Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Na krety tylko i wyłącznie specjalna siatka ale koniecznie jakiegoś Polskiego producenta ja położyłem siatkę 45g i w zupełności wystarczy. Żadna chemia nie jest potrzebna.
Zamiłowanie do ogrodnictwa jest jak nasiono: raz wysiane nigdy nie przestanie rosnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Graneco.....Zapomniałeś dodać, że potrzebna jeszcze brygada robocza, spychacz, koparka, etc. Jak inaczej położyć taką siatkę na 21 arach? Stanowczo wolę naftę!
ekopom....Krety żywią się głównie dżdżownicami. Nie zauważyłem aby ubyło mi rozmaitych szkodników. Dopóki były głównie pędraki żaden kret nie raczył się zjawić. Kiedy w wyniku uprawy zjawiły się dżdżownice - zjawiły się i krety. W warunkach braku równowagi ekologicznej ( a taka jest sytuacja na uprawianym ugorze ) kret jest po prostu szkodnikiem. I nie chodzi tu o estetykę.
vitoldo.....Żeby załatwić sprawę dzików, trzeba zacząć od załatwienia ekologów-oszołomów. Inaczej nic z tego. A może zacząć hodować dziki w ogródku przydomowym? Tak postąpili neolityczni rolnicy. Świetna maszyna rolnicza. Uprawia ziemię lepiej niż glebogryzarka. W dodatku czyści ziemię z pędraków itd.
ekopom....Krety żywią się głównie dżdżownicami. Nie zauważyłem aby ubyło mi rozmaitych szkodników. Dopóki były głównie pędraki żaden kret nie raczył się zjawić. Kiedy w wyniku uprawy zjawiły się dżdżownice - zjawiły się i krety. W warunkach braku równowagi ekologicznej ( a taka jest sytuacja na uprawianym ugorze ) kret jest po prostu szkodnikiem. I nie chodzi tu o estetykę.
vitoldo.....Żeby załatwić sprawę dzików, trzeba zacząć od załatwienia ekologów-oszołomów. Inaczej nic z tego. A może zacząć hodować dziki w ogródku przydomowym? Tak postąpili neolityczni rolnicy. Świetna maszyna rolnicza. Uprawia ziemię lepiej niż glebogryzarka. W dodatku czyści ziemię z pędraków itd.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Gdyby było wolno...
Żeby trzymać w zamknięciu dzika, potrzebujesz zgody ministra środowiska. Inaczej to przestępstwo.
Ale można trzymać świnki wietnamskie, trochę inne w smaku jednak równie dobrze ryją w ziemi
Żeby trzymać w zamknięciu dzika, potrzebujesz zgody ministra środowiska. Inaczej to przestępstwo.
Ale można trzymać świnki wietnamskie, trochę inne w smaku jednak równie dobrze ryją w ziemi
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Byłaby metoda. Od wszystkich osób, które wyraziły swój otwarty sprzeciw przeciwko odstrzałom dzików, powinno się ściągać kwoty na pokrycie wszystkich strat materialnych wyrządzanych przez te szkodniki. Czyli: nie chcesz aby myśliwi strzelali do dzików? Proszę bardzo, masz prawo nie chcieć. I bierzesz je na utrzymanie w pełnym tego słowa znaczeniu. Tak jak bierzesz odpowiedzialność za swojego psa gdy napaskudzi na chodniku albo kogoś pogryzie....dziad_Jag pisze: vitoldo.....Żeby załatwić sprawę dzików, trzeba zacząć od załatwienia ekologów-oszołomów. Inaczej nic z tego.
Ej, co ja gadam. Przecież my w Polsce żyjemy. Przecież tu nikt nie bierze za nic odpowiedzialności tylko się dużo żąda lub zabrania. Bez żadnej odpowiedzialności, po prostu na koszt innych.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Dziki należą do skarbu państwa, w obwodach łowieckich za szkody wyrządzone odpowiedzialność ponoszą koła łowieckie.
Myśliwi też mają plan/przepisy i nie mogą odstrzelić kiedy byście chcieli i gdzie byście chcieli. Do tego zostało jeszcze trochę myśliwych nie strzelających do prośnych loch czy poza sezonem.
Ergo, żale o dziki do odpowiedniego ministra kierować, ew do myśliwych.
Jak się komuś polowanie nie podoba, to może sobie wyłączyć swoją ziemię z obwodu.
Już kilka razy w historii na życzenie ludu myśliwi wyrżnęli cały gatunek i z reguły było gorzej niż przed wyrżnięciem.
Myśliwi też mają plan/przepisy i nie mogą odstrzelić kiedy byście chcieli i gdzie byście chcieli. Do tego zostało jeszcze trochę myśliwych nie strzelających do prośnych loch czy poza sezonem.
Ergo, żale o dziki do odpowiedniego ministra kierować, ew do myśliwych.
Jak się komuś polowanie nie podoba, to może sobie wyłączyć swoją ziemię z obwodu.
Już kilka razy w historii na życzenie ludu myśliwi wyrżnęli cały gatunek i z reguły było gorzej niż przed wyrżnięciem.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 17 paź 2017, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Biskupin
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Z tym odstrzałem nadmiernej ilości dzików to jeszcze może wyjść bokiem. Dziki niestety niszczą uprawy, ale są pożyteczne w lasach:
"Dziki pełnią w lasach pożyteczną rolę - ryją ściółkę leśną i glebę oraz mieszają je nawzajem. Oddaje nieocenione usługi, jako naturalny pług umożliwiający samosiew. Zjada owady, ich larwy i poczwarki, czym przyczynia się do zwalczania szkodników leśnych. Dziki zjadają również drobne zwierzęta i padlinę, a dzięki temu dbają o stan sanitarny lasu. Nie stronią też od roślin: żołędzi, owoców leśnych, traw, pędów krzewów, korzeni, kłączy i cebulek roślin. Zaglądają na pola uprawne i okopowe, szczególnie lubią ziemniaki i nasiona zbóż, przez co nieraz wyrządzają poważne szkody rolnikom i dlatego są bardzo nielubiane."
Także może się niedługo okazać, ze znowu będzie jakaś gradacja szkodników w lasach, tak jak w Puszczy Białowieskiej.
Najlepsze jest to, że ten odstrzał miał spowodować ryzyko przenoszenia się ASF, a tu nagle kilka dni temu pojawiło się ono w lubuskim, 300km od najbliższego ogniska:
https://gazetalubuska.pl/asf-w-lubuskie ... 1-14609645
Nie mówię już o tym, że wschód Polski stał się atrakcyjny dla dzików zza wschodniej granicy, skąd dotarło ASF. Powód jest prosty, mniej dzików to mniejsza konkurencja, łatwiej się tam przenieść i znaleźć większe ilości pożywienia.
"Dziki pełnią w lasach pożyteczną rolę - ryją ściółkę leśną i glebę oraz mieszają je nawzajem. Oddaje nieocenione usługi, jako naturalny pług umożliwiający samosiew. Zjada owady, ich larwy i poczwarki, czym przyczynia się do zwalczania szkodników leśnych. Dziki zjadają również drobne zwierzęta i padlinę, a dzięki temu dbają o stan sanitarny lasu. Nie stronią też od roślin: żołędzi, owoców leśnych, traw, pędów krzewów, korzeni, kłączy i cebulek roślin. Zaglądają na pola uprawne i okopowe, szczególnie lubią ziemniaki i nasiona zbóż, przez co nieraz wyrządzają poważne szkody rolnikom i dlatego są bardzo nielubiane."
Także może się niedługo okazać, ze znowu będzie jakaś gradacja szkodników w lasach, tak jak w Puszczy Białowieskiej.
Najlepsze jest to, że ten odstrzał miał spowodować ryzyko przenoszenia się ASF, a tu nagle kilka dni temu pojawiło się ono w lubuskim, 300km od najbliższego ogniska:
https://gazetalubuska.pl/asf-w-lubuskie ... 1-14609645
Nie mówię już o tym, że wschód Polski stał się atrakcyjny dla dzików zza wschodniej granicy, skąd dotarło ASF. Powód jest prosty, mniej dzików to mniejsza konkurencja, łatwiej się tam przenieść i znaleźć większe ilości pożywienia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Generalnie się zgadzam, tylko ze względu na dostęp do pasz wysokoenergetycznych np kukurydza, w ilości praktycznie nieograniczonej. Dziki zaczęły dojrzewać dużo szybciej, więc i rozmnażają się szybciej.
Praca myśliwych polega między innymi na ograniczaniu populacji.
Co do przenoszenia ASF to wydaje mi się że może być przeniesiony dzięki ptakom żerującym na padlinie.
BTW rolnikom obiecali płot przeciwdzikowy na granicy Polski. Ciekawe jak idzie budowa ;-)
Praca myśliwych polega między innymi na ograniczaniu populacji.
Co do przenoszenia ASF to wydaje mi się że może być przeniesiony dzięki ptakom żerującym na padlinie.
BTW rolnikom obiecali płot przeciwdzikowy na granicy Polski. Ciekawe jak idzie budowa ;-)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 17 paź 2017, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Biskupin
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Chyba nie będzie tego płotu:
https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... ty/wr9qzb8
Ciekawe, że podobny projekt był rozważany w Finlandii:
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 66688.html
I Danii (to chyba powstało):
https://wiadomosci.onet.pl/politico/dan ... sf/0mceql7
I jeszcze taka ładna mapka (https://bip.wetgiw.gov.pl/asf/mapa/ ):
https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... ty/wr9qzb8
Ciekawe, że podobny projekt był rozważany w Finlandii:
http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 66688.html
I Danii (to chyba powstało):
https://wiadomosci.onet.pl/politico/dan ... sf/0mceql7
I jeszcze taka ładna mapka (https://bip.wetgiw.gov.pl/asf/mapa/ ):
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Duńczycy mieli do zrobienia ~70km płotu. A to że płot w Polsce przeciw ASF był tylko propagandową ściemą było jasne od samego początku dla każdego trzeźwo myślącego. Finowie brali go jako jeden z wariantów, ale nie opowiadali że będą budować. A tylko że rozważają taką opcję
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Czy to znaczy, że ASF przemieszcza się w głąb Polski?
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
"Miejskie" atrakcje:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/k ... j5#slajd-2
Swoją drogą ciekaw jestem co mu jest (było?) bo zachowywał się mimo wszystko nietypowo.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/k ... j5#slajd-2
Swoją drogą ciekaw jestem co mu jest (było?) bo zachowywał się mimo wszystko nietypowo.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Dokładnie dziki szybko przyzwyczajają się do środków zapachowych. Halogeny włączające się okresowo, powstrzymały stado przez kilka dni, później przyzwyczaiły się do nich. Obecnie jest jeszcze gorzej. Przemieszczają się coraz dalej od granicy drzew. Obecnie zniszczyły mi trawnik w odległości kilkunastu metrów od zabudowań najbliższych sąsiadów. Spacerują między tunelami ogrodniczymi i już przebiły podwójną folę tunelową. Obawiam się , że niedługo mogą spacerować między roślinami w tunelach. Siatka ogrodzeniowa nie jest dla nich przeszkodą. Podważają ją grzbietem i przechodzą dalej. To już jest plaga. Nie boją się ludzi i miejscowych psów. Odstrzał jest niemożliwy, ze względu na dużą gęstość zabudowy.
Re: Szkodniki w ogrodzie: krety, dziki, sarny,zające
Dopuszczono do plagi więc jest plaga Kiedy można to było zdusić w zarodku to różni tacy płaczliwi "obrońcy przyrody" urządzali ogólnopolskie pikiety przeciw "rzezi", "eksterminacji" dzików itp. Teraz ci sami "obrońcy", którzy na śniadanie obiad i kolację wcinają mięso i wędliny, sami są chyba przerażeni skalą zjawiska. Ja mieszkam w mieście. W promieniu kilkuset metrów ode mnie nie ma jednego ocalałego trawnika czy pobocza ulicy. Chyba tylko ASF może zatrzymać tę plagę.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu