MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Byłem wczoraj na działce - cisza, kokony śpią.....
Pozdrawiam
alehar
alehar
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Hej. U mnie też parę sztuk lata. W zeszłą niedzielę widziałem jak 2 pszczółki wygrzewają się na betonowym słupie energetycznym. Pomyślałem, że to muszą być pszczolinki bo daleko od gniazda i za wcześnie. Dzisiaj kilka samczyków przyłapałem przy 2 gniazdach, a więc murarka!
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wolfik Oooo wróciłeś do nas? Byłoby superaśnie
edinio47 Samica Andrena czyli pszczolinka. Gatunku nie będę strzelał.
NOWY 83 Niewątpliwie samiec, chyba ogrodowej.
edinio47 Samica Andrena czyli pszczolinka. Gatunku nie będę strzelał.
NOWY 83 Niewątpliwie samiec, chyba ogrodowej.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 28 sty 2016, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie, k/Częstochowy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
W dniu 4.04. wygryzły się pierwsze murarki. Zdjęcie i post dzisiaj dopiero bo zawiesiłem sobie profil , wczoraj temperatura w południe była 21 stopni więc przy domku samczyki szalały.
a to była jedna z pierwszych, która spadła na podłoże i weszła mi na rękę.
a to była jedna z pierwszych, która spadła na podłoże i weszła mi na rękę.
Pozdrawiam
Jurek
Jurek
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
klik
Dzięki, stary.Jeszcze mnie pamiętasz? Już parę latek przeleciało...
Kiedyś z forum nie schodziłem, chciałem dowiedzieć się wszystkiego o hodowli, i się dowiedziałem. Nie mam jakiejś dużej hodowli a więc i tematów o wiele mniej, a swoją hodowlę murarki postanowiłem potraktować jako eksperymentalną.
Oprócz murarki rozbudowałem swoją hodowlę o nożycówkę i osy kopułkowate, które same od siebie zaczęły się w rurkach zagnieżdżać. Systematycznie powiększa się ilość porobnic i trzmieli. To oczywiście dzięki, tak myślę, zwiększenia ilości i różnorodności kwiatów w okolicy. Porozdawałem część kwiatów ze swojego ogródka sąsiadom i na nieużytkach rozsiałem paręnaście "dzikich" kwiatów (koniczynę,maki, chabry,lucernę, dziką marchew czy żmijowiec pospolity).
Pomimo nie wydłubywania kokonów muszę zauważyć,że nadal istnieje populacja murarki. Bardzo niechętnie zajmuje rurki papierowe, jednak zasiedla dziury w starym ceglanym domu, domek z czasów I wojny światowej. Liczę,że co roku zdobywa inne takie domki, których w okolicy nie brakuje.
Jeśli przyrodzie nie przeszkadzamy to sobie poradzi.
Pozdrawiam wszystkich!
I życzę powodzenia, sezon czas zacząć!!
Wolfik Oooo wróciłeś do nas? Byłoby superaśnie
Dzięki, stary.Jeszcze mnie pamiętasz? Już parę latek przeleciało...
Kiedyś z forum nie schodziłem, chciałem dowiedzieć się wszystkiego o hodowli, i się dowiedziałem. Nie mam jakiejś dużej hodowli a więc i tematów o wiele mniej, a swoją hodowlę murarki postanowiłem potraktować jako eksperymentalną.
Oprócz murarki rozbudowałem swoją hodowlę o nożycówkę i osy kopułkowate, które same od siebie zaczęły się w rurkach zagnieżdżać. Systematycznie powiększa się ilość porobnic i trzmieli. To oczywiście dzięki, tak myślę, zwiększenia ilości i różnorodności kwiatów w okolicy. Porozdawałem część kwiatów ze swojego ogródka sąsiadom i na nieużytkach rozsiałem paręnaście "dzikich" kwiatów (koniczynę,maki, chabry,lucernę, dziką marchew czy żmijowiec pospolity).
Pomimo nie wydłubywania kokonów muszę zauważyć,że nadal istnieje populacja murarki. Bardzo niechętnie zajmuje rurki papierowe, jednak zasiedla dziury w starym ceglanym domu, domek z czasów I wojny światowej. Liczę,że co roku zdobywa inne takie domki, których w okolicy nie brakuje.
