Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Mi kiedyś złodziejem okazał się jeleń który obrobił w ten sposób kilka drzewek - to pomysł aby mu wysmarować mazią drzewko aby w domu śmierdziały mu rogi ............... jest zabawny. ;:138
Rozumiem gorycz po zniszczonym drzewku ale wszystkie skuteczne pomysły kilkakrotnie przewyższają wartość tego co się chce chronić.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
czarna_inez
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 19 maja 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

asprokol pisze:Mi kiedyś złodziejem okazał się jeleń który obrobił w ten sposób kilka drzewek - to pomysł aby mu wysmarować mazią drzewko aby w domu śmierdziały mu rogi ............... jest zabawny. ;:138
Rozumiem gorycz po zniszczonym drzewku ale wszystkie skuteczne pomysły kilkakrotnie przewyższają wartość tego co się chce chronić.
Jest jeszcze śmieszniej kiedy wyobrażam sobie tego jelonka zrywającego coś z krzaka nogami ;:138

Pewnie masz rację, nie opłaca się... Szkoda, chyba muszę coś sama wynaleźć hahaha Jak wymyślę to dam znać :)
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5086
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Dużo pomysłów jest pokazane w filmie Rambo, a realnie, jeśli nawet nakryjesz takiego wręcz niewinnego bezdomnego, to co mu można zrobić?, jedynie nakarmić.
Awatar użytkownika
daro---
100p
100p
Posty: 125
Od: 17 sie 2016, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Można spryskać roślinę rozrobioną gnojówką z pokrzywy , takie kwiaty w domu " fiołkami" już nie będą pachnieć ;:306
Pozdrawiam
Daro---
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie-uprawa cz.7

Post »

Agneska pisze:Zostały tylko takie kikuty o wysokości ok 5 cm. Cebule nie są raczej zniszczone ale wydały kwiaty a nie będą mogły się wzmocnić bo nie ma pędów. Serce mnie boli jak się patrzę na to spustoszenie. Strasznie jest mi przykro. Pewnie w przyszłym roku te lilie już nie zakwitną, albo jeśli już to słabo.
A mnie naszła jeszcze taka refleksja nad uchronieniem się przed podobnymi szkodami:
A gdyby tak w momencie gdy lilie mają już pąki prysnąć je chamsko w kilku miejscach jaskrawą farbą w spray'u? Ma mój chłopski rozum to mogło by oszpecić liście na tyle że stały by się nieatrakcyjne dla złodzieja, a sam zabieg na pewno spowodowałby mniejszą szkodę dla roślin niż wycięcie całych pędów. Co myślicie?
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lilie-uprawa cz.7

Post »

Aniu, też o tym właśnie pomyślałam i te resztki, które zostały pomazałam Funabenem - tylko łodygi - to raczej nie powinno zaszkodzić? Poza tym oberwałam kilka liści z góry aby lilia nie wyglądała perfekcyjnie. Zauważyłem, że wycięto mi lilie bez skazy, na pewno ktoś ukradł je na sprzedaż.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Jeszcze bardziej drastycznym (lecz kosztowniejszym) sposobem byłby zakup małej kamerki i zwyczajnie przyłapanie złodzieja.
Ja nigdy czegoś takiego nie kupowałam ale wiem że są w sprzedaży takie małe kamerki które wyglądają bardzo niewinnie i uruchamiają się na przykład na czujnik ruchu. Potem taki filmik wystarczy tylko zanieść na policję, zdecydowanie nawet jeżeli nie spodka go za to wysoka kara - to już nigdy nie będzie się czuł bezpiecznie przy tego typu kradzieżach.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Ten sam złodziej włamał się na moją działkę drugi raz i wyciął resztki lilii, kilka sztuk, które tydzień wcześniej miały jeszcze za małe pąki do sprzedaży. W sumie skradziono mi ok 40 lilii, głównie orienpetow, trochę azjatyckich i orientalnych. Już nie będę hodować lilii, wykopię cebule i posadzę w ogrodzie rodziców. Ze złodziejem niestety nie wygram.

Po drugiej kradzieży wezwałam policję. Spisali moje zgłoszenie i na tym się skończyło. Ochrona działek jest bezradna. Pani prezesowa nawet nie raczyła odebrać mojego telefonu, zarząd generalnie te nasilające się kradzieże ma w nosie.

Zamierzam obsadzić ogrodzenie pnącymi różami bo drutu kolczastego nie wolno założyć. I zrezygnuję z wszystkich roślin, które nadają się do wazonu. Przykre to jest, ale nie mam wyjścia.

Oprócz lilii, złodziej wyciął mi przegorzany i słoneczniczki. Zadeptał rabaty. I zniszczył ogrodzenie. Tak w ogóle to była najprawdopodobniej kobieta. Ochroniarz widział bladym świtem kobietę z naręczem lilii na działce w dniu kradzieży. Kto spaceruje o takiej porze z liliami? I nawet jej nie zatrzymał, nie zapytał skąd ma te lilie. Może by się wystraszyła. A tak przyszła ukraść po raz drugi. Bezczelnie poczekała aż pąki dojrzeją aby jeszcze raz się włamać i zerwać te kilka ostatnich lilii, które mi zostały. Nieźle się obłowiła. Jedna okazała sztuka kosztuje w kwiaciarniach od kilkunastu do nawet powyżej 20 zł. A cała moja praca poszła na marne. Nawet nie zobaczyłam jak te lilie kwitną. Tak się złożyło, że pierwsze 30+ lilii zostały skradzione w dniu moich urodzin.

:evil: ;:145 ;:161
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Nie mam słów :evil:

A co do ogrodzenia wydaje mi się, że agrest będzie lepszy od róży :twisted:
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 892
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Agneska pisze:(...)Po drugiej kradzieży wezwałam policję. Spisali moje zgłoszenie i na tym się skończyło. Ochrona działek jest bezradna. Pani prezesowa nawet nie raczyła odebrać mojego telefonu, zarząd generalnie te nasilające się kradzieże ma w nosie.
Od siebie napiszę tak: a co prezeska, czy też cały zarząd mają zrobić wg. Ciebie? Mają stanąć i pilnować Twoją działkę? No pomyśl. Prawda, że bez sensu. :-)
Raczej powinnaś zgłosić kradzież na Policję i to raczej oni są od tego, żeby złapać złodzieja, nie zarząd, nie prezeska. A jeśli nie złapią, to do nich pretensje... kropka. Jeśli macie problem u siebie z kradzieżami, to im więcej zgłoszeń dacie Policji, tym lepiej dla Was. Oni są rozliczani z efektów pracy. Jeśli będą mieli tyle zgłoszeń od Was, to będą wysyłać mundurowych... a nawet cywilnych. U mnie tak to zadziałało i na razie mamy spokój.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Slavgos, nie napisałam, że zarząd ma warować przy mojej działce. Może zrobić inne rzeczy. Np zająć się brakującymi bramkami wejściowymi na teren ogrodu, zniszczonymi przez roboty drogowe. Przeznaczyć naszą wspólną kasę na lepszy monitoring. A na początek po prostu wykazać zainteresowanie, przyjąć do wiadomości, że jest problem, poprosić policję o częstsze patrole przy działkach. Zawsze coś można zrobić, trzeba jednak chcieć.
Policję wezwałam, przecież o tym pisałam. Prawdopodobnie jako jedyna na działkach, wnioskując po uwagach ochrony.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

Slawgos pisze: Od siebie napiszę tak: a co prezeska, czy też cały zarząd mają zrobić wg. Ciebie? Mają stanąć i pilnować Twoją działkę? No pomyśl. Prawda, że bez sensu. :-)
Raczej powinnaś zgłosić kradzież na Policję i to raczej oni są od tego, żeby złapać złodzieja, nie zarząd, nie prezeska. A jeśli nie złapią, to do nich pretensje... kropka. Jeśli macie problem u siebie z kradzieżami, to im więcej zgłoszeń dacie Policji, tym lepiej dla Was. Oni są rozliczani z efektów pracy. Jeśli będą mieli tyle zgłoszeń od Was, to będą wysyłać mundurowych... a nawet cywilnych. U mnie tak to zadziałało i na razie mamy spokój.
Ja zgłosiłam mojemu prezesowi i zadzwonił do SM z prośbą o częste patrole. Ale m?wiąc wprost - służby są beznadziejne! Jak jestem codziennie na działce tak jeszcze nie widziałam p?ł patrolu,a wierzę że wiel by dało jakby tak raz czy dwa razy dziennie przeszli spacerkiem po alejkach i zaznaczyli swoją obecnośc.
U nas jest ten problem że mamy ogr?dki na publicznej alejce i chodzą wszyscy. Jakiś czas temu znalazł się właściciel zagraniczny,kt?ry kazał sobie oddać dwie działki wraz ze ścieżką i to zagrodził po czym przepadł. Szybko powstało tam pobojowisko, menele siedzą całymi dniami,tłuką szkło, lecą bluzgi aż uszy więdną, zrobili bajzel w promieniu 5 km taki że sami się co chwila przesuwają bo im nie miło. Bez przerwy siedzi tam 'towarzystwo' i piją,czasem się pobiją,czasem ktoś się przewr?ci,zaśnie,potrzaska sobie gębę, dwa razy interweniowałam w krwawych rzeziach bo na oczach mojego dziecka się dw?ch typ?w pobiło. Problem jest tego rzędu,że tan zakątek jest tuż przy mnie.
Towarzystwo rok w rok włazi mi na działkę i kradnie co się da. Zrobiliśmy nowe ogrodzenie to już wleźli i przeciągnęli g?rą słupy ogrodzeniowe. Mało że ukradli to jeszcze nam zniszczyli nową siatkę. :evil:
AntoniTheRabbit
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 lut 2019, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże w ogrodach

Post »

a nie lepiej poświęcić część działki (wzdłuż ogrodzenia) i przyozdobić ją żywopłotem obronnym? Sadzonki na taki żywopłot są często bardzo tanie i szybko to rośnie. Jak się dobrze poszuka to jakiś owoc z tego można zebrać. To samo z trzech stron altany i wtedy zostaną tylko dwa punkty do zabezpieczenia: furtka i drzwi do altany.
Taki żywopłot jak wyrośnie na 1,5-2m wysokości i ok. 0,5-1m szerokości zatrzyma młodocianych wandali, którzy raczej nie będą bawić się w sforsowanie takiego kującego gąszczu. Złomiarze też pójdą gdzieś, gdzie wystarczy przeskoczyć przez siatkę lub tylko ją przeciąć.
Wiadomo, tracimy trochę działki, ale o resztę jesteśmy spokojni.

Co do dobezpieczenia drzwi i furtek też się kilka 'upierdliwych' pomysłów znajdzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”