Nawadnianie grawitacyjne z beczki,sterownik,

[bbelko]

Wykonalem ostatnio nawadnianie grawitacyjne, z beczki 200L do ktorej trafia deszczowka. Z beczki wychodzi klasyczny kran\zawor do ktorego podlaczone jest przylacze kranowe:
https://www.leroymerlin.pl/nawadnianie/ ... ,l275.html
Nastepnie 15m rurki 4mm - https://www.leroymerlin.pl/nawadnianie/ ... l3397.html
Na ostatnich 3 metrach podlaczone sa kroplowniki rzedowe https://www.leroymerlin.pl/nawadnianie/ ... ,l271.html

Calosc ma podlewac niewielki tunel\szklarnie - ok 8 pomidorow + 4 papryki. Wydaje sie jednak ze zbyt wiele wody wycieka z tych kroplownikow i rosliny maja za mokro wiec na razie odkrecam recznie na klika godzin. Szukam pomyslu jak ograniczyc przeplyw wody, tak aby z kroplownikow wydobywalo jej sie mniej

Mozna obnizyc beczke, ale i tak jest ona nie wiecej niz 50cm nad ziemia, dosyc nisko.

Ewentualnie jakis pomysl na automatyczny kran, zawor z beczki? ktory otwieralby sie na 4 h dziennie


Pisownia! Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem forum /Karo

[rolnik90]

Na dniach upublicznię projekt nawadniania grawitacyjnego z beczki , w pełni automatycznego z własnym zasilaniem. Obecnie testuje oprogramowanie i czy ogólnie pracuje jak potrzeba.
Koszt budowy całego systemu co będzie zasilał linie to okolo 200zl.

A to sterownik w fazie testów



Obecnie to będzie najprostsza wersja, do końca czerwca planuje modyfikacje automatycznego odczytu wilgotności gleby oraz zdalne wlaczanie podlewania

[asprokol]

Zawór i sterownik to koszt mniejszy. Zawór od pralki 25 zł sterownik czasowy 15 zł razem 40 zł. Wątpię komu będzie potrzebny coś spełniający tą samą funkcję za 5 razy drożej.

[rolnik90]

Ja to robie tylko i wyłącznie dla siebie, kto chce to sobie skopiuje.
Zawór i sterownik czasowy jest niezbyt dobry, bo gdy wysokość słupa wynosi np 1m to nawet to kapie z kroplownikow , ale wraz z zmniejszającym się słupem wody ciśnienie spada, wypływ wody jest coraz mniejszy, a przy najniższym poziomie woda się ledwo sączy.
Przy słupie wody wynoszącym 120cm, przez kroplownik patykowy wyleciało w ciągu godziny 0,6l h, natomiast przy 50 cm już tylko 0,3l/h
Przerabiałem to , jak dla kogoś to nie problem to śmiało niech stosuje tą metodę.
U mnie wartość jest stała i wynosi 1,3l/h.

[rolnik90]

Po testach pokazuje jak to działa .
Na działce nie mam dostępu do prądu, musiał bym ciągnąć przewód około 100m. Linia działa trochę na zasadzie wierzy ciśnień.
W beczce będzie rozrobiony nawóz, nawadnianie prosto z beczki odpada z powodu niskiego ciśnienia, a nie będę budował konstrukcji by beczkę podnieś na 3m w górę .

Dlatego w beczce jest umieszczona pompka od kampera 12V koszt 55zl, która jest zasilana z akumulatora 12V 7ah (47zl) ten z kolei jest ładowany przez panel słoneczny 12V 4,5W, i kontroler ładowania (komplet 40zl na Ali express)

Pompka z beczki , pompuje wodę do zbiornika umieszczonego obecnie na wysokości 2,5m. Z którego już woda do linii leci grawitacyjnie z ciśnieniem 0,25bar.
Za prace pompy odpowiada sterownik oparty na mikroprocesorze Atmega.
Koszt zbudowania samego sterownika z częściami z aliexpres to około 30zl.
Sterownik można programować dowolnie tzn ustawić ile ma się nalać do zbiornika litrow wody , przerwę i ilość cykli.
Pompka zbiornik 5l napełnia woda w ciągu 25 sekund. Za prawidłowy pomiar odpowiada przeplywomierz (13zl)
Po uruchomieniu programu już nas nic nie interesuje. W ostatecznej wersji będzie możliwość uruchomienia poprzez SMS.
















Jeszcze tylko kable muszę ładnie ułożyć, bo teraz jest nieład .


Jeśli ktoś ma dostęp do prądu, koszt systemu spada, jedynie musi być sterownik, pompka i przepływomierz.

Nawadnianie działa w dwóch tunelach i drugi właściciel jest bardzo zadowolony ponieważ nawadnianie z beczki u niego nie dawało rady
Jeśli ktoś będzie zainteresowany to rozwinę bardziej temat o kwestie budowy i odpowiednich elementów .

Sam sterownik jest bardzo uniwersalny, można podłączyć pod niego elektrozawór w ilości do 5 sztuk i dać prosto na kran, pompę , programować można do woli.
Żaden sterownik na rynku w kwocie do 300zl , nie ma takich możliwości. Kwestia tylko drobnych modyfikacji pod to czego się oczekuje.

[anubis]

Dzień dobry
Nie długo wybieram się na 2 tygodniowy urlop, chciałbym zabezpieczyć swoje domowe rośliny i wpadłem na pomysł kupienia bateryjnego programatora zakładanego na kran w ogrodzie lub urządzenia pobierającego wodę z "kubła" ale ten drugi wychodzi drożej .
Przy opcji z programatorem na kran, trochę boję się że w razie awarii lub nieszczelności będzie mi cieknąć woda a urządzenia są plastikowe.
Co byście kupili ? To ma podlewać tylko doniczki, o trawę się aż na tak nie martwię.