Jeśli przyrodzie nie przeszkadzamy to sobie poradzi.
Pozdrawiam wszystkich!
I życzę powodzenia, sezon czas zacząć!!
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2602
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Cześć , jak czytam sezon powoli się rozkręca , chciałbym coś więcej napisać co u moich pociech ale pogoda coś kiepska i jako że wracałem do domu późno więc zwierz pochowany w środku..choć coś się wykluło .
Z wielkim zainteresowaniem oglądałem rogaciznę u Norbiego - czym przyprawił mnie o ból głowy nie wspominając Klika który mnie jeszcze wcześniej zdołował "sezonem w pełni "
Niby z kokonów rogatej coś się wykluło ale nie widziałem nic przy ulu , obawiam się że będzie sytuacja jak w ubiegłym roku że kiedy się zjawią to nie będą miały miejsca za wiele bo zajmą je murarki....
Jakiś czas temu przewinęła się dyskusja odnośnie sposobów czyszczenia kokonów - tutaj argumentem "za" niech będzie ta fotka zrobiona własnymi rękoma i niestety tylko telefonem więc makro marne ale coś widać , kilkadziesiąt roztoczy na malutkim tułowiu .
Ale jeśli przesunąć wzrokiem ciut w górę na dziurawy kokon to widać też zwłoki kilku zastygłych na amen innych muszych pasożytów.
Miałem jeszcze niewielki zapas rurek które wystawiłem i zostały zasiedlone , zaciekawiły mnie te o najmniejszej średnicy bo po otwarciu są malutkie kokony - gdzieś je już widziałem ale pamięć zawodzi....
Dziś około 20 minut chodziłem za samiczką trzmiela i patrzyłem jak szuka sobie lokum - leciała nisko nad ziemią i zajrzała prawie do każdej możliwej dziurki którą wypatrzyła - może tutaj jest klucz do tego aby je udomowić - bo moja budka nie jest dla nich atrakcyjna.
Wolfik podziel się proszę soją wiedzą na temat hodowli trzmieli bo każda wskazówka jest na wagę złota.
Życzę udanego sezonu wszystkim a w szczególności nowym forumowiczom
Z wielkim zainteresowaniem oglądałem rogaciznę u Norbiego - czym przyprawił mnie o ból głowy nie wspominając Klika który mnie jeszcze wcześniej zdołował "sezonem w pełni "
Niby z kokonów rogatej coś się wykluło ale nie widziałem nic przy ulu , obawiam się że będzie sytuacja jak w ubiegłym roku że kiedy się zjawią to nie będą miały miejsca za wiele bo zajmą je murarki....
Jakiś czas temu przewinęła się dyskusja odnośnie sposobów czyszczenia kokonów - tutaj argumentem "za" niech będzie ta fotka zrobiona własnymi rękoma i niestety tylko telefonem więc makro marne ale coś widać , kilkadziesiąt roztoczy na malutkim tułowiu .
Ale jeśli przesunąć wzrokiem ciut w górę na dziurawy kokon to widać też zwłoki kilku zastygłych na amen innych muszych pasożytów.
Miałem jeszcze niewielki zapas rurek które wystawiłem i zostały zasiedlone , zaciekawiły mnie te o najmniejszej średnicy bo po otwarciu są malutkie kokony - gdzieś je już widziałem ale pamięć zawodzi....
Dziś około 20 minut chodziłem za samiczką trzmiela i patrzyłem jak szuka sobie lokum - leciała nisko nad ziemią i zajrzała prawie do każdej możliwej dziurki którą wypatrzyła - może tutaj jest klucz do tego aby je udomowić - bo moja budka nie jest dla nich atrakcyjna.
Wolfik podziel się proszę soją wiedzą na temat hodowli trzmieli bo każda wskazówka jest na wagę złota.
Życzę udanego sezonu wszystkim a w szczególności nowym forumowiczom
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Przy moim domku kręcą się samczyki samiczek niema ale słychać chrupanie . Mam pytanie kręcą się trzmiele w garażu jak zrobić dla nich domek i w jakich warunkach ma stać/wisieć i jak z trzmielami postępować ? Jest jakaś szansa na zasiedlenie ? Jakie macie doświadczenie z trzmielami ? .
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3683
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wczoraj widziałem pierwszych panów przy rurkach. To o tydzień wcześniej do poprzedniego sezonu. Trzmiele odwiedzają wiosenne kwiaty ale, jest ich jeszcze mało.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 968
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Witajcie. Dostałam mały domek dla murarek i garść kokonów. Rurki są krótkie i większość o średnicy ok. 2 cm.
Dlatego zwijam rurki 20 cm. o średnicy 7 - 8 mm. Jeden koniec zaginam, dla zaciemnienia.
Czy pszczółki zasiedlą takie rurki? Oczywiście będą zabezpieczone siatką.
Dlatego zwijam rurki 20 cm. o średnicy 7 - 8 mm. Jeden koniec zaginam, dla zaciemnienia.
Czy pszczółki zasiedlą takie rurki? Oczywiście będą zabezpieczone siatką.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
markonix Sezon w pełni to znaczy latające samice z pyłkiem i ziemią. Strasznie wcześnie zaczęły i mało dni z ładną pogodą się trafiło. Żarcia też niezbyt wiele, ale wczoraj pierwsze zamknięte rurki w końcu były. Ponad 2 tygodnie na zamknięcie gniazda, jest wynik
Jak widać sezon w pełni nie tylko na murarki. Wczoraj jedną zauważyłem, ale nie chciała ze mną pogadać. Dzisiaj znalazła się bardziej rozmowna. Pogadaliśmy krótko, ale konkretnie.
Robię przegląd starych trzcin itp. Dzisiaj znalazłem gniazdo. nie wiem czego . Bardzo miękki korek zamykał gniazdo, ścianki komórek też delikatne z włókienek roślinnych. Za to za korkiem robalek zrobił zasieki. Zasieki wysypały się i leżą obok rozdartej trzcinki.
W trakcie jesiennego łuskania znalazłem podobne gniazdo- nie pamiętam gdzie je wsadziłem. Zasieki były zrobione z igieł jakiegoś tam jałowca. Robalek ma małe około 4 mm kokony w białawym oprzędzie.
Teresa Pszczola Tak
przemek1136 Tak
markonix Te małe to węgarniki.
Jak widać sezon w pełni nie tylko na murarki. Wczoraj jedną zauważyłem, ale nie chciała ze mną pogadać. Dzisiaj znalazła się bardziej rozmowna. Pogadaliśmy krótko, ale konkretnie.
Robię przegląd starych trzcin itp. Dzisiaj znalazłem gniazdo. nie wiem czego . Bardzo miękki korek zamykał gniazdo, ścianki komórek też delikatne z włókienek roślinnych. Za to za korkiem robalek zrobił zasieki. Zasieki wysypały się i leżą obok rozdartej trzcinki.
W trakcie jesiennego łuskania znalazłem podobne gniazdo- nie pamiętam gdzie je wsadziłem. Zasieki były zrobione z igieł jakiegoś tam jałowca. Robalek ma małe około 4 mm kokony w białawym oprzędzie.
Teresa Pszczola Tak
przemek1136 Tak
markonix Te małe to węgarniki.
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 18 wrz 2015, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Teresa Pszczołą- poczytaj wcześniejsze wpisy i części- tam jest naprawdę dużo przydatnych informacji. 2 cm rurki to dla zadrzechni chyba , ale Twoje skręcane myślę, że będą OK. Długość- 20 cm- nie jest wymagana- tak się przyjęło i zostało- może być i 10cm i 15cm. Jak masz gdzieś w okolicy trzcinę to tnij i rób pęczki- pszczółki będą zachwycone- pamiętaj żeby z jednej strony zawsze zostawić trzcinowe kolanko, a z drugiej wejściówkę ścinać pod lekkim kątem co pomoże pszczółkom dostawać się do dziurki tyłem. I pospiesz się ze wszystkim bo pszczółki już zaczynają się wygryzać. I czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj- wieczorami, nocą