Przydomowa hodowla kur cz.1

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Z drobnicą jest coraz gorzej ale sądzę, że to bardziej przez krukowate, srok u mnie zatrzęsienie (dzisiaj się stado darło wniebogłosy za drogą), te ptaki które przylatują są ruchliwe i nie brak im apetytu, wycinka krzaków nieopodal również swoje zrobiła więc się jednym słowem wyniosły (zostały tylko uzależnione wróble i sierpówki).
Popieram troskę o swoje stada hodowlane, szczególnie przy cennych ptakach i własnych parach rozpłodowych ;:108
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Agga167
200p
200p
Posty: 207
Od: 2 wrz 2012, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

To u nie wręcz na odwrót, dużo wróblowatych i sikor się pokazało. Nową karmę natłuszczoną nasypałam, może stąd duże zainteresowanie. Raz kilka lat temu odwiedziły mnie raniuszki. Śliczne ptaszki :D
Agnieszka
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42112
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

U mnie też mnóstwo małych ptaszków sikorek bogatek i modrych, mazurków, wróbli, pokazują się też zięby, rudziki, kowaliki, ale dokarmiam rokrocznie :D
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Mam w okolicy sporo dudków, sójek i - rzadkość - dzierzba gąsiorek. Niejednokrotnie obserwowaliśmy parę dudków - pani dudkowa siedziała pod winoroślą, a pan dudek wybierał z trawnika pędraki (!) i karmił nimi swoją wybrankę :) Dzierzba z kolei z wysokości drutów średniego napięcia patrolowała nieużytek i coraz to pikowała w dół wracając z jakimś kąskiem (myszowate lub jaszczurki).
Wróbla żadnego-nawet jednego. Z tego co czytałam, sroki załatwiają skutecznie wróble wyjadając im z gniazd i jajka i pisklaki :(
Myszołowy też mam w okolicy, stąd siatka nad wolierą od samego początku. Teraz jak znalazł zgodnie z zaleceniami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5083
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

U mnie jest tylko jedyny kos, nawet dość oswojony, a małych ptaszków współmiernie z ubiegłym sezonem jest znikoma ilość. Być może nie tylko ptasia grypa zagraża ptactwu, Kury moje bardzo jesienią długo się pierzyły, teraz są już bardziej ruchliwe, ale
nie to, bo nie są łakome jak w lecie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Ooo, moje też w szklarence urzędują od wypuszczenia z kurniczka do zmroku. Super sprawa, gdy na wybiegu śnieg i zmarzlina a tam mogą grzebać do woli i nawet kąpiele piaskowe odchodzą ;:138
Niestety nie mam możliwości umieszczania zdjęć (mam nadzieję, że nie na zawsze ;:oj )
moja szklarenka ma zaledwie parę metrów kw ale i tak mają frajdę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Moje wczoraj znalazły miejsce na kąpiel (pod świerkiem), jedyne miejsce gdzie ziemia sucha i odkryta, także głuptaki wcześniej babrały się w wilgotnym popiele który został wysypany pod fundamenty z tyłu domu, i tak kilka chodziło wczoraj z mokrymi brzuchami.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Kolejny foliak postawię od razu obok pomieszczeń dla ptaków.
Po sezonie wegetacyjnym będzie dwa w jednym - tępienie nicieni oraz drutowców z nawożeniem :;230

Dziś widziałam całe stado raniuszków.
Kiedyś w ogóle się ich nie widywało, od dwóch-trzech lat pojawiają się w coraz większej liczbie.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Takie było moje założenie- wytępienie lub chociaż przerzedzenie populacji drutowców + nawóz :D
Specjalnie do tego celu została przestawiona siatka ogrodzeniowa, na wiosnę skończy się kurze eldorado, ale jesienią znowu udostępnię im szklarenkę. Ekopom ma większe możliwości powierzchniowe- pisałeś kiedyś, że kilka takich foliaków mają do dyspozycji.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Ja mam obecną szklarnię za daleko - chyba że pod pachą zacznę kury nosić - na zmiany.
Każdego dnia dwie kolejne.
Patrząc na korzyści, może byłoby to nawet niegłupie :roll:
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Kiedyś się stawiało takie kratki które wyglądały jak odwrócona litera U, były z żeliwnych drutów o rozstawie uniemożliwiającym przejście kury, na górze pospawane były na kratkę i tak się je wbijało w ziemię tworząc tunel którym kuraki przechodziły z punktu A do punktu B :D, możesz im takie zmajstrować i by sobie chodziły tam i z powrotem same :wink:
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Taaaaa...200 metrów w linii prostej, z zakosami trudno powiedzieć ile :)
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur

Post »

Myślałam że połowę tego, no cóż podrzucić pomysła nie zawadzi, może kto inny skorzysta :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”