MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
toldi Krótki opis do ściągnięcia "Biologia, znaczenie i chow trzmieli" Mieczysława Bilińskiego. "Sezonowy chów trzmieli" tego samego autora - nie wiem czy nie jest tylko w wersji papierowej.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Ta druga pozycja do kupienia za 20PLN. Przeczytam, jak nic nie wyjdzie, to chociaż się coś dowiem
Pozdrawiam. Jacek
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2601
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
to wszystko zależy od gatunku trzmiela , jedne mają gniazda w ziemi , inne w trawie , inne tam gdzie im spasuje - ja mam taki domek o bodajże 3 lat i nic.....bo jedne opisy mówią o domku pod ziemia a inne tak jak piszesz z drewna na powierzchni
natomiast ja dwa lata temu przez przypadek zniszczyłem takie oto gniazdko ,które zaczęła tworzyć samiczka , sama uszła na szczęście bez szwanku.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Ja bym chciał te nadziemne. Na razie czekam na książkę. Nawet zebrałem resztki mysiego gniazda na przynętę, ale jak się dowiedziałem to jest dla tych podziemnych
Pozdrawiam. Jacek
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 18 wrz 2015, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
toldi mysie gniazda działają na wszystkie trzmiele- w naturze trzmiele "nadziemne" gniazdują w wypróchniałych dziuplach, a tam gryzonie również buszują
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
O chodowli trzmiela pod tym linkiem od pkt. 8
http://www.inhort.pl/files/program_wiel ... zmieli.pdf
http://miesiecznik-pszczelarstwo.pl/pzn ... 41-068.pdf
i przy okazji:
http://www.zapylanieroslin.pl/sez_chw_trz.pdf
http://www.inhort.pl/files/program_wiel ... zmieli.pdf
http://miesiecznik-pszczelarstwo.pl/pzn ... 41-068.pdf
i przy okazji:
http://www.zapylanieroslin.pl/sez_chw_trz.pdf
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Krótkie info o pasożytach z moich chatek. Od ubiegłego roku mam wyostrzony wzrok na Melittobia acasta. Są znowu skubaniutkie i mnie wnerwiają. To wyjątkowo wredny przeciwnik o zdumiewającej biologii. Była przed chwilą mowa o trzmielach, więc napiszę że ta bleskotka wielkości 1/4 czubeczka igły potrafi wykończyć całe gniazdo trzmieli w kilka miesięcy. Latają Monodontomerus sp. , dzisiaj zatłukłem po pracy 8 sztuk. Nie wiem jaki dokładnie to gatunek, ale na pewno nie Monodontomerus obscurus. Parę dni temu miałem wizytę Leucospis dorsigera (osarek murarkowy), gatunek z polskiej czerwonej listy zwierząt. Czytałem, że jest w pewnej ekspansji, więc chyba niedługo wypadnie z listy zwierząt zagrożonych wyginięciem w PL. Pojawiają się jeszcze inne podejrzane stworki, ale jeszcze ich nie oznaczyłem.
-
- 200p
- Posty: 215
- Od: 11 cze 2018, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Jak radzicie z mrówkami, bo u mnie strasznie się pchają do ulika.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Gamon Wrzuciłeś link do krótkiego artykułu z bardzo podstawowymi informacjami i nie dałeś żadnego swojego komentarza. Ja przynajmniej nie rozumiem, czy to Twoja odpowiedź na któregoś posta , czy tak po prostu znalazłeś i wrzuciłeś bezintencyjnie?
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Wrzuciłem bezintencyjnie
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
Proszę Koleżanki i Kolegów żeby przyłożyli ucho do pęczków trzciny, rurek, formatek i posłuchali to co teraz się w nich dzieje. Jak myślicie to przędzenie kokonów odbywa się w przy takim dźwięku? Co chwilę jakieś nowości można zauważyć No chyba , że te dziwne dźwięki to tylko u mnie teraz są.
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 22 lut 2016, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7
klik chyba tylko u Ciebie coś się dzieje przy uliku. Szczęściarz.
U mnie cisza, spokój, ciepło i pajęczyny. Pszczołowatych wszelkich typów brak. Tylko podkradacze tynku się pojawiają, ale w niewielkich ilościach. Regularnie kwiaty malin oblatują miodne i czasem trzmiele oraz teren mocno patrolują szerszenie. Jak na takie lato to u mnie z owadami tragedia w tej chili... Był wysyp motyli, przy budlei było ich non stop po 30-50 sztuk, pięknych i wybarwionych, teraz też już po nich nie ma śladu, choć budleja nadal kwitnie.
Co za lato
U mnie cisza, spokój, ciepło i pajęczyny. Pszczołowatych wszelkich typów brak. Tylko podkradacze tynku się pojawiają, ale w niewielkich ilościach. Regularnie kwiaty malin oblatują miodne i czasem trzmiele oraz teren mocno patrolują szerszenie. Jak na takie lato to u mnie z owadami tragedia w tej chili... Był wysyp motyli, przy budlei było ich non stop po 30-50 sztuk, pięknych i wybarwionych, teraz też już po nich nie ma śladu, choć budleja nadal kwitnie.
Co za lato
Nie było nas - był las, nie będzie nas - będzie las