Agrotkanina w uprawie truskawek.
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Zdjęta Po pierwsze krety miały pod nią królestwo Po drugie zauważyłem pod koniec roku, że kilka krzaków zaczęło mi gnić. Moim zdaniem gra nie warta świeczki. Jeżeli nie masz plantacji, której nie jesteś w stanie ogarnąć bez agrotkaniny, to daruj sobie jej zakładanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Tak wyglądały w sierpniu moje truskawki sadzone na agrowłóknie 30.IV.2019 z sadzonek frigo. Sadzone co 40-50cm w rzędzie i 70cm pomiędzy rzędami.
U mnie super się sprawdziło. Truskawki posadzone w miejscu gdzie przedtem rosło zielsko. Zero plewienia, truskawki do końca lipca bez podlewania.
Pozdrawiam Paweł
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
brodus, widzę, że ukorzeniasz sadzonki w doniczkach - ciekawy pomysł.
Osobiście, amatorsko, polecam włókninę/tkaninę. Hamuje chwasty, utrzymuje wilgoć gleby, przy czym truskawki są czyste i nie gniją.
Co roku 1/3 krzaczków wyrywam, a włókninę zrywam. Sadzę nowe krzaczki w nowym miejscu. Dlatego stosuję najtańszą tkaninę - musi wytrzymać max 3 lata.
Osobiście, amatorsko, polecam włókninę/tkaninę. Hamuje chwasty, utrzymuje wilgoć gleby, przy czym truskawki są czyste i nie gniją.
Co roku 1/3 krzaczków wyrywam, a włókninę zrywam. Sadzę nowe krzaczki w nowym miejscu. Dlatego stosuję najtańszą tkaninę - musi wytrzymać max 3 lata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 671
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Pierwszy raz w życiu posadziłem truskawki i pierwszy raz pozyskiwałem sadzonki.
Ponieważ miałem agrowłókninę to doniczki wydały mi się sensowne (przeczytałem o nich na forum). Tym bardziej że miałem po sadzonkach malin p7.
Sadzonki zaczełem robić w sierpniu, do doniczek sypałem uniwersalną ziemie. Efekty były rewelacyjne po kilkunastu dniach kożenie zaczynały wychodzić dołem.
W połowie września zostało mi jeszcze 6szt sadzonek kture nie miałem gdzie wsadzić i je przesadziłem pojedyńczo do doniczek 2l. W pazdzierniku korzenie były w całej doniczce. Mam je zadołowane w ziemi i planuje posadzić na balkonie
Ponieważ miałem agrowłókninę to doniczki wydały mi się sensowne (przeczytałem o nich na forum). Tym bardziej że miałem po sadzonkach malin p7.
Sadzonki zaczełem robić w sierpniu, do doniczek sypałem uniwersalną ziemie. Efekty były rewelacyjne po kilkunastu dniach kożenie zaczynały wychodzić dołem.
W połowie września zostało mi jeszcze 6szt sadzonek kture nie miałem gdzie wsadzić i je przesadziłem pojedyńczo do doniczek 2l. W pazdzierniku korzenie były w całej doniczce. Mam je zadołowane w ziemi i planuje posadzić na balkonie
Pozdrawiam Paweł
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie uprawy truskawek bez agrotkaniny - jak przedmówcy pisali czysto, ładnie i mniej roboty.
Otworów się nie wycina, ale wytapia (np zapalniczką), przy dużych plantacjach tylko gotowe rozwiązania.
Obecnie można kupić agrotkaninę już z gotowymi otworami pod truskawki.
Otworów się nie wycina, ale wytapia (np zapalniczką), przy dużych plantacjach tylko gotowe rozwiązania.
Obecnie można kupić agrotkaninę już z gotowymi otworami pod truskawki.
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej