Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 maja 2009, o 18:31
- Lokalizacja: Jelcz Laskowice, okolice Wrocławia
- Kontakt:
Re: Kosiarka spalinowa
A co myslicie o oleo mac g53 pbx comfort? Na silniku emka 800? Wczoraj zjezdzilem cały wrocław, oglądałem i husqvarna i stiga, nawet john deere. Byłem w dwóch serwisach co też handlują oleo mackiem i mnie przekonali. Okazało się, że 3km ode mnie jest też bardzo duży punkt, na stanie mielo z 30 kosiarek, i wziąłem tą g53, za 1150, i do tego pierwszy przegląd gratis, i olej na podmianke po pierwszych 5h też dali gratis. Z wyglądu strasznie prostacka, w porównaniu np do husqvarny, ale za podobną musiałbym dać z 500zl więcej. Poza tym to ma kosić a nie wyglądać.
Dla tej kosiarki przewidziane ok 600m równego, bez kamieni trawnika.
Dobry wybór?
Dla tej kosiarki przewidziane ok 600m równego, bez kamieni trawnika.
Dobry wybór?
Władca chomików )))
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kosiarka spalinowa
Bardzo fajna jest ta toro 20955, ale dla mnie ideałem byłaby toro 22200TE gdyby nie ta cena.
Re: Kosiarka spalinowa
Ta cena ma swoje uzasadnienie Jest niesamowicie potężna kosiarką! Dek tnący, kółka i każdy element maszyny jest bardzo masywny. Co prawda nie miałem przyjemności nią pracować na tyle długo aby sprawdzić jej trwałość ale po opinii klienta, który ją ode mnie kupił i tym jak jest zbudowana mogę wywnioskować, że byłaby zdolna mnie przeżyć. To na co można narzekać to 90l kosz. Trochę mało jak na taka wielką maszynę ale większego się po prostu nie dało (bo użytkownik chodząc kopałby go).leszeg pisze:Bardzo fajna jest ta toro 20955, ale dla mnie ideałem byłaby toro 22200TE gdyby nie ta cena.
O jednym mogę zapewnić, że ta kosiarka jest wielokrotnie solidniejsza od traktorków, które można kupić w tej cenie i drożej.
...ale traktorek za 10 tyś + zbieracz, na dłuższą metę ma więcej sensu przy dużych terenach do koszenia
Re: Kosiarka spalinowa
Rzeczywiście jak zerknąłem na toro 22200TE to kosmos 85 kg Ale szczerze mówiąc mogliby zrobić przy tej masie i wielkości kosz 150l. Ja zrobiłem ok. 100l, ale przy pełnym podnosi delikatnie mi przód Ale mój chińczyk waży połowę tego co ten TORO Post z moją twórczością (aktualnie trochę poprawioną, czego nie ma na zdjęciach): http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=411
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Witam.
Jestem nowym użytkownikiem i chciałbym wszystkich gorąco powitać.
Przejrzałem kilka wątków, lecz nie znalazłem odpowiedzi.
Chcę kupić nową kosą spalinową.
Wymagania ma być trwała, obszar do koszenia to 6 arów trawy i rów z pokrzywami.
Stara kosa 1KM nie dawała rady w rowie i w końcu poległa.
Teraz szukałem czegoś o mocy 1,6 - 2 KM , ale mocno zainteresował mnie kosa spalinowa SARP VS 330W/GX35
na silniku Hondy GX35 (4-suw) 1,3KM. Podobno 4-suwy już przy niskich obrotach mają dość duży moment obrotowy,
więc na moje potrzeby powinno wystarczyć. Rozważałem też Oleo mac 380 lub 440 , ale jakoś bardziej przekonuje mnie Honda.
no i teraz najważniejsze - cena
SARP VS 330W/GX35 (KAAZ) 1550zł
Honda Umk 435E Ueet 1800zł
Oleomac 440T 1580zł
Byłem w kilku sklepach, rozmawiałem, macałem i mam problem z wyborem.
W tej chwili faworytem jest SARP z silnikiem Hondy
Pozdrawiam
M
Jestem nowym użytkownikiem i chciałbym wszystkich gorąco powitać.
Przejrzałem kilka wątków, lecz nie znalazłem odpowiedzi.
Chcę kupić nową kosą spalinową.
Wymagania ma być trwała, obszar do koszenia to 6 arów trawy i rów z pokrzywami.
Stara kosa 1KM nie dawała rady w rowie i w końcu poległa.
Teraz szukałem czegoś o mocy 1,6 - 2 KM , ale mocno zainteresował mnie kosa spalinowa SARP VS 330W/GX35
na silniku Hondy GX35 (4-suw) 1,3KM. Podobno 4-suwy już przy niskich obrotach mają dość duży moment obrotowy,
więc na moje potrzeby powinno wystarczyć. Rozważałem też Oleo mac 380 lub 440 , ale jakoś bardziej przekonuje mnie Honda.
no i teraz najważniejsze - cena
SARP VS 330W/GX35 (KAAZ) 1550zł
Honda Umk 435E Ueet 1800zł
Oleomac 440T 1580zł
Byłem w kilku sklepach, rozmawiałem, macałem i mam problem z wyborem.
W tej chwili faworytem jest SARP z silnikiem Hondy
Pozdrawiam
M
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Najlepszym wyborem był by Sarp ale dwusuwowy Kawasaki,Kawasaki ma zdecydowanie najwytrzymalsze silniki w kosach,w cenie ok 1500-1600zł,jest nie do pobicia w jakości i cenie
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Witam.
Wpadła mi jeszcze w oko AMA KBC45U z silnikiem Kawasaki 2,2KM w necie około 1500zł
Osobiście wolałbym kupić w sklepie stacjonarnym poskładaną i odpaloną (w Lublinie).
Jak wygląda sprawa serwisu Kawasaki ?
Jak z częściami zamiennymi AMA ?
Pozdrawiam
M.
Wpadła mi jeszcze w oko AMA KBC45U z silnikiem Kawasaki 2,2KM w necie około 1500zł
Osobiście wolałbym kupić w sklepie stacjonarnym poskładaną i odpaloną (w Lublinie).
Jak wygląda sprawa serwisu Kawasaki ?
Jak z częściami zamiennymi AMA ?
Pozdrawiam
M.
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Ja też polecam kupić stacjonarnie. Części są dostępne
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Silniki jakościowo to samo ale jakość wałków i przekładni jest inna,mogę się mylić ale wałki dla Amy robione są chyba w Chinach ale to nie umniejsza ich jakości
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Witam serdecznie zakupiłem MAKITA KOSE RBC413U j
Mam kilka pytań laika ponieważ jest to moja pierwsza KOSA:
- jaką żyłkę tnącą zaleca się do tej kosy (1.9KM) średnica, marka itd.
- jaki olej zaleca się i w jakim stosunku z benzyną, gdzieś czytałem że 1:25 ?
- co powinienem wiedzieć na temat pierwszego uruchomienia kosy (inna mieszanka paliwowo-olejna np więcej oleju, jakiś czas dotarcia silnika żeby go nie przeciążać na początku itp.)
Bardzo proszę o wszelkie informacje jakie powinienem wiedzieć po zakupie takiej kosy.
pozdrawiam i Bardzo dziękuje za wszelkie wskazówki i sugestie
Mam kilka pytań laika ponieważ jest to moja pierwsza KOSA:
- jaką żyłkę tnącą zaleca się do tej kosy (1.9KM) średnica, marka itd.
- jaki olej zaleca się i w jakim stosunku z benzyną, gdzieś czytałem że 1:25 ?
- co powinienem wiedzieć na temat pierwszego uruchomienia kosy (inna mieszanka paliwowo-olejna np więcej oleju, jakiś czas dotarcia silnika żeby go nie przeciążać na początku itp.)
Bardzo proszę o wszelkie informacje jakie powinienem wiedzieć po zakupie takiej kosy.
pozdrawiam i Bardzo dziękuje za wszelkie wskazówki i sugestie
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Szanowni Panowie
proszę o pomoc jak wyżej
proszę o pomoc jak wyżej
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Jakiś słaby sprzedawca Cię obsługiwał, że nie odpalił Ci jej na poczekaniu i nie poinformował Cię o tym jak ją obsługiwać.
Żyłka i mieszanka są podane w instrukcji obsługi. Jest tam również informacja co należy zrobić przed odpaleniem. Powinna też tam być informacja o tym jaką mieszankę przygotować na początek. Instrukcje obsługi się czyta!
