Podkłady kolejowe w ogrodzie
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4299
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ilu nas na forum tyle opinii o podkładach.
Powiem Wam, że ja mam ich trochę od dobrych kilku lat na działce i nie narzekam.
Jeśli jest taka budowlana możliwość to dlaczego z niej nie skorzystać? Zbudowaliśmy na nich szklarnię, kompostnik i parę innych ważnych i mniej ważnych budowli - wszystko stoi i jak na razie nikogo nie zabiło.
Powiem Wam, że ja mam ich trochę od dobrych kilku lat na działce i nie narzekam.
Jeśli jest taka budowlana możliwość to dlaczego z niej nie skorzystać? Zbudowaliśmy na nich szklarnię, kompostnik i parę innych ważnych i mniej ważnych budowli - wszystko stoi i jak na razie nikogo nie zabiło.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Podkłady kolejowe
Ile jest prawdy w tym ze stare podklady kolejowe sa ciagle trujace?
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3919
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: PODKLADY KOLEJOWE
Niestety, podkłady kolejowe swoja trwałość zawdzięczają olejowi kreozotowemu, który jest szkodliwy dla zdrowia. Stare podkłady wykorzystuje się w ogrodach (sama też mam kilka), ale zaleca się stosować je w miejscach które nie będą w sposób bezpośredni użytkowane przez ludzi czy zwierzęta - zwłaszcza na nawierzchnie (chodzi tu o bliski kontakt - opary podczas gorącego lata wydzielają się- co czuć wyraźnie, a czasem widać wycieki). Za to można nimi umacniać skarpy, robić obrzeża itp.
- Topik
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 7 maja 2010, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: PODKLADY KOLEJOWE
Oj są są. Niedawno miałem okazję ciąć stare podkłady. Straszny smród. A nasączenie sięga ok 10cm w głąb podkładu.
- gruuubas
- 200p
- Posty: 227
- Od: 21 maja 2010, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: PODKLADY KOLEJOWE
Z całym szacunkiem, ale zawsze się zastanawiam - czy miłośnicy podkładów kolejowych (podobno są i tacy, którzy usiłują stosować je w domu!) pamiętają jak działa WC w pociągach i gdzie ląduje zawartość muszli klozetowej? Co popycha ludzi aby fundować sobie coś tak obrzydliwego pod własnym nosem, na własne życzenie?
gruubas
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 3 maja 2010, o 19:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk Cieszyński
Re: PODKLADY KOLEJOWE
Nawet nie pamiętam skąd, ale dostałam kilka sztuk podkładów - leżały sobie kilka lat obok działki, zarosły sobie zdrowo,
i pewnego dnia postanowiłam posprzątać ten bałagan.
Postanowiliśmy spalić je, ale jakie było moje zdziwienie, kiedy po przecięciu (z trudem) pierwszego, okazało się,
że niektóre z nich są zupełnie nieruszone przez ząb czasu - te wykorzystałam na zrobienie niewielkiego obrzeża skarpy w miejscu,
gdzie murek oporowy byłby kosztowny i kłopotliwy do zrealizowania (pozostałe nie miały tyle "szczęścia").
W chwili obecnej podkłady częściowo zakryte są roślinnością, nie śmierdzą i nie psują się nadal - może miałam szczęście dostać te nie obsikane,
albo po prostu już dawno organiczne resztki wyjadły robale, ale nie narzekam, że je mam.
i pewnego dnia postanowiłam posprzątać ten bałagan.
Postanowiliśmy spalić je, ale jakie było moje zdziwienie, kiedy po przecięciu (z trudem) pierwszego, okazało się,
że niektóre z nich są zupełnie nieruszone przez ząb czasu - te wykorzystałam na zrobienie niewielkiego obrzeża skarpy w miejscu,
gdzie murek oporowy byłby kosztowny i kłopotliwy do zrealizowania (pozostałe nie miały tyle "szczęścia").
W chwili obecnej podkłady częściowo zakryte są roślinnością, nie śmierdzą i nie psują się nadal - może miałam szczęście dostać te nie obsikane,
albo po prostu już dawno organiczne resztki wyjadły robale, ale nie narzekam, że je mam.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: PODKLADY KOLEJOWE
Sądzę, ze ich trwalość i surowa uroda.gruuubas pisze:[...]Co popycha ludzi aby fundować sobie coś tak obrzydliwego pod własnym nosem, na własne życzenie?
A jeśli chodzi o rozpylone, wysuszone i rozłożone fekalia z torowisk, to polecam zorientowanie się gdzie trafiały zawartości wiejskich wychodków w czasach, kiedy na wsiach nie było łazienek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Podkłady kolejowe
Gdziekolwiek trafiały te ludzkie odchody były i są nadal bezpieczniejsze dla otoczenia niż wydzielające się przez lata wyziewy z podkładów kolejowych .
Aczkolwiek dostępność niezgodna z polskim prawem, trwałość i prostota podkładów może kusić to zadziwia mnie dążenie ludzi do samounicestwienia....
nie zrozumiem tego ale nasuwa mi się jedno - to ignorancja.
Dyskutowaliśmy już o tym na forum np. tutaj
O trwałości podkładów zastosowanych w ogrodzie polecam basia36post z w/w adresu.
Aczkolwiek dostępność niezgodna z polskim prawem, trwałość i prostota podkładów może kusić to zadziwia mnie dążenie ludzi do samounicestwienia....
nie zrozumiem tego ale nasuwa mi się jedno - to ignorancja.
Dyskutowaliśmy już o tym na forum np. tutaj
O trwałości podkładów zastosowanych w ogrodzie polecam basia36post z w/w adresu.
- Kretowspinacz
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 7 kwie 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Dlugosci pokladow kolejowych na nadbrzeza
Witam,
Chcialbym uzyc podkladow kolejowy do zbudowanie nadbrzezy do malej skarpy.
Znalazlem fajne zdjecie i chcialbym uzyskac podobny efekt natomiast mam pytanie czy ktos ma doswiadczenie z podkladami ?
Slyszalem ze impregnaty stosowane dawno temu na kolejii moga byc szkodliwe dla roslin ?
na jaka glebokosc trzeba wkopac takie poklady zeby uzyskac taki efekt ???
Pozdrawiam
Kretowspinacz
Chcialbym uzyc podkladow kolejowy do zbudowanie nadbrzezy do malej skarpy.
Znalazlem fajne zdjecie i chcialbym uzyskac podobny efekt natomiast mam pytanie czy ktos ma doswiadczenie z podkladami ?
Slyszalem ze impregnaty stosowane dawno temu na kolejii moga byc szkodliwe dla roslin ?
na jaka glebokosc trzeba wkopac takie poklady zeby uzyskac taki efekt ???
Pozdrawiam
Kretowspinacz
Pozdrawiam
Kretowspinacz
Kretowspinacz
- mirek55522
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Dlugosci pokladow kolejowych na nadbrzeza
A broń cię Ręka Boska. Śmierdzi to paskudztwo na kilka metrów i jest toksycznie zakonserwowane. Podczas zakupu tych podkładów kolej oficjalnie jest zobligowana do informowania w jakich celach zabrania się je używać . Mi powiedzieli że nie wolno ich palić w piecu.
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
- Kretowspinacz
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 7 kwie 2012, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dlugosci pokladow kolejowych na nadbrzeza
Dzięki za informacje, wiec jednak rezygnuje z takiego rozwiazania
Pozdrawiam
Kretowspinacz
Kretowspinacz