Jaka szlifierka?

[rarownik345]

Witam, mam spore doświadczenie w tej dziedzinie, pracuje w serwisie między innym takich urządzeń, nie będę promował konkretnych mark, ale moim zdaniem podstawą jest odpowiednia szlifierka kątowa. W linku masz jej rodzaje, i opis. Myślę że od tego powinieneś zacząć. Powodzenia. Jeśli chcesz więcej szczegółów na temat szlifierek napisz na priv.

[_fox_]

Rarownik345, odpowiednia to znaczy jaka ? każdą kątówką zedrzesz farbę to tylko kwestia wprawy, mam trzy szt każda innej firmy, żadna z górnej półki i każdą zedrę farbę. Mam zrobione kółko z płyty pilśniowej /twardej/ na niego zakładam kółko wycięte z papieru ściernego, najczęściej tego do cykliniarek /na podkładzie papierowym/ i się jedzie Ważne żeby nie dociskać szlifierki, później nierówności szlifuje szlifierką taśmową i tu mogę stosować różne grubości papieru ściernego.

A oscylacyjne moim zdaniem nic nie warte przynajmniej te na trójkątne papiery ścierne.

[grapes]

Używałem kiedyś płynu do usuwania farby olejnej (lamperii). Zrobiły się tylko purchle w niektórych miejscach a lamperia prawie w całości została. Podobno do tego typu rzeczy (usuwanie farby) dobre są opalarki czy nawet płomień z palnika ale tu chodzi o drewno więc raczej ja bym nie ryzykował.

Co do szlifierki kątowej polecam markę hitachi np model G 12SR3. Mała, poręczna i mocna i przede wszystkim tańsza od np Makity a jakościowo podobna.

to taki porada od amatora

[Miododajna]

Teraz w Lidlu jest chwalona tu szlifierka Parkside. Moc nie duża około 600 W ma ktoś z Was taką? Padła nam Graphite po 2 latach intensywnej pracy i szukamy nowej.

[zadzior5]

Rarownik i fox, jeszcze odnośnie szlifierki, nie zgadzam się, do zdarcia farby ok, każda się nada, ale nie każda szlifierka kątowa jest równie wytrzymała, to jest przede wszystkim l,a ja dużo używam elektronarzędzi. I własnie myślę nad szlifierką, zastanawiam się między Boschem a Makitą.