Dach na domek ogrodowy
Gont - tani dach. Czy warto?
Dzień dobry,
od dłuższego czasu planuję remont mojego domku działkowego, a w zasadzie jego dachu. Szukałem czegoś, czym mogę go przyozdobić. Ostatnio trafiłem gont rolowany. Słyszeliście już o czymś takim? Przyznam się szczerze, że pierwszy raz spotykam się z takim pojęciem i wolę zaczerpnąć opinii ekspertów przed ewentualnym zakupem. Dziękuję za pomoc!
od dłuższego czasu planuję remont mojego domku działkowego, a w zasadzie jego dachu. Szukałem czegoś, czym mogę go przyozdobić. Ostatnio trafiłem gont rolowany. Słyszeliście już o czymś takim? Przyznam się szczerze, że pierwszy raz spotykam się z takim pojęciem i wolę zaczerpnąć opinii ekspertów przed ewentualnym zakupem. Dziękuję za pomoc!
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Gont Rolowany - Tani Dach. Czy warto?
Ja bym wolał dołożyć i pokryć go eurofalą a będzie na wieki.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 2 maja 2015, o 20:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gont Rolowany - Tani Dach. Czy warto?
Dzień dobry, Jeżeli dach jest deskowany, pokryty "starą" papą lub "starym" gontem to warto go ozdobić gontem rolowanym i przy okazji być pierwszym
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gont Rolowany - Tani Dach. Czy warto?
Reklama dźwignią handlu. Mimo wszystko ja na dach uznaję tylko blachę i ceramikę, wyjątek, jaki mam, to buda psa - tu papa ale to już fabryka dała. Nie zmienię jednak bo psiak by miał pod blachą za gorąco. Gont zdobi ale trwałość nie powala.
- Sarenka_112
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 6 maja 2012, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Gont na drewnianym dachu altany - pytanie do znawców
Witam,
Nie wiem czy pytanie powinno się znaleźć w tym miejscu, ale nie widzę sensowniejszego. W razie czego proszę moderatorów o interwencję. Pytanie dotyczy gontu, a dokładniej potencjalnej możliwości jego odklejenia od drewnianego dachu. Z uwagi na budowę antresoli wewnątrz altany, niezbędnym okazał się montaż okna dachowego, a co za tym idzie wycięcia dziury w dachu i ingerencji w istniejące jego pokrycie. Plan jest taki, żeby w pokryciu dachu i samym goncie wyciąć otwór odpowiadający wielkości okna, a sam gont bez zniszczenia (jeśli to możliwe) odkleić/oderwać wokół wyciętego otworu tak, aby wsunąć pod niego kołnierz okna (jakieś 20-30cm dookoła otworu) i potem wszystko uszczelnić. Niestety już nas nastraszono, że oddzielenie gontu od drewnianego dachu może być problematyczne z uwagi na jego prawdopodobne zwulkanizowanie (leży jakieś 3 lata), a naprawdę chcielibyśmy uniknąć konieczności kładzenia całego pokrycia dachu od nowa. I tu pytanie - czy ktoś przećwiczył podobny temat i ma jakiś patent na odklejenie/oderwanie gontu od dachu? A może ktoś z Was ma jakiś inny, rewolucyjny sposób na montaż i uszczelnienie okna dachowego na drewnianym dachu krytym gontem?
Wszelkie sugestie mile widziane
--
pozdrawiam,
Nie wiem czy pytanie powinno się znaleźć w tym miejscu, ale nie widzę sensowniejszego. W razie czego proszę moderatorów o interwencję. Pytanie dotyczy gontu, a dokładniej potencjalnej możliwości jego odklejenia od drewnianego dachu. Z uwagi na budowę antresoli wewnątrz altany, niezbędnym okazał się montaż okna dachowego, a co za tym idzie wycięcia dziury w dachu i ingerencji w istniejące jego pokrycie. Plan jest taki, żeby w pokryciu dachu i samym goncie wyciąć otwór odpowiadający wielkości okna, a sam gont bez zniszczenia (jeśli to możliwe) odkleić/oderwać wokół wyciętego otworu tak, aby wsunąć pod niego kołnierz okna (jakieś 20-30cm dookoła otworu) i potem wszystko uszczelnić. Niestety już nas nastraszono, że oddzielenie gontu od drewnianego dachu może być problematyczne z uwagi na jego prawdopodobne zwulkanizowanie (leży jakieś 3 lata), a naprawdę chcielibyśmy uniknąć konieczności kładzenia całego pokrycia dachu od nowa. I tu pytanie - czy ktoś przećwiczył podobny temat i ma jakiś patent na odklejenie/oderwanie gontu od dachu? A może ktoś z Was ma jakiś inny, rewolucyjny sposób na montaż i uszczelnienie okna dachowego na drewnianym dachu krytym gontem?
Wszelkie sugestie mile widziane
--
pozdrawiam,
Sarenka
- Caparzo
- 50p
- Posty: 94
- Od: 28 kwie 2013, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
Ja myślę, że jak wytniesz ładnie wyrzynarką idealny kwadrat czy tam prostokąt pod okno, to dlaczego ma ci się odkleić gont od desek???
poza tym, pod gontem powinna być papa, a nie gołe deski ;)
Nawet gdy się odklei to co ? pod kołnierzem dociśnie przecież gont i będzie ok.
Zaznacz na dachu gdzie ma być okno, namaluj flamastrem obszar cięcia, wywierć dziurę większym wiertłem do drewna, tak żeby brzeszczot wyrzynarki wszedł, będzie trudno ciąć, ale ja bym tak zrobił.
poza tym, pod gontem powinna być papa, a nie gołe deski ;)
Nawet gdy się odklei to co ? pod kołnierzem dociśnie przecież gont i będzie ok.
