Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Linia kroplująca słabe ciśnienie
Witam.
Zamówiłem i zamontowalem wąż 4/7 i minizraszacze.
Wszystko podłączyłem i fajnie działa tylko trochę słabo podlewa.
Linia 10m i co metr mam trójnik i zraszacz.
Chciałbym wymienić ten główny wąż na inny i w niego wpiąć te zraszacze.
Tylko jakiej grubości wąż wybrać?
I czy zamontować poprzez trójnik czy wpiąć przez nakłucie?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Zamówiłem i zamontowalem wąż 4/7 i minizraszacze.
Wszystko podłączyłem i fajnie działa tylko trochę słabo podlewa.
Linia 10m i co metr mam trójnik i zraszacz.
Chciałbym wymienić ten główny wąż na inny i w niego wpiąć te zraszacze.
Tylko jakiej grubości wąż wybrać?
I czy zamontować poprzez trójnik czy wpiąć przez nakłucie?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
Co to wąż 4/7 ? 4 milimetry? I 10 m? Nic dziwnego ze kiepskie ciśnienie. W takiej rureczce spadek ciśnienia jest ogromny. Na moje oko co najmniej pół cala.
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
No właśnie zamierzam podłączyć jako ten główny wąż PE16 lub PE20 i do niego wpiąć te minizraszacze 4mm wężyk.
Tylko jak najlepiej je do tej rury wpiąć?
Trójnik np. 16-4-16 czy "jakieś" wpinki (nie wiem jakich uzyc)?
Widziałem coś takiego tylko nie wiem czy to zadziała?
Pozdrawiam ;)
Tylko jak najlepiej je do tej rury wpiąć?
Trójnik np. 16-4-16 czy "jakieś" wpinki (nie wiem jakich uzyc)?
Widziałem coś takiego tylko nie wiem czy to zadziała?
Pozdrawiam ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
Linia kroplująca i zraszacze?
Mąż w ubiegłym roku położył w części ozdobnej działki linię kroplującą.
Wąż 1/2 cala i otwory co mniej więcej 30 cm.
Mamy wodę pompowaną za pomocą hydroforów, więc ciśnienie jest zmienne.
Jestem bardzo zadowolona z pracy tej linii.
Nie biegam po ogrodzie z wężami i mogę podlewać nawet w samo południe,
ponieważ woda leci pod rośliny a nie na nie.
Wygląda to mniej więcej tak
Mąż w ubiegłym roku położył w części ozdobnej działki linię kroplującą.
Wąż 1/2 cala i otwory co mniej więcej 30 cm.
Mamy wodę pompowaną za pomocą hydroforów, więc ciśnienie jest zmienne.
Jestem bardzo zadowolona z pracy tej linii.
Nie biegam po ogrodzie z wężami i mogę podlewać nawet w samo południe,
ponieważ woda leci pod rośliny a nie na nie.
Wygląda to mniej więcej tak
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
No bardzo ładnie
Ja nie mam lini całej kroplującej tylko mam wąż 4mm i do niego minizraszacze.
Podłączyłem wszystko pod 4mm ale nie daje rady.
Więc myślałem żeby wymienić główny wąż zasilający 10m na PE16 i do niego co metr wpiąć te mikrozraszacze na pół metrowych przewodach 4mm.
Tylko nie wiem jakiej przejściówki użyć z tego PE16 na 4mm.
Widziałem na alledrogo coś takiego jak wpinki tylko nie wiem czy to zadziała?
Ja nie mam lini całej kroplującej tylko mam wąż 4mm i do niego minizraszacze.
Podłączyłem wszystko pod 4mm ale nie daje rady.
Więc myślałem żeby wymienić główny wąż zasilający 10m na PE16 i do niego co metr wpiąć te mikrozraszacze na pół metrowych przewodach 4mm.
Tylko nie wiem jakiej przejściówki użyć z tego PE16 na 4mm.
Widziałem na alledrogo coś takiego jak wpinki tylko nie wiem czy to zadziała?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
Wąż 16 mm wystarczy na 10 metrów, bo mini zraszaczy na taką odległość chyba wystarczy ze 4. Ja mam wpinki co 3 metry, tyle wystarczy, żeby pokryć powierzchnię zraszaniem. Pod folią od długości 30 m mam w układzie zamkniętym zasilanie, wówczas jest wyrównane ciśnienie i dwa rzędy po 10 zraszaczy. Ciśnienie zasilające powinno być powyżej 2 atm.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
A jakich wpinek używasz?
Proszę o foto
Wystarczy tylko wpiąć?
Nie cieknie z niej?
Ja potrzebuje 9 zraszaczy na 10 metrach więc luzik
Proszę o foto
Wystarczy tylko wpiąć?
Nie cieknie z niej?
Ja potrzebuje 9 zraszaczy na 10 metrach więc luzik
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Linia kroplująca słabe ciśnienie
Nawiercam wiertłem o mniejszej średnicy i na siłę ją wciskam. Nie cieknie, bo otwór jest gładki i dopasowany. Czasem wąż wypada z wpinki, jak zraszam zbyt gorącą wodą w czasie przymrozku.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Podlewanie kropelkowe w folii z zbiornika.
Witajcie na wstępnie chciałem się z wami przywitać. Założyłem konto na tym forum, ponieważ widziałem, że są tutaj osoby obeznane w temacie ogrodnictwa i na pewno znajdę tutaj pomoc
Mój "problem" polega na tym, że chciałem zrobić sobie podlewanie kropelkowe w folii, aby nie latać codziennie z konewką.
Postawiłem już sobie zbiornik koło foli i z niego teraz podlewać, wcześniej używałem starej wanny
Folia i mój pomysł na nią wygląda tak:
http://img03.imgland.net/5xaTT0I.png
Największą rozterkę mam odnośnie podłączenia kroplowników do rury zasilającej, czy każdy kroplownik podłączać oddzielnie czy zastosować jakiś dwójnik czy czwórnik aby mniej dziurawić rurę.
Co bym potrzebował to:
1x filtr
1x sterownik
40x kroplownik
Xx łączników/dwójników etc. zależnie co lepiej wybrać
20 mb rurki 3 albo 4 mm zależy jaki kroplownik
20 mb rury zasilającej w folii
2x zatyczka na rurę
1x trójnik
Co o tym myślicie? Jak u siebie rozwiązaliście podlewanie kropelkowe? Z tego co czytałem w sieci ciśnienie wody z tego zbiornika powinno być ok i wystarczyć do takiego podlewania.
Zdjęcie zbiornika:
http://img03.imgland.net/lOE6PGT.jpg
I zdjęcie samej folii w środku:
http://img.imgland.net/WKbkA_2.jpg
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, system chciałem wykonać samemu bo ceny gotowych systemów są dosyć wysokie a działać i tak będzie tak samo.
Pozdrawiam
Kamil
Mój "problem" polega na tym, że chciałem zrobić sobie podlewanie kropelkowe w folii, aby nie latać codziennie z konewką.
Postawiłem już sobie zbiornik koło foli i z niego teraz podlewać, wcześniej używałem starej wanny
Folia i mój pomysł na nią wygląda tak:
http://img03.imgland.net/5xaTT0I.png
Największą rozterkę mam odnośnie podłączenia kroplowników do rury zasilającej, czy każdy kroplownik podłączać oddzielnie czy zastosować jakiś dwójnik czy czwórnik aby mniej dziurawić rurę.
Co bym potrzebował to:
1x filtr
1x sterownik
40x kroplownik
Xx łączników/dwójników etc. zależnie co lepiej wybrać
20 mb rurki 3 albo 4 mm zależy jaki kroplownik
20 mb rury zasilającej w folii
2x zatyczka na rurę
1x trójnik
Co o tym myślicie? Jak u siebie rozwiązaliście podlewanie kropelkowe? Z tego co czytałem w sieci ciśnienie wody z tego zbiornika powinno być ok i wystarczyć do takiego podlewania.
Zdjęcie zbiornika:
http://img03.imgland.net/lOE6PGT.jpg
I zdjęcie samej folii w środku:
http://img.imgland.net/WKbkA_2.jpg
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, system chciałem wykonać samemu bo ceny gotowych systemów są dosyć wysokie a działać i tak będzie tak samo.
Pozdrawiam
Kamil
- sajmon0609
- 200p
- Posty: 274
- Od: 1 mar 2009, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Pierwsze musisz się zastanowić ile masz rzędów, ja mam dwa rzędy pomidorów na środku folii to dałem poczwórny kroplownik a gdzie mam pojedynczy to daje podwójny kroplownik lub pojedynczy zależy. Mam podłączone to do starej studni na hydrofor, żadnego filtra nie mam nie zapchało się jeszcze, sterownik mam godzinowy ręczny najtańszy wystarczy, na każdej lini zaworek do ustawienia ile ma lecieć wody, nie wiem czy z twojej beczki będzie dostateczne ciśnienie żeby woda sobie przez kapilary schodziła.Mam namiary na firmę na aledrogo która może ci zaprojektować tak jak mnie ile czego potrzebujesz, napisałem że amatorsko podałem tylko ile metrów ile rzędów i ile roślin i tyle jak coś to pośle linka na PW.
Nawadnianie ze zbiornika 1000l - Proszę o pomoc
Proszę was o poradę / pomoc. Po krótce opisze swój problem.
Posiadam działkę 0,5ha ziemia jest fatalna, rośliny wymagają podlewania, przysychają. Muszę im zapewnić jakieś nawodnienie, na chwilę obecną korzystam z dwóch metod.
I - obok domu mam zakopany zbiornik (nr.1) na deszczówkę 10000l do którego łapę wodę np. z rynien.
II - obok szklarni mam zbiornik 1000l (nr.2) do którego przepompowuję wodę ze zbiornika nr.1 i podlewam konewką.
W zbiorniku nr.1 mam zatopioną pompę mebranową i wężem ogrodniczym 1/2" podlewam rośliny ręcznie.
Jest to bardzo czasochłonne, przez 3 godziny nie jestem w stanie podlać nawet części potrzebnej do podlania powierzchni.
zbiorniki zakopałem ze względu na odcięcie się od tzw. kranu - koszt wody ogromy bo kanalizacja itp. zresztą rośliny lepiej rosną na tzw. deszczówce. Myślałem zastosować linie kroplujące, ale nie mam pomysłu, nie mam doświadczenia - doradzcie mi jak można zrobić aby zminimalizować czas podlewania do minimum nie pchając się w duże koszta.
Muszę podlać wszystko razem ze świerkami, thujami i wszystkim co na zdjęciu + dodatkowo koło szklarni mam jeszcze poletko z warzywami (nie narysowałem)
Posiadam działkę 0,5ha ziemia jest fatalna, rośliny wymagają podlewania, przysychają. Muszę im zapewnić jakieś nawodnienie, na chwilę obecną korzystam z dwóch metod.
I - obok domu mam zakopany zbiornik (nr.1) na deszczówkę 10000l do którego łapę wodę np. z rynien.
II - obok szklarni mam zbiornik 1000l (nr.2) do którego przepompowuję wodę ze zbiornika nr.1 i podlewam konewką.
W zbiorniku nr.1 mam zatopioną pompę mebranową i wężem ogrodniczym 1/2" podlewam rośliny ręcznie.
Jest to bardzo czasochłonne, przez 3 godziny nie jestem w stanie podlać nawet części potrzebnej do podlania powierzchni.
zbiorniki zakopałem ze względu na odcięcie się od tzw. kranu - koszt wody ogromy bo kanalizacja itp. zresztą rośliny lepiej rosną na tzw. deszczówce. Myślałem zastosować linie kroplujące, ale nie mam pomysłu, nie mam doświadczenia - doradzcie mi jak można zrobić aby zminimalizować czas podlewania do minimum nie pchając się w duże koszta.
Muszę podlać wszystko razem ze świerkami, thujami i wszystkim co na zdjęciu + dodatkowo koło szklarni mam jeszcze poletko z warzywami (nie narysowałem)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 15 paź 2017, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Nawadnianie proszę o pomoc
Witam wszystkich potrzebuje pomocy zakładam sam ogród i nawodnienie potrzebuje pomocy rozłożylem linie kroplujaca 16 mm i teraz tak będę miał dwa wyjścia plus 3 na zraszacze ktorach jeszcze nie mam pytanie jest takie chce to podpiąć pod kran jaki potrzebuje programator czy potrzebuje elektrozawory jakie mają zastosowanie chciałbym też podłączyć czujnik deszczu do tego czy ciśnienie z kranu wystarczy na to wszystko czy potrzeboje coś jeszcze do tego dziękuję i pozdrawiam
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5087
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Linia kroplująca,nawadnianie kropelkowe
Mateusz, jeśli chcesz zainstalować czujnik deszczu, to powinieneś mieć programator sześcio-sekcyjny, bo warto mieć mały zapas, bo po czasie być może, że będziesz chciał coś dodatkowo dołączyć. T także muszą być elektrozawory, gdyż można wtedy podlewać różną ilością wody daną sekcję ustawiając odpowiedni czas na sterowniku. Zastosowanie sterownika powoduje, że można podlewać pojedynczo każdą sekcję i przez to wystarczy mniej wydajne źródło wody.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny