Pompa do studni

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
eleanor
200p
200p
Posty: 286
Od: 30 cze 2011, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Tak dokładnie takie. To się dorotka czy jakoś tak zwało. Pracowała ona po jakieś 3h co 3-4 to zależy jak często się podlewało. Jak będziesz kupował jeszcze węża to może lepiej coś na 20 poszukać a nie na te cienkie ogrodowe bo później będziesz sobie wyrzuty robił że lepiej tamtą było
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Zakupiłem pompę membranową, zwykłą, bez żadnych cudów. Zasysa wodę górą.
Pompa nie może pracować bez wody. Jeżeli poziom wody obniży się w trakcie pompowania poniżej miejsca zasysania, powinno się pompę wyłączyć.
Czyli powinieniem zaglądać co jakiś czas żeby sprawdzić czy pompa jest zakryta.

Czy można coś wymyślić co wyręczyło mnie w tym ciągłym doglądaniu? Jakieś dodatkowe zabezpieczenie albo inny sprytny pomysł.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

romix pisze:Zakupiłem pompę membranową, zwykłą, bez żadnych cudów. Zasysa wodę górą.
Pompa nie może pracować bez wody. Jeżeli poziom wody obniży się w trakcie pompowania poniżej miejsca zasysania, powinno się pompę wyłączyć.
Czyli powinieniem zaglądać co jakiś czas żeby sprawdzić czy pompa jest zakryta.

Czy można coś wymyślić co wyręczyło mnie w tym ciągłym doglądaniu? Jakieś dodatkowe zabezpieczenie albo inny sprytny pomysł.

Pozdrawiam :wit
w marketach sa ''plywaki'' do pomp zatapialnych, pelnia role wlacznika, zapomnialem fachowej nazwy, prostokatna puszka z kawalkiem kabla,bedzie problem z dobra izolacja ale da sie zrobic...
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Zenmach - dziękuję za podpowiedź, będę kombinował.
Na razie mam taki sposób joggingowy.
Jeżeli woda przestaje płynąć to startuję do studni i wyłączam pompę.
Wąż o długości 50 m, to te kilka sekund nie powinno zaszkodzić (ani pompie, ani mnie :D ).
Na razie nie musiałem uruchamiać procedury

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Moja, niedawno kupiona membranówka (tzw. ruska) na początku pompowała ładnie.
Ostatnio bardzo spadło ciśnienie wody wypływającej z węża (30 m). Ciśnienie spadło pomimo, że nic nie zmieniałem. Ta sama studnia, ten sam wąż. Czyżby się zanieczyściła.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Mam jeszcze pytanie.
Czy taką membranówkę można trzymać cały czas w studni?
Moja była cały czas zanurzona w wodzie, może to jej zaszkodziło.
Może trzeba ją trzymać na powietrzu?

:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Można, moja od kilku lat "siedzi" w studni bez wyjmowania :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Maciek, coś takiego? Moja była właśnie taka, ale chyba bubel mi się dostał.
Obrazek

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Twoja jest jak widzę zachodniej produkcji, moja ze wschodu :)
Moja ma taką lub podobną tabliczkę znamionową: KLIK
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Nie, nie, to nie jest zdjęcie mojej, tylko w podobnym typie.
Swoją kupiłem w Castoramie, zaniemogła i oddałem.
Nie pamiętam, z której części świata była.
Na początku wiadro wody pompowała w niecałe 0,5 min.
Później coś się stało, że nawet czasu już nie mierzyłem, bo mi cierpliwości brakowało :? .
Widocznie te ze wschodu lepsze. Co ruska , to ruska.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Moja nie jest użytkowana bardzo intensywnie, ale już któryś metr sześcienny wypompowała. Lekko też nie ma, czasami współpracuje nawet z 45 metrowym wężem 1/2 cala, rozciągniętym pod górkę :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
t271828
50p
50p
Posty: 83
Od: 14 maja 2012, o 08:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

romix pisze:Moja była właśnie taka, ale chyba bubel mi się dostał.
Też używam podobnej pompy, do nawadniania. Na pewno nie szkodzi jej długie przebywanie pod wodą, ja zostawiam
ją w studni na zimę i nic się nie dzieje. Trzeba jedynie pamiętać, żeby po dłuższym okresie nie używania dobrze ją przepłukać - dużą ilość wodę odlać - szczególnie jeśli używa się systemów kroplujących.

Jedynym problemem jaki zanotowałem, jest możliwość zniszczenia pompy jeśli dotyka czegoś w czasie pompowania (np. kręgów). Dlatego ja moją pompę umieściłem w mocno podziurawionym plastykowym wiadrze.
Awatar użytkownika
elli3
100p
100p
Posty: 132
Od: 19 maja 2009, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okol. Lubina/Dolny Śląśk

Re: Elektryczna pompa do studni

Post »

Ja mam studnię kręgową,płytką,bo ma tylko jakieś 5,5m głębokości.Na dno studni wsypana jest warstwa płukanego żwirku.Po środku studni wbita w dno i przymocowana u góry,żeby było w pionie, zamocowana rura PVC 200 mm. W rurę wpuszczona pompa głębinowa.Polska Omnigena,kupiona przez neta u producenta za 400 złotych. Zanim wpuściliśmy pompę to do rury też nasypaliśmy żwirku jakieś pół metra.(żwirek za filtr robi).Na samym dole w warstwie żwirku w rurze nawiercone otworki,żeby woda miała jak napływać do rury.Na pompie przykręcony jest zawór zwrotny,żeby się woda nie cofała i tzw. zabezpieczenie przed suchobiegiem, coby pompy szlag nie trafił jakby poziom wody się obniżył za mocno.Dalej mam tak:niebieska rura wyłazi ze studni bokiem i wstawiony jest trójnik.Jeden odpływ idzie do domu na hydrofor z wyłącznikiem ciśnieniowym i mamy temat wody w domu załatwiony.Przed hydroforem wstawiona bateria specjalnych filtrów do oczyszczania i uzdatniania wody.Drugi koniec idzie do zbiornika przy warzywniku (500 l)i woda pompowana jest najpierw do niego żeby się nagrzała.Żeby zimną nie podlewać.Baniak ten 500l stoi na podwyższeniu a od spodu ma zawór i tam podłączamy węża ogrodniczego do podlewania siłą grawitacji już.Wystarcza w zupełności.
Na zimę tą część ogrodową się odcina i wydmuchuje resztki wody zwykłą sprężarką z tego kawałka instalacji.Patent i wykonanie własne.Włącznie z wykopaniem studni :D .
Do dziś nie mogę zapomnieć tych wiaderek gliny i iłu wyciąganych ze studni.Dwa miesiące z przerwami,ale wykopaliśmy.(Dla ciekawych:kręgi ustawialiśmy jeden na drugim i podkopywaliśmy od dołu.Wchodziły w dół jak w masło.No i gwarantowały bezpieczeństwo kopiącym.)
No ale u nas woda płytko pod powierzchnią gruntu jest.Jakby była głębiej to bralibyśmy studniarzy głębinowych do wiercenia studni.
pozdrawiam ANIA
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”