Nie robiłem nigdy mieszanek na 1:25 choć wiem, że sporo chińskich maszyn ma takie proporcje paliwa. Nie wiem czy w Twojej maszynie na pewno jest zalecenie o 1:25. To, że tego nie wiesz tłumaczy tylko wątpliwe przypuszczenie, że ta informacja mogłaby się jakimś cudem nie znaleźć w instrukcji obsługi. Jednak wątpię.
http://www.makita.pl/prod/kosa_spalinow ... 0-229.html
Zawsze lałem olej do mieszanek z proporcją 1:50. Wówczas jeden baniak 5l zalewa się kupioną setką i nie ma problemu. Pierwsze przepalenie silnika zawsze robiłem na 1:45-1:40. Pierwsze 4 litry były wzbogacone a potem już normalnie.
Żyłkę ładujesz jaka Ci będzie wygodna. W takiej mocy możesz wrzucać od 2,7 do 3,3. Wszystko zależy od głowicy, którą założysz. Sprawdź jak żyłkę masz założoną i czy dobrze Ci się kosi. Jak jest ok to włóż taką samą. Jak nie to włóż grubszą lub cieńszą.
Żyłka i mieszanka są podane w instrukcji obsługi. Jest tam również informacja co należy zrobić przed odpaleniem. Powinna też tam być informacja o tym jaką mieszankę przygotować na początek. Instrukcje obsługi się czyta!
Nie robiłem nigdy mieszanek na 1:25 choć wiem, że sporo chińskich maszyn ma takie proporcje paliwa. Nie wiem czy w Twojej maszynie na pewno jest zalecenie o 1:25. To, że tego nie wiesz tłumaczy tylko wątpliwe przypuszczenie, że ta informacja mogłaby się jakimś cudem nie znaleźć w instrukcji obsługi. Jednak wątpię.
http://www.makita.pl/prod/kosa_spalinow ... 0-229.html
Zawsze lałem olej do mieszanek z proporcją 1:50. Wówczas jeden baniak 5l zalewa się kupioną setką i nie ma problemu. Pierwsze przepalenie silnika zawsze robiłem na 1:45-1:40. Pierwsze 4 litry były wzbogacone a potem już normalnie.
Żyłkę ładujesz jaka Ci będzie wygodna. W takiej mocy możesz wrzucać od 2,7 do 3,3. Wszystko zależy od głowicy, którą założysz. Sprawdź jak żyłkę masz założoną i czy dobrze Ci się kosi. Jak jest ok to włóż taką samą. Jak nie to włóż grubszą lub cieńszą.
Re: Kosa spalinowa - jaka ?
Witam,
po dokładnej lekturze tego wątku postanowiłem zrobić wg przedstawionych porad
Namierzyłem dwa sklepy stacjonarne w mojej okolicy. Określiłem budżet - max 1 tys zł.
Mam do koszenia ok 800 m2, z czego cześć to rów z pokrzywami i innym zielskiem.
W Sthil-u coś sensownego wg sprzedawcy do mojego terenu zaczynało się od ok 1,5 tys w górę.
W salonie Stigi udało się namierzyć model Stiga SBC 252 D - 2,1 km za niecały tysiąc. Sprzedawca zaprezentował sprzęt, pierwsze odpalenie etc. Wiem, że to "chińczyk" ale mam nadzieję, że do amatorskiego użytku wystarczy.
Miał ktoś może do czynienia z tą kosą? Z chęcią poczytam opinie, a za jakiś czas sam opiszę wrażenia z użytkowania.
pozdrawiam
po dokładnej lekturze tego wątku postanowiłem zrobić wg przedstawionych porad
Namierzyłem dwa sklepy stacjonarne w mojej okolicy. Określiłem budżet - max 1 tys zł.
Mam do koszenia ok 800 m2, z czego cześć to rów z pokrzywami i innym zielskiem.
W Sthil-u coś sensownego wg sprzedawcy do mojego terenu zaczynało się od ok 1,5 tys w górę.
W salonie Stigi udało się namierzyć model Stiga SBC 252 D - 2,1 km za niecały tysiąc. Sprzedawca zaprezentował sprzęt, pierwsze odpalenie etc. Wiem, że to "chińczyk" ale mam nadzieję, że do amatorskiego użytku wystarczy.
Miał ktoś może do czynienia z tą kosą? Z chęcią poczytam opinie, a za jakiś czas sam opiszę wrażenia z użytkowania.
pozdrawiam