Zaznacz na dachu gdzie ma być okno, namaluj flamastrem obszar cięcia, wywierć dziurę większym wiertłem do drewna, tak żeby brzeszczot wyrzynarki wszedł, będzie trudno ciąć, ale ja bym tak zrobił.
- Andrzejbdg
- 50p
- Posty: 70
- Od: 28 mar 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
Z tego co pisze Sarenka_112 chyba chodzi o to, żeby właśnie bez uszkodzenia odkleić gont wokół otworu, aby pod niego podłożyć kołnierz, i potem nakleić z powrotem.
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
Jak nie jest to gont marki "bobi", który można kłaść tylko w cieniu, bo inaczej się rozpuszcza w rękach, to spokojnie da radę go oderwać pomagając sobie np. większym nożem kuchennym.
- Sarenka_112
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 6 maja 2012, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
"Caparzo","Andrzejbdg"
Właśnie o to chodzi. Samo wycięcie otworu nie powinno być trudne i zamierzamy je przeprowadzić mniej więcej w sposób opisany przez Caparzo. Chodzi tylko o to, żeby oderwać bez zniszczeń pas gontu dookoła okna w celu wsunięcia pod niech kołnierza. Przedstawiciel firmy, która stawiała nam altankę nastraszył nas, że może być z tym problem, że po 3 latach gont mógł się już zwulkanizować. Dla jasności - pod gontem nie ma papy, kładziony był prosto na deski.
"Wojtass"
No i tu jest problem, bo pojęcia nie mam jakiej marki jest to gont. Przy niedawnych pracach związanych z instalacją orynnowania zdarzyło się tu i ówdzie o niego zahaczyć i wyglądał na dość trwały i w dobrej kondycji. Tyle, że skoro przedstawiciel firmy budującej straszył problemami, to cholera go wie... No cóż, pozostaje spróbować z użyciem dobrze naostrzonego noża. Dzięki za rady!
pozdrawiam,
Właśnie o to chodzi. Samo wycięcie otworu nie powinno być trudne i zamierzamy je przeprowadzić mniej więcej w sposób opisany przez Caparzo. Chodzi tylko o to, żeby oderwać bez zniszczeń pas gontu dookoła okna w celu wsunięcia pod niech kołnierza. Przedstawiciel firmy, która stawiała nam altankę nastraszył nas, że może być z tym problem, że po 3 latach gont mógł się już zwulkanizować. Dla jasności - pod gontem nie ma papy, kładziony był prosto na deski.
"Wojtass"
No i tu jest problem, bo pojęcia nie mam jakiej marki jest to gont. Przy niedawnych pracach związanych z instalacją orynnowania zdarzyło się tu i ówdzie o niego zahaczyć i wyglądał na dość trwały i w dobrej kondycji. Tyle, że skoro przedstawiciel firmy budującej straszył problemami, to cholera go wie... No cóż, pozostaje spróbować z użyciem dobrze naostrzonego noża. Dzięki za rady!
pozdrawiam,
Sarenka
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
Od straszenia to są duchy. Może gościu po prostu myślał, że jak powie że będzie ciężko to dacie jemu zarobić.
Uważam że ta operacja nie jest jakaś super skomplikowana, a że gont jest dość popularny, to raczej nie będzie problemu z jego dosztukowaniem, w razie uszkodzenia podczas próby rwania od desek.
Uważam że ta operacja nie jest jakaś super skomplikowana, a że gont jest dość popularny, to raczej nie będzie problemu z jego dosztukowaniem, w razie uszkodzenia podczas próby rwania od desek.
- Caparzo
- 50p
- Posty: 94
- Od: 28 kwie 2013, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
Zastanawiam się czy ten gont po 3 latach mógl faktycznie przykleić się aż tak bardzo od słońca i temp od niego w najcpelejsze dni a to na dachu myśle że ponad 60 stopni może być... zaś te wszystkie papy termozgrzewalne przy takiej tep nie reagują, więc zakłądam że gont nie przykleil się jak asfalt do drogi tylko spokojnie wytniesz kwadrat a potem delikatnie nożem kuchennym spisanym na straty może podeteniesz,
tylko jak wsadzić kołnierz? jak zejdzie gont nie ma raczej problemu
daj zdjęcia jak to wygląda ta budka twoja i miejsce w którym chcesz to robić ;)
tylko jak wsadzić kołnierz? jak zejdzie gont nie ma raczej problemu
daj zdjęcia jak to wygląda ta budka twoja i miejsce w którym chcesz to robić ;)
Re: Gont - tani dach. Czy warto?
zawsze możesz też spróbować podgrzać gont palnikiem. Tylko z tym to ostrożnie żebyś nie podpalił poszycia dachowego. Wypróbuj to w miejscu gdzie na pewno będziesz zrywał gont tzn wewnątrz okna i powinno działać. Gont się może zwulkanizować ale bez przesady powodzenia
Re: Dach na domek ogrodowy
Mam pytanie:
mam na działce drewniany domek ok 25 m , dach pokryty gontem bitumicznym
Dzisiaj zauwazyłem ze na srodku dachu część gonta podwiało , odstają troche kiepsko to wygląda, mozna to jakos podkleic ?
mam na działce drewniany domek ok 25 m , dach pokryty gontem bitumicznym
Dzisiaj zauwazyłem ze na srodku dachu część gonta podwiało , odstają troche kiepsko to wygląda, mozna to jakos podkleic ?
Mąż Ani