Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Jeśli masz glinę i zakopiesz go głęboko to spoko, ale jeśli masz piach to ziarno co prawda skiełkuje, ale przy suszy może nie dać rady. A może za kilka dni spadnie deszcz i nie masz się o co martwić ;)
Niestety zabawa w rolnictwo to trochę hazart, możesz zaryzykować i wygrać trochę czasu, albo przegrać zasiewy.
Jeśli tam będzie mieszanka z facelią to ja bym namoczył, nawet gdyby coś złego się stało z łubinem to będziesz miał co przyorać.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Kupiłem 50 kg łubiny na 20 ar. I zastanawiam się czy zaprawiać to Vitavax 200 FS a później Nitroflorą? Ile łubin rośnie żeby go przeorać? Czy poczekać aż będą nasiona i wtedy skosić i przeorać żeby sam się wysiał ponownie? Ile razy w roku można przeorać łubin? Może lepiej jakbym kupił 100 kg i wysiał w 2 partiach po 50 kg w odstępach 2-3 miesiące? Czy może w takim czasie nie zdąży się rozłożyć?
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Kupię jednak sobie glebogryzarkę 6 KM w typie Fuxtec AF 200. Działka była orana w ubiegłym roku, więc nie powinno być problemu dla takiej glebogryzarki. Obecnie rośnie tam perz, chrzan, wyka i pewnie też to co posiałem. Nie wiem teraz czy skosić to i niech odleży trochę i dopiero przejechać, czy wstępnie obrobić zieleninkę glebogryzarką z pługiem (bo i pług dokupię, ten model ma możliwość doczepiania różnych akcesorów), a później przejechać nożami?
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Pomyśl o traktorku, jakiegoś słabego japsa kupisz i podepniesz do niego potrzebne narzędzia.U mnie na glinie 17KM daje radę z pługiem dwuskibowym, glebogryzarką ~120cm szerokości i podobną kosiarką rozdrabniającą. Aha, 4x4 włączam tylko pod górkę.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Niestety budżet ograniczony, 2tys to i tak dla mnie sporo.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Rozumiem, w takim razie wypożycz na kilka dni glebogryzarkę i sprawdź jak się będzie spisywać. Nie wyobrażam sobie jak lekka musi być ziemia by urządzenie ważące 69kg dało radę pociągnąć pług (chyba że jakiś mikroskopijny). Fajne jest to że ma koła, to na pewno będzie lżej.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Niestety już nigdzie w okolicy nie ma, spóźniłem się. Poza tym płaci się kaucję 500 zł w razie uszkodzenia glebogryzarki a ja nie wiem czy nie natrafię na jakiś korzeń dlatego wolałbym sam sobie kupić niż być dodatkowo w plecy 600 zł z wypożyczeniem. A pług to jest dedykowany do glebogryzarek, mały taki:
https://youtu.be/9W3HdW5H-Vs?list=UU7FO ... VB1Ay5b9-Q
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Siedzę w roamingu, więc filmu teraz nie oglądnę. Ale jeśli pług jest mniejszy niż konny to szkoda na niego pieniędzy.
Robiłeś kiedyś glebogryzarką ? Bo ja podszedłem podobnie jak Ty, ale szybko doszedłem do wniosku że na moją ziemię, zwłaszcza kawałki po nieużytkach to lekka glebogryzarka to porażka i sprzedałem.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Jeszcze nie robiłem. A jaką miałeś?
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Fortschrittem, takie coś ważące koło 60kg z silnikiem simsona (też miało różne dodatki, nawet przyczepkę miałem i koła pompowane).
Używałem też w ramach pomocy u rodziny jakiegoś wynalazku z przed 20 lat, ale nazwy nie pomnę - kupione w polskim sklepie.
Na ciężkiej ziemi nie jest to lekka robota, a wieczorem dochodziłem do wniosku że wolę łopatę ;)
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

newrom pisze:Ale jeśli pług jest mniejszy niż konny to szkoda na niego pieniędzy.
Robiłeś kiedyś glebogryzarką ? Bo ja podszedłem podobnie jak Ty, ale szybko doszedłem do wniosku że na moją ziemię, zwłaszcza kawałki po nieużytkach to lekka glebogryzarka to porażka i sprzedałem.
Nie wiem jakiej wielkości jest pług konny ale mój wygląda tak:

Obrazek

Maszyna to