wiele sprawniej i szybciej, niż zwykłe widły ogrodnicze.
Nigdzie nie mogę znaleźć i nie mam pojęcia czy ma jakąś polską nazwę handlową. Testowałem to w Kanadzie i działa naprawdę świetnie, o wiele sprawniej i szybciej, niż zwykłe widły ogrodnicze.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gdzie kupić?
Zobacz na "super widły"
https://ekowioska.wordpress.com/2012/05 ... ersja-001/
Gdzieś, kiedyś widziałem stronę na której dało się zamówić takie widły.
https://ekowioska.wordpress.com/2012/05 ... ersja-001/
Gdzieś, kiedyś widziałem stronę na której dało się zamówić takie widły.
Fabrycznie dziurawy wąż do podlewania grzątek
Hej
Muszę zakupić jakiś system nawadniający nie wielki ogród będący wydzielonym terenem na typowym polu. W tym ogrodzie na nie wielkiej powierzchni rośnie dosłownie wszystko od ogórków, pomidorów, papryki itp . Mój teść z racji wieku coraz gorzej radzi sobie z obowiązkami, nie zawsze podleje. Wymyśliłem sobie że za miast zraszaczy ze względucna pomidory użyję węży które poprowadzę lrzez grzątki a które będą miały co kilka centymetrów otwory w sobie a koniec węża będzie zasklepiony. Całość będzie podpięte do kranu z jakimś programowalnym sterownikiem na baterie. Pytanie gdzie można taki fabrycznie zasklepiony na końcu i "dziurawy" wąż kupić? takie rozwiązania są stosowane w ciepłych krajach.
Muszę zakupić jakiś system nawadniający nie wielki ogród będący wydzielonym terenem na typowym polu. W tym ogrodzie na nie wielkiej powierzchni rośnie dosłownie wszystko od ogórków, pomidorów, papryki itp . Mój teść z racji wieku coraz gorzej radzi sobie z obowiązkami, nie zawsze podleje. Wymyśliłem sobie że za miast zraszaczy ze względucna pomidory użyję węży które poprowadzę lrzez grzątki a które będą miały co kilka centymetrów otwory w sobie a koniec węża będzie zasklepiony. Całość będzie podpięte do kranu z jakimś programowalnym sterownikiem na baterie. Pytanie gdzie można taki fabrycznie zasklepiony na końcu i "dziurawy" wąż kupić? takie rozwiązania są stosowane w ciepłych krajach.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Gdzie kupić?
Ekologicznej w jakim sensie ? Jeśli ktoś ci zaproponuje słomę bez chwastów to nie będzie to ekologiczna a z chwastami to raczej nie bardzo się przyda na grządkach . Może być Ekologiczna tylko z nazwy no i koniecznie droga .
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Gdzie kupić?
Najłatwiej na OLX ale czy ekologiczna okaże się ekologiczną to mimo zapewnień sprzedawców bardzo bym w to wątpił zwłaszcza że miniony rok był deszczowy.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Gdzie kupić?
Użyłam słowa ekologiczna bo myślałam , że to w miare jasne o co chodzi.Choć to słowo nadużywane niestety .Potrzebuję słomy czystej tak w aspekcie miejsca pochodzenia jak i sposobu uprawy ( bez chemii).Ma byc ona jednym ze składników podłoża w którym chce uprawiać jedzenie , to tak w skrócie.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Gdzie kupić?
Taką najbardziej ekologiczną słomę kupisz u jakiegoś rolnika ale jakiegoś "biednego " który jest za oszczędny na stosowanie wielu dość drogich środków ochrony roślin , taka jest moja teoria Czysta , okazała , lśniąca słoma powinna wzbudzić podejrzenie . Chyba siano ma
największą szanse być ekologiczne , no ale ty pytasz o słomę .
największą szanse być ekologiczne , no ale ty pytasz o słomę .
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Gdzie kupić?
Siano jestem w stanie zapewnić sobie sama.
A biednego, jak pisze Nowy , rolnika będę szukać.
Natenczas zapominam o słomie .
A biednego, jak pisze Nowy , rolnika będę szukać.
Natenczas zapominam o słomie .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gdzie kupić?
W ostatnich dwóch latach widziałem dwa pola w których rolnik oszczędził na opryskach. Jedno pole zarosło całkowicie miotłą zbożową, drugiemu zarosło różnymi chwastami. To pierwsze wyglądało jak łąka, z chwastów nie było widać pszenicy (przez co wjechałem rolnikowi w uprawę ). Nie wiem jakie miał efekty, w drugim wypadku zboże było tak poprzerastane zielskiem że ani ziarna, ani słomy (znam rolnika).
Jak chcesz dobrą słomę ze stosunkowo małą ilością oprysków to kupuj po suchym i ciepłym lecie od bogatego i dużego rolnika. Taki dobrze liczy, a nadmierny oprysk to zmniejszenie zysku. Suche lato da tyle że nie będzie trzeba robić desykacji.
Jeśli całkiem bez oprysków to czarno widzę jakość tej słomy, ale do permakultury pewnie nadadzą się zrębki/trociny drewniane.
Jak chcesz dobrą słomę ze stosunkowo małą ilością oprysków to kupuj po suchym i ciepłym lecie od bogatego i dużego rolnika. Taki dobrze liczy, a nadmierny oprysk to zmniejszenie zysku. Suche lato da tyle że nie będzie trzeba robić desykacji.
Jeśli całkiem bez oprysków to czarno widzę jakość tej słomy, ale do permakultury pewnie nadadzą się zrębki/trociny drewniane.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Gdzie kupić?
Newrom, zrębki też , siano też ale to mogę mieć swoje.
Nie znam się na uprawie zbóż ale czegoś tu nie rozumiem.Jak kiedyś bez oprysków uprawiano zboże ?
Z tego co piszesz teraz to niemożliwe.
Nie znam się na uprawie zbóż ale czegoś tu nie rozumiem.Jak kiedyś bez oprysków uprawiano zboże ?
Z tego co piszesz teraz to niemożliwe.