Przydomowa hodowla kur cz.3

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Zrób im grządkę poza warzywnikiem i sjej im różne rzeczy. Będą miały mniejsze parcie na warzywnik.
podcinanie lotek działa, ale tylko trochę. U mnie po tej operacji przez płot 1.6m przelatywaly, więc odpuściłem.
A malż niech się wykupi jajami :wink:
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Będą miały żarcia po korale ! U nas wszystkie stwory rozpieszczane są bez granic ;:224
mzapert92
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 3 lip 2018, o 08:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Bo kury to fajna sprawa jednak trzeba im miejsce ładnie ogrodzić, oczywiście po kilku miesiącach zostanie sam piach, bo tak u nas było. Jednak zawsze możesz im rzucać trawę którą skosisz, jakies pozostałości obiadu, pozostałości warzyw i w ogole co tylko masz, zjedzą wszystko. Kolejna sprawa trzeba im co jakiś czas przycinać lotki żeby niekoniecznie wyskakiwały ze swojej zagrody :)
boryna
50p
50p
Posty: 98
Od: 23 cze 2010, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

U mnie 13 kur na 33 arach nie robi żadnych szkód na rabatach ani w innych miejscach. Owszem wchodzą, grzebią, ale jakoś tak bardziej pomiędzy roślinami, a nie po nich. W warzywniku też łażą ale nie niszczą z wyjątkiem sałaty i liści buraków. Na ich widok dostają małpiego rozumu. I dlatego właśnie planuję ogrodzić warzywnik, bo jednak nie chcę ich pozbawiać możliwości chodzenia po dużej przestrzeni. Każdy wybieg, po jakimś czasie, zamieni się w klepisko. A poza tym, kury świetnie się spisują jako pożeraczki ślimaczych jajek, a to jest pomoc nie do przecenienia :) .
Bożena
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Potrafią też wygrzebać pędraka spod kępki trawy. Przynajmniej zielononóżki to robią- inne pewnie też :) Kaczucha tylko czeka na tę okazję i im podbiera smakowite kąski ;:173
Pozdrawiam
mzapert92
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 3 lip 2018, o 08:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Ślimaki, dżdżownice, wszelkie robactwo, a nawet kiedyś widziałam jak dopadły mysz, a wydaje się każdemu że nie są to stworzenia mięsożerne. Najważniejsze to stworzyć im odpowiednie warunki i nie będzie żadnych szkód tylko same korzyści w postaci jajek i zdrowego mięsa jeżeli zadbamy o odpowiedni pokarm, a jak nie preferujemy takiego, to chętni się ustawiają w kolejkach po świeży drób.
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Wszystko pod kontrolą. Kurnik przyjedzie w lipcu. Tak się teraz zastanawiam czy są w lipcu kury do kupienia... Ale mniejsza o to . Był pretekst do powiększenia warzywnika. Bo przecież drapaki też muszą zjeść coś zielonego zimą ;:224 Już nie mogę się doczekać :heja
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Kasiak109 jak chcesz kurki to pomyśl teraz przyszłościowo i zacznij suszyć już im ziółka na zimę . Jest teraz dużo młodych listków mlecza, pokrzywy i co Ci tam z ogródka zostanie :D . W zimę jak znalazł a jajeczka niczym nie będą się różnic od letnich. No chyba że w ogródku wyhodujesz jeszcze z jakieś 2 dynie. Suszki do jakiegoś szczelnego kubła wrzucaj. Sama przyjemność w zimie patrzeć jak zamiast ziarna wolą wybierać zielone.
Gbr___
100p
100p
Posty: 139
Od: 22 wrz 2011, o 00:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Witajcie.
Mojemu kuzynowi podczas ub. lipcowego urlopu ulęgły się krzyżówki z koguta rasy minor i kurki zielononóżki kuropatwianej. Obecnie wyglądają tak.
Rodzeństwo (kogut i kurka)
Obrazek

Kogut

Obrazek

Filmiki
https://drive.google.com/open?id=1GVwiC ... uqnLxi6G4S
https://drive.google.com/open?id=1t20fU ... 4Jxi7pEU9f
Być może jest to jedyny taki przypadek w Polsce
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Nie jedyny. Jak się kupi ,,rasowe" kurki z niewiadomego źródła to potomstwo może pokazać jakich praprzodków ma w genach ;:306 Po zielononóżkach ładne miksy wychodzą :D
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

O widzisz Jolek, mądrego dobrze poczytać :) O suszeniu ziół nie pomyślałam. W mleczu u mnie cała działka. Zaplanowałam też cukinie, dynie i jarmuż. ;:14
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Cukinie, dynie, jarmuż, mrożona cukrowa kukurydza i buraczki- moje kury zimą na tym jadą :) Plus kapusta z warzywniaka, bo po surówce zawsze sporo zostaje ;:224
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.3

Post »

Aguś, mrozisz kukurydzę w kolbach ? A koński ząb też wydziobią ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”