Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rupert
100p
100p
Posty: 160
Od: 28 mar 2013, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: B-stok

Re: Kradzieże z ogródków

Post »

Kamera wisiałaby na drzewie. Na jakiś 3 metrach wysokości. Wątpię , że złodziej ją wypatrzy. Najgorsze to jest człowiek się stara a tutaj taki przyjdzie zbierze plon i jeszcze zniszczy .
Pozdrawiam Patryk
pzzg
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 5 maja 2013, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Gora

Re: Kradzieże z ogródków

Post »

Może coś takiego EASYCAM EC-102SD
Sam rozważam coś takiego ale do altany, załączanie np halogenem z czujnikiem ruchu, będzie ładnie oświetlać wnętrze tylko trzeba dobrze ja ukryć-zamaskować
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Kradzieże z ogródków

Post »

Zamaskowana kamera to całkiem dobry pomysł , tylko czy potem Policja potraktuje czyn i sprawcę poważnie , bo z tym różnie bywa :roll:
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kradzieże z ogródków

Post »

Policja potraktuje sprawę poważnie a sprawcę,czyli nagrywającego,ukarze.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Kradzieże z ogródków

Post »

Z kamerami i podsłuchami, bądźcie ostrożni. Nikt nie bada treści rozmów. Osobiście mam wykupione OC na gospodarstwo, bo jak powiedział ubezpieczyciel, jak w nocy przyjdzie do pana złodziej i złamie nogę, to jeszcze założy sprawę sądową o źle zabezpieczony teren. I tak to u nas funkcjonuje. W USA możesz wejść na cudzy teren, ale na własną odpowiedzialność. Jak właściciel ma broń to masz problem, a prawie każdy ją posiada :D

zmod. pomid.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Nocne szkody - co ratować?

Post »

Deszczyk pomaga jak może, roślinki pną się w górę, kwitną... Krzaczki przed deszczem pryśnięte na mszyce, podlane z lekka pokrzywą... Wiciokrzew uratowany przed robactwem i zasilony tak poszedł w górę, że przedwczoraj dołożyłem mu pół metra podpórek... Z pięciu sadzonek migdałka trójklapowego cztery się przyjęły. Róże i inne kwitną jak głupie, nawet mrówki ostatnio dały spokój piwoniom... normalnie sielanka.
Do dzisiaj.
Szósta rano pobudka, kawka i idę na obchód, bo w nocy popadało.
;:223 ;:223 ;:223 ;:223

Truskawki rozdeptane. Piwonie zniknęły. Na róży pąki i młode gałązki połamane.Sporo kwiatów brakuje. Porzeczka ozdobna (dwuletnia ) złamana na pół. Konwalie podeptane. Wiciokrzew połamany. Najładniejsze migdałki zniknęły. Parę gałęzi na starej mahonii... nawet 10-centymetrowe siewki kwiatków jednorocznych... ręce mi opadły
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Jeszcze krzewuszka...

Obrazek
Obrazek

Da się te gałązki jakoś uratować? Do wody, do ukorzeniacza, ktoś podpowie?
jjdj

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Podeptane, połamane, czyli ktoś wlazł do ogrodu i poniszczył!?
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Ano ktoś wlazł z butami i poniszczył. Wyjechałem wyjątkowo wczoraj przed 18:00, a wróciłem rano ok. 6:00. Może to i lepiej, bo ręce bym powyrywał...
Wiciokrzew ma połamane gałęzie, ale nie przerwane. Może jakieś opatrunki pozakładać, poradźcie ;:303
jjdj

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Co połamane poobcinaj. Roślina się rozkrzewi.
Pytanie, co za idiota robiłby coś takiego??? Przydałby się dobry pies.
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Szkoda mi krzewuszki, no i wiciokrzew :cry: . Parę lat była walka - a to mróz, a to grzyb, robactwo... Od dwóch lat prawie bez problemów, ten rok zapowiadał się na bogato

Obrazek

Nie chciałbym tej gałęzi obcinać, bo ma ponad metr i mnóstwo prawie-kwiatków

Obrazek
jjdj pisze:Pytanie, co za idiota robiłby coś takiego??? Przydałby się dobry pies.
Bardzo chcesz wiedzieć ;:209 ? Dawno temu przyjąłem - albo pies, albo ogródek. Pies tu nie pomoże.
jjdj

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Ogródek i pies bardzo pasują do siebie. Koty nie przychodzą się załatwiać i wybierać pisklęta dzikich ptaków. Pies nie włazi na rabaty, oprócz jednej gdzie czasem kicia sąsiada się zakrada na polowanie.
I jeśli można- przesadzasz z nadopiekuńczością.
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Nocne szkody - co ratować?

Post »

Może i masz rację.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”