Witam serdecznie , mam pytanie które mnie gnębi od dłuższego czasu bo nie wiem co robić. Odziedziczyłem działkę po rodzicach na ogrodach ROD, działka na której spędzałem całe dzieciństwo w okresach letnich lata temu. Działka ładna podoba mi się , dbam jak mogę , pare drzewek owocowych , altanka , grill i domek. No właśnie domek... Domek ma ponad 25 lat , początkowo to był podłużny barak , jednak z czasem został przerobiony przez mojego tatę , o werandę i malutkie poddasze ze spadzistym dachem. Domek jest mocno zaniedbany , przez choroby rodziców nic tam się nie robiło , nic tam się nie działo. Chce się wziąć za to konkretnie , by móc w okresie wakacyjnym jeździć tam ze swoimi dziećmi i spędzać wakacje. Wrzucam zdjęcia domku.
Teraz jak widzicie to graciarnia , na co nie mam miejsca w domu wywożę na działkę. Domek od frontu miał gołębnik. I z tyłu Mały gołębnik i komórką. Z tyłu te budowle już się rozlatują , więc będę musiał to rozebrać niebawem.
Powiedzcie mi co z tym zrobić ? czy to rozebrać ? i w miejscu tego domku stawiać nowy ? , jeżeli tak to czy ktoś się orientuje ile może kosztować rozebranie takie domku i wywóz ?
Czy ratować to i remontować ten domek ? Dodam że finanse odrgywają ważna rolę.
