Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5084
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kradzieże z ogródków
Wszystko zależy od okoliczności w jakich dotkniemy napięcia, bo to nie napięcie, a natężenie jakie przepłynie przez człowieka, powoduje różne skutki. Prąd stały bardziej powoduje poparzenia, a zmienny jest zbliżony do rytmu serca i jest groźniejszy, bo może akcję serca zakłócić lub zatrzymać. W takich publicznych miejscach, chyba nawet jest zakaz ogrodzeń elektrycznych, a Twój sposób na pewno będzie nie skuteczny, może tylko dla przedszkolaków, bo już młody elektronik mając Twoje źródło prądu może dać Ci kontrę, podłączając się do niego ze starego kineskopu generator napięcia, a Twoja wiedza, jak przypuszczam nie jest aż taka, żebyś mógł poradzić ze złośliwym kawałami, gdy już zaczniesz i zwrócisz na siebie uwagę.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kradzieże z ogródków
Działkowiec93, opowiem Ci historię. Miałem sąsiada, który ze strachu przed złodziejem, podłączył prąd do kłódki w drzwiach piwnicy. Efekt był taki, że złodziej i tak się włamał, zabrał co miał zabrać, piwnicę zdemolował a czego nie ukradł to zniszczył. Scenariusz jaki widzę to taki, że będzie przechodził młodzieniec, przez przypadek złapie za Twoje ogrodzenie i... mimo, że wcześniej nie interesowała go ta działka, wpadnie w furię i ... już nie będziesz miał żadnych roślin i altany.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kradzieże z ogródków
U mnie często dzieciaki kradły słoneczniki. Oczywiście, wejść nie problem. aby nie wchodzili posadziłam słoneczniki koło płotu, i to tak dużo że nawet nie wiem czy ktoś na nie się łakomi. A sposób na młodzież to tylko się zaprzyjaźnić. Naprawdę można. Jeśli ktoś ze znajomych dzieciaków nie mówi mi dzień dobry, sama mu mówię, oczywiście z uśmiechem i coś tam dodając, aby nie zawstydzić. Potem zawsze z daleka już mi się kłaniają. z dorosłymi można tak samo. Aby tylko szanować te drugą osobę, będzie się samemu uszanowanym.
Re: Kradzieże z ogródków
Czasem da się dobrocią, od tego warto zacząć, ale jeśli się nie da, to zawsze są róże lub inne kolczaste krzaczki - niestety. Tak samo jak annodomini mam kontakt z dzieciakami w przeróżnym wieku. Niektóre z nich są naprawdę świetne, spokojnie można się z nimi porozumieć nawet jeśli przy pierwszym kontakcie to nie wychodziło, ale są też takie które są "niereformowalne" i nic do nich nie trafia, nie da się ani prośbą ani groźbą do nich dotrzeć. Kara naturalna, tak jak to Jan Jakub Rousseau wskazywał, wydaje się być tutaj warta wypróbowania.
Re: Kradzieże z ogródków
Dziękuję za wszystkie porady. Niestety nie zakumpluję z babcią bo to osoba, która swoim sąsiadom bliskim i dalszym robi różne świństwa ( łącznie z wrzucaniem śmieci do nie swoich pojemników ) sąsiedzi unikają jej jak ognia. Osoba normalna jakby piłka wpadła na działkę toby przysłała chłopaka i powiedziała jak ma się zachować ( poprosić o piłkę ewentualnie jakieś przepraszam ) a ja słyszę " jak pójdzie do domu to wejdziesz". Jak długo jestem na działce to słyszę "kiedy ta głupia baba pójdzie wreszcie". Nie reaguję bo po co . Ale jakie wychowanie taka kultura dzieci. Jestem cierpliwa i poczekam co będzie dalej.
Alicja
Alicja
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kradzieże z ogródków
Alicjo, przeczytałem Twój wpis. Co będzie dalej ? Dalej będzie gorzej
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- gawronka
- 200p
- Posty: 290
- Od: 10 kwie 2010, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kradzieże z ogródków
Pies jest nic nie wart jako stróz . wiem bo moi znajomi również wychodzili z tego założenia że pies dopilnuje, ostrzeże. mieli wesele, pojechali, spuścili psy (dwa) a nad ranem gdy wrócili psy leżały otrute a chata splądrowana.jps33 pisze:Odkąd w wiosce pojawili się cyganie sprzedający badziewie każdy sąsiad jest czujny. Próbowali okraść kilka starszych osób. Teraz w każdym domu jest czujny pies.
Zapraszam do mnie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41729" onclick="window.open(this.href);return false;
Marta
Marta
Re: Kradzieże z ogródków
W takich wypadkach zawsze prosimy sąsiada by od czasu do czasu przespacerował się koło naszego domu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kradzieże z ogródków
gawronka pisze:Pies jest nic nie wart jako stróz . wiem bo moi znajomi również wychodzili z tego założenia że pies dopilnuje, ostrzeże. mieli wesele, pojechali, spuścili psy (dwa) a nad ranem gdy wrócili psy leżały otrute a chata splądrowana.jps33 pisze:Odkąd w wiosce pojawili się cyganie sprzedający badziewie każdy sąsiad jest czujny. Próbowali okraść kilka starszych osób. Teraz w każdym domu jest czujny pies.
To naprawdę przykre stwierdzenie, troszkę niefortunnie dobrałaś słowa moim zdaniem.
Pies ma spełniać funkcję odstraszająco- powiadamiającą.
Pies nie ma uprawnień, aby złapać złodzieja, skuć go i aresztować.
Natura nie dała psom technicznych możliwości, żeby zrobić w tej sytuacji więcej niż mogą.
A niejedna osoba mająca w domu nawet jamnika, czuje się pewniej w razie podejrzanego plątania się obcych osób.
Wydawanie takich opinii na temat psów, w sytuacji, gdy tylko słyszało się o tych zwierzętach, jest naprawdę niemiarodajne i płytkie.
Pozdrawiam, Agata.
- gawronka
- 200p
- Posty: 290
- Od: 10 kwie 2010, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Kradzieże z ogródków
Być może źle to ujęłam. Uważam ,że pies jest do kochania a nie do stróżowania.
Zapraszam do mnie : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=41729" onclick="window.open(this.href);return false;
Marta
Marta
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kradzieże z ogródków
A u mnie na działce znowu kradzież, ale tym razem to totalna. Ukradli dosłownie wszystko co miało minimalną wartość, łącznie z workami na śmieci. Jestem załamana i bliska poddania się. Rozważam sprzedaż działki o której marzyłam tyle lat. Nie stać mnie na ciągłe odkupowanie wszystkiego co złodzieje kradną. Przez nich nawet wody nie będę miała teraz
Pozdrawiam Balbi
Re: Kradzieże z ogródków
Mam problem na mojej działce pojawiają się złodzieje. Po pierwszej kradzieży myślałem ,że to tylko jedno razowy przypadek. Ale niestety kradzieże się powtarzają . Zawziąłem się i teraz nie odpuszcze .Szukam teraz jakiejś kamerki zewnętrznej lub fotopułapki . Prosiłbym Was o pomoc jaką zakupić.
Pozdrawiam Patryk