Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Witam
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem otworzenia kwiaciarni. Mam ogólne wyobrażenie jaka ona miałaby być i jakie usługi prowadzić. Pomyślałam sobie jednak, że zapytam Was o Wasze opinie n/t kwiaciarni, które odwiedzacie, jakie one są, jakie prowadzą usługi albo czego w nich nie ma a powinno być.
Podsumowując, w jakiej kwiaciarni i z czym chcielibyście się znaleźć.
A może macie zdjęcia z kwiaciarni, w których poczuliście się jak w raju?
Namawiam gorąco do dyskusji
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem otworzenia kwiaciarni. Mam ogólne wyobrażenie jaka ona miałaby być i jakie usługi prowadzić. Pomyślałam sobie jednak, że zapytam Was o Wasze opinie n/t kwiaciarni, które odwiedzacie, jakie one są, jakie prowadzą usługi albo czego w nich nie ma a powinno być.
Podsumowując, w jakiej kwiaciarni i z czym chcielibyście się znaleźć.
A może macie zdjęcia z kwiaciarni, w których poczuliście się jak w raju?
Namawiam gorąco do dyskusji
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2555
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Tak się przypadkiem składa , że mam taką małą kwiaciarnię i trzy stoiska przy cmentarzach , więc troszeczkę znam temat. Kwiaty to najpiękniejszy towar , jakim można handlować , niestety niezbyt trwały. Profil Twojej kwiaciarni musisz wypracować sama , w tym nikt nie może Ci pomóc , bo musi być zgodny z Twoją osobowością , tylko wtedy wyrobisz sobie grono stałych klientów , a to od nich zależą wyniki finansowe. Mogę tylko życzyć powodzenia
W razie wątpliwości , pytaj śmiało
W razie wątpliwości , pytaj śmiało
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Witaj zibi_41, dziękuję za szybki odzew.
Dziękuję Ci bardzo za chęć pomocy, obyś nie żałował jak będę Cię zamęczać pytaniami
Zdaję sobie sprawę, że wiele zależy od mojego podejścia i serca włożonego w sklep. Prowadzę już jedną działalność , z powodzeniem, choć całkowicie z czym innym i widzę, że podejście do klienta mam Chodzi mi o to, że chaciałabym aby pobyt w "mojej kwiaciarni" sprawiał ludziom radość, żeby chcieli wracać. Dlatego pytałam o kwiaciarnie Waszych marzeń.
Zastanawiam się też, czy ludzie kupują kwiaty doniczkowe, oczywiście ludzie,którzy nie znają tego forum
Dziękuję Ci bardzo za chęć pomocy, obyś nie żałował jak będę Cię zamęczać pytaniami
Zdaję sobie sprawę, że wiele zależy od mojego podejścia i serca włożonego w sklep. Prowadzę już jedną działalność , z powodzeniem, choć całkowicie z czym innym i widzę, że podejście do klienta mam Chodzi mi o to, że chaciałabym aby pobyt w "mojej kwiaciarni" sprawiał ludziom radość, żeby chcieli wracać. Dlatego pytałam o kwiaciarnie Waszych marzeń.
Zastanawiam się też, czy ludzie kupują kwiaty doniczkowe, oczywiście ludzie,którzy nie znają tego forum
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2555
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Kupują , ale stanowi to niewielki procent obrotu. Stosunkowy udział poszczególnych towarów najlepiej prześledzić odwiedzając giełdę kwiatową. Wtedy zobaczysz co i w jakich ilościach kupują inni , ile danego towaru jest oferowane i w jakiej cenie , a to też obrazuje rynek . Nie ma żelaznej zasady , bo każdy rynek jest inny , ale można ustalić sobie jakieś ramówki. Miałem parę lat temu niewielki kiosk w ścisłym centrum Bytomia , gdzie na 20m2 z powodzeniem rywalizowałem z pobliskim pawilonem "Kwiaty Polskie". Zawsze stawiałem na jakość i fantazję i tego trzymam się do dziś. Uprzedzę pytanie - ten kiosk nie zbankrutował , miasto sprzedało cały teren i teraz stoi tam Centrum handlowe "AGORA".
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
O, właśnie fantazja, ona jest bardzo ważna i chyba niezbędna w tej branży.
Po wszystkie rośliny jeździsz sam, na giełdy? Jaki masz asortyment w swojej kwiaciarni? Albo bez czego ani rusz lub co miałeś a musiałeś wycofać bo nie miało wzięcia?
Moja miejscowość ma 20 tys. mieszkańców, tuż przy samej granicy z Niemcami, mam oko na jeden lokal w dobrym punkcie i o dość dużym metrażu, który niestety będę musiała wynająć jak się zdecyduję na tą działalność.
Po wszystkie rośliny jeździsz sam, na giełdy? Jaki masz asortyment w swojej kwiaciarni? Albo bez czego ani rusz lub co miałeś a musiałeś wycofać bo nie miało wzięcia?
Moja miejscowość ma 20 tys. mieszkańców, tuż przy samej granicy z Niemcami, mam oko na jeden lokal w dobrym punkcie i o dość dużym metrażu, który niestety będę musiała wynająć jak się zdecyduję na tą działalność.
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2555
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Z zaopatrzeniem jest różnie. Dla mnie podstawa to handel przy cmentarzach , a to dość specyficzny asortyment. Gdy dostawcy wywiązują się z zamówień , kupuję na miejscu. W okresach gdy rośnie zbyt jeżdżę na giełdę , po sadzonki też jadę na giełdę , trochę rośnie u mnie , zawsze trzeba reagować na zapotrzebowanie . Są kwiaciarnie , dla których podstawa to kwiaty sztuczne , jakieś kompozycje , a są takie dla których podstawą są żywe kwiaty.
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Ja nigdy nie miałam związków ze sprzedażą roślin, ale tak mi przyszło do głowy w związku z pytaniem "co kupują inni" - u nas w najbliższej okolicy, jest trochę bloków (choć i domki jednorodzinne z ogrodami się zdarzają). Moi sąsiedzi (z bloku) najczęściej kupują w kwiaciarni rośliny sezonowe - balkonowe, ziemię do skrzynek i ewentualnie doniczki. Oczywiście okolica ma duże znaczenie, bo co innego będzie się sprzedawać przy blokowisku, co innego przy cmentarzu, a jeszcze co innego tam, gdzie są głównie kamienice bez balkonów.
Tak na szybko porównałam dwie kwiaciarnie, które mam najbliżej i zastanowiłam się, dlaczego jedną lubię bardziej od drugiej. Ceny zdrowych roślin w obu miejscach są podobne, więc tu nie ma różnicy. Na pewno ważny (przynajmniej dla mnie) jest dostęp do roślin i pojemników. W tej, którą lubię, wszystko można zobaczyć z bliska, dotknąć, bez robienia problemów sprzedawczyni. Po prostu wszystko stoi w zasięgu ręki. W drugiej, żeby obejrzeć doniczki i inne pojemniki, trzeba poprosić panią o wpuszczenie do drugiej części pomieszczenia i zapalenie światła.
Kolejna rzecz - rośliny. W pierwszej wszystkie wyglądają pięknie i zdrowo, w drugiej częstym widokiem są prawie bezlistne kikuty z cenami jak za zdrowe rośliny.
I ostatnie z tych ważnych - choć jeśli już masz inny biznes, to pewnie akurat to jest dla Ciebie oczywiste; kontakt ze sprzedawczynią. W pierwszej kwiaciarni zawsze można zapytać o wszystko. W drugiej - czasem trzeba poczekać i kilkanaście minut, aż pani skończy rozmowę telefoniczną i zauważy klienta .
Podsumowując: według mnie ważne jest to, jakie potrzeby mają okoliczni mieszkańcy, łatwy dostęp do "towaru", estetyczny wygląd roślin i dobry kontakt ze sprzedawcą.
No i ceny - uważam, że dobrze, kiedy są widoczne i nie trzeba z każdą rośliną podchodzić i pytać, ile kosztuje.
Pewnie wypisałam same "oczywistości", ale może się przydadzą .
Tak na szybko porównałam dwie kwiaciarnie, które mam najbliżej i zastanowiłam się, dlaczego jedną lubię bardziej od drugiej. Ceny zdrowych roślin w obu miejscach są podobne, więc tu nie ma różnicy. Na pewno ważny (przynajmniej dla mnie) jest dostęp do roślin i pojemników. W tej, którą lubię, wszystko można zobaczyć z bliska, dotknąć, bez robienia problemów sprzedawczyni. Po prostu wszystko stoi w zasięgu ręki. W drugiej, żeby obejrzeć doniczki i inne pojemniki, trzeba poprosić panią o wpuszczenie do drugiej części pomieszczenia i zapalenie światła.
Kolejna rzecz - rośliny. W pierwszej wszystkie wyglądają pięknie i zdrowo, w drugiej częstym widokiem są prawie bezlistne kikuty z cenami jak za zdrowe rośliny.
I ostatnie z tych ważnych - choć jeśli już masz inny biznes, to pewnie akurat to jest dla Ciebie oczywiste; kontakt ze sprzedawczynią. W pierwszej kwiaciarni zawsze można zapytać o wszystko. W drugiej - czasem trzeba poczekać i kilkanaście minut, aż pani skończy rozmowę telefoniczną i zauważy klienta .
Podsumowując: według mnie ważne jest to, jakie potrzeby mają okoliczni mieszkańcy, łatwy dostęp do "towaru", estetyczny wygląd roślin i dobry kontakt ze sprzedawcą.
No i ceny - uważam, że dobrze, kiedy są widoczne i nie trzeba z każdą rośliną podchodzić i pytać, ile kosztuje.
Pewnie wypisałam same "oczywistości", ale może się przydadzą .
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Przypuszczam, że trochę artystycznej duszy w tym zawodzie trzeba mieć, aby przygotować ładny bukiet, czy stworzyć oryginalną kompozycję I idąc tym tropem - podobają mi się w kwiaciaraniach gotowe wiązanki, kompozycje i ciekawe dekoracje. Mało tego... jeśli jest na to miejsce ( i kasa oczywiście ) można połączyć kwiaciarnię ze sprzedażą dekoracji właśnie. Może warto nawiązać kontakt z kimś kto ręcznie przygotowuje jakieś ozdoby?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Wiktoria_W wszystkie Twoje oczywistości są dla mnie ważne, masz raję, mnie zawsze też krępuje kiedy muszę zaprzątnąć głowę sprzedawczyni chcąc obejrzeć jakąś roślinę, dlatego chciałabym aby u mnie było miejsce i dostęp do kwiatów. Punkt, który mam na oku znajduje się przy wielu, wielu blokach i kamienicach, więc na pewno musiałyby się tam znależć kwiaty sezonowe, zresztą te bardzo lubię, więc muszą być na pewno donice, doniczki itp. się tam znajdą.
aniawoj dekoracje ręcznie robione też by się znalazły bo sama takie wykonuję dla siebie i rodziny, przeważnie są to wianki, stroiki na różne okazje i wiązanki na cmentarz.
Mysłałam jeszcze o takiej dodatkowej usłudze przesadzania kwiatów w docelowe donice, pojemniki itp., wtedy ktoś kto nie potrzebuje worka ziemi zapłaci tylko za tę wykorzystaną reszta przecież się nie zepsuje
Bo wiecie mi bardzo dużą frajdę sprawia komponowanie i wsadzanie i te brudne ręce i później oglądanie, zaglądanie i satysfakcja ale mam znajome, które chcą do domu przynieść już gotowe i tylko postawić.
aniawoj dekoracje ręcznie robione też by się znalazły bo sama takie wykonuję dla siebie i rodziny, przeważnie są to wianki, stroiki na różne okazje i wiązanki na cmentarz.
Mysłałam jeszcze o takiej dodatkowej usłudze przesadzania kwiatów w docelowe donice, pojemniki itp., wtedy ktoś kto nie potrzebuje worka ziemi zapłaci tylko za tę wykorzystaną reszta przecież się nie zepsuje
Bo wiecie mi bardzo dużą frajdę sprawia komponowanie i wsadzanie i te brudne ręce i później oglądanie, zaglądanie i satysfakcja ale mam znajome, które chcą do domu przynieść już gotowe i tylko postawić.
-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Kwieciarnia to moje marzenie . Mieszkam w małej miejscowości gdzie niby jest szkoła, kościół . cmentarz ale cały czas się zastanawiam czy to ma rację bytu? Może mi podpowiecie czy waszym zdaniem może się udać.
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2555
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
I tu znowu wracamy do indywidualnych właściwości konkretnej lokalizacji. Jeśli miasteczko otoczone jest ogrodami , gdzie działkowicze znają się od lat i wymieniają roślinkami i nasionami , na dłuższą metę nic nie zdziałasz. Oczywiście , na początku rzucą się na nowości , pomyślisz że jest dobrze , ale po jakimś czasie rynek się zakorkuje. Może też być inaczej Zaoferujesz ciekawe rośliny w dobrych cenach i będziesz stałym i lubianym dostawcą , prawie monopolistą , czego oczywiście Ci życzę Niestety , nie da się tego ocenić na odległość na podstawie Twoich kilku słów.
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 17 sty 2011, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiaciarnia-sklep, jaki?
Ilu mieszkańców ma Twoja miejscowość?beatann pisze:...Mieszkam w małej miejscowości gdzie niby jest szkoła, kościół . cmentarz .....