Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

A tak serio, to weźcie pod uwagę, że kosiarka jak wszystko inne, będzie musiała być konserwowana i części zamienne łatwo dostępne musza być. Zatem tu gdzie kupujecie wybierzcie te do których nie będzie problemu z częściami- tzn- jakiej firmy jest silnik, gaźnik.

Też mamy remont domu, który nie wiadomo jak długo potrwa i kosiarkę kupiliśmy używaną . Tak. Używaną, z silnikiem do którego części cyk- zamówiłam, bo okazało się że jakaś uszczelka pod gaźnikiem przepuszcza i linki się zrywały- regulacja tam była. I tyle. Za...70 zł +40 zł elementy. Voila. Chodzi czwarty sezon, olej wymieniony, naostrzona, czego chcieć więcej.
I najgorzej wkurza, gdy nadchodzi czas koszenia, trawsko rośnie w oczach, a sprzęt szwankuje... Mam męża mechanika i telefony "z kosiarkami" są zawsze.
miachlbyk
100p
100p
Posty: 186
Od: 7 lis 2015, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

hektor80 pisze:[quote="miachlbyk"
co zatem polecasz? niekioniecznie z tej listy. Tej obudowy plastikowej trochę się obawiam ze względu na potencjalne uszkodzenia. Sąsiad strasznie mi ją zachwala bo twierdzi ze nie musi jej myć po kazdym koszeniu...[/quote]

Według mnie zobacz coś z AL-KO z w obudowie Highline,zadzwoń i zapytaj do tych co sprzedają niech ci ktoś konkretnie doradzi jaki model
hektor80
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 kwie 2019, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Myślałem o wersji highline ale w tych modelach nie ma wersji bez napędu. A napędu nie chce.
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

A parkside z Lidla ktoś ma może? Zastanawiam się czy nie kupić takiej spalinowej. Kusi długa gwarancja.
amatorroli
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 sie 2017, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

A co doradzicie w takim przypadku:
1. Osoba z lekkimi ułomnościami, problemy z rękoma i kręgosłupem, więc szarpanie się odpada.
2. ~600m2 koszenia po prostej, częściej, gdyż jest to teren rekreacyjny tudzież użytkowy
3. ~1000m2 sadu, z dużą ilością krzewów jako żywopłot i drzew owocowych, koszone rzadko, bo ma tam być naturalna łąką
Na razie obrabiane elektrykami, bo lekkie, choć trzeba robić dwa podejścia aby skosiło. Miałem różne i chinol 1000W, Jakmet 1500W, teraz Faworyt 1200W, najlepszy był chinol, ma już z 15lat,
a dalej reza lepiej od Jakmeta (to dopiero był chińczyk) i stoi jako rezerwa.
Myślę nad mocniejszym elektrykiem, majtanie kablami mam opanowane więc nie przeszkadza. Przy spalinówkach trzeba się jednak naszarpać, wyją niemiłosiernie i ta
ich chimeryczność przy odpalaniu. Miałem MTD, bardzo źle to wspominam. Przydatne byłoby mulczowanie i centralna regulacja wysokości.
Co byście doradzili?Jaką firmę? Moje typy:
WOLF-Garten A 400 E
FAWORYT XK1800A
raxon
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 11 kwie 2019, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Ja na podobny areał kupiłem makite plm4817 ale dałem połowę tego co teraz kosztuje (kupiłem na wyprzedaży w zimie) Jest lekka bo tylko 25kg, nie ma kosza bo ma mulczować koło domu (te 3w1 też mogą mulczować ale robią to gorzej niż te stworzone do mulczowania) a za domem mam też mały sad i tam będę używał wyrzutu bocznego. centralną regulację wysokości też ma. Nie wiem jednak czy mogę ją polecić bo dopiero co dom się buduje i póki co to koszę wykaszarką bo nie chce uszkodzić kosiarki na placu budowy (kamienie etc) ale wygląda na solidną. Wiele tanich kosiarek jest niby stalowa ale cały przod jest plastikowy i tył też. Po jakimś czasie to się rozpada a tu są osie montowane w stalowym decku. Kupiłem ją temu że kosztowała 599zł a rodzice mają podobną huske która jest też bez kosza i spodobał mi się taki rodzaj kosiarek. Zalety takie że jest troche lżejsza od tych z koszem i lepiej sie ja pcha bo stopy się o kosz nie obijają :D Czy bym ją jednak kupił za 1100? Nie. Ze względu na kiepski silnik B&S serii 500. Brak napędu mi nie przeszkadza bo kosiarka lekka na łożyskowanych kołach.
Jeśli szarpanie się z silnikiem stanowi problem to może kosiarka z rozrusznikiem elektrycznym? Jest tego dużo do wyboru.
miachlbyk
100p
100p
Posty: 186
Od: 7 lis 2015, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

amatorroli pisze:A co doradzicie w takim przypadku:
1. Osoba z lekkimi ułomnościami, problemy z rękoma i kręgosłupem, więc szarpanie się odpada.
2. ~600m2 koszenia po prostej, częściej, gdyż jest to teren rekreacyjny tudzież użytkowy
3. ~1000m2 sadu, z dużą ilością krzewów jako żywopłot i drzew owocowych, koszone rzadko, bo ma tam być naturalna łąką

Co byście doradzili?Jaką firmę? Moje typy:
WOLF-Garten A 400 E
FAWORYT XK1800A
Praktycznie żadna nie powinna kosić takiego areału ale jeśli już to może tego Fawotyta weż,cenę ma przyzwoitą a jak będzie z jakością sam zobaczysz,wyrób jest chiński więc rewelacji nie ma co oczekiwać,za kosiarki lepszej jakości trzeba dać ok tysiąca
amatorroli
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 sie 2017, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Dziękuję za podpowiedzi. Spalinowa zupełnie odpada z wielu powodów, a w poprzednim poście wkradł się błąd, gdyż spalinówkę miałem Victusa, nie zaś MTD.
Faworyta mam 1200 i na jego bazie, pomimo sugestii, po przemyśleniach jednak odrzuciłem tę opcję.
W tym którego mam jest nędzny nóż, jakby z plastiku, choć i tak lepszy niż w Jakmecie, którego miałem wcześniej, rozwalające się zawieszenie nie trzymające ustawień, wątpliwości co do mocy.
Stary chinol 1000W jest mocniejszy niż Faworyt 1200W. Dlatego zdecydowałem się na Wolfa. Przeanalizowałem przy okazji modele Hortmasza i MTD,
wyszło, że, przynajmniej "na papierze" i w opiniach ten Wolf, choć najdroższy, wypada najlepiej.
Jak wyjdzie...zobaczymy, jeśli kogoś zainteresuje wstawię wnioski, opinie z użytkowania. Na razie czekam na kuriera.
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Mam w użyciu spalinówkę MTD GE 46S z silnikiem B&S Quattro. Korpus stalowy, koła podwójnie łożyskowane, centralne podnoszenie wszystkich kół, kosz płócienny (wada bo nie napełnia się całkowicie), brak napędu, ciężka ok.40kg. Kupiona w dużym markecie Ma..o w Polsce. Produkt: made in USA. Nie wiem jak wygląda jakość obecnych kosiarek tej firmy, ale moja pracuje ok. 25 lat, i ma się całkiem dobrze. Sprzęt praktycznie nie do zniszczenie, a nie ma lekko. Pracuje na zboczach, na nierównym trawniku. Wymagała tylko niewielkich remoncików w tym okresie ( linki, łożyska kół, membrana gaźnika, nóż).Do koszenia powyżej 1000m2 częściowo nierównego terenu, również na zboczach. Moi sąsiedzi i rodzina w tym okresie zużyli już kilka kosiarek. To nie jest reklama tylko opinia o tym modelu. Kolejna będzie podobna tylko z napędem i koszem z tworzywa.
leszeg
200p
200p
Posty: 399
Od: 5 cze 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Jeśli chciałbyś nową to już takiej nie kupisz niestety. B&S to nie ta jakość co kiedyś. Co do kół podwójnie łożyskowanych, to mój Husar też ma, ale są to najbardziej tandetne łożyska jakie widziałem w całym swoim życiu. Wymieniłem w tym roku, ale one mają ogromne luzy już w fabrycznych łożyskach, więc luzy tylko się pogłębiają i nigdy nie będzie dobrze. Teściu ma kosiarkę Honda już paręnaście lat i łożyska kół od nowości nie mają luzu. To nie jest reklama, ale jednak dzisiaj postarzanie produktu to norma.
PawelN2O
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 15 maja 2019, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka bębnowa

Post »

Witajcie, dołączam się do tematu bo chcę kupić taką kosiarkę ale nie wiem, która będzie dla mnie najbardziej odpowiednia i na jakie parametry zwracać uwagę, być może ktoś coś doradzi.

Kosiarka ma służyć do przycinania ogródka w bloku wielorodzinnym. Trawnik jest posiany (nie z rolki) o powierzchni ok 90 mkw w formie prostokąta. Brak jakichkolwiek przedmiotów na trawniku oraz łuków. Rośliny na skraju to tuje oraz cisy. Docelowa planowana wysokość trawy to 3-4 cm (?). Strona nasłonecznienia wschodnio-południowa. Kosiarkę będzie obsługiwał mężczyzna min 3-6 w miesiącu.

Wydaje się też, że im lżejsza tym lepsza, jednak może cięższa kosiarka będzie stabilniejsza i efektywniejsza?

Jaka będzie różnica między kosiarką z marketu typu castorama za 150 zł a markową za 500-800 zł?

Czy kosz na trawę będzie niezbędny?

Czy każde ostra można ostrzyć czy tylko w wybranych modelach?

Zależy mi na produkcie wysokiej jakości bez zbędnych bajerów, które mogą skomplikować konstrukcję tym samym zwiększyć jej awaryjność. Wydając 150 zł na kosiarkę widzę perspektywy wymiany jej raz na 3-4 lata, kupując taką za 800 chciałbym mieć pewność że będzie to produkt na długie lata. Czy można kierować się taką logiką? A może nowa kosiarka za 150 zawsze będzie słabsza niż kilkuletni produkt premium?

Moje typy:

Gardena 330 (wysokość cięcia 42mm) zalecana do trawników do 150 mkw. Podoba mi się możliwość składania (w bloku nie mam garażu, czy też altany) zastanawiam się tylko czy to, że się składa nie jest słabym elementem podatnym na uszkodzenie. 260 zł + 130 kosz

Husqvarna HiCut 64 wydaje się najbardziej solidna i ma większy rozstaw cięcia bo 40 cm i większą regulację wysokości cięcia. Jest 2 krotnie droższa od gardena 330, kosztuje 529 zł + 140 kosz. Teoretycznie przemawia za nią marka.

Najtańsza to HECHT 5030, wymiar roboczy to zaledwie 30 cm. maksymalna wysokość cięcia 36mm. kosz w zestawie, całość za 199 zł. Brak składanej rączki. Dość kiepskie opinie w internecie na temat urządzeń zasilanych paliwem i prądem (pytanie czy można przełożyć to na proste urządzenie jak kosiarka bębnowa)

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi i sugestie.

Pozdrawiam
Paweł (nazwisko zmoderowano/N.)
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1379
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Jeśli sprzęt ma być używany często to ja uważam, że lepiej dołożyć do markowej, te tanie mogą tych 3-4 lat nie przetrwać (choć różnie z tym bywa) plus często trapią je detale jak źle zaprojektowana konstrukcja, która źle zbiera trawę, niska trwałość drobnych elementów - pękają i nie idzie dokupić, ergonomia pracy, luzy gdzie popadnie, itd. Warto czasem poszukać zadbanej używki. Szczególnie jak kupujemy sprzęty przeznaczone do małych ogrodów, np. podkaszarka - wiadomo, że nikt tym areałów nie kosił i bardziej prawdopodobne, że była używana kilka razy w roku po kilkanaście minut. I tutaj markowy sprzęt po wielu latach jest zupełnie niezużyty.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
Ogrodnik88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1427
Od: 17 cze 2010, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kosiarka - niedroga - jaka cz.2

Post »

Polecam ten film,kopalnia wiedzy na temat kosiarek.

https://youtu.be/ajK63aduGz8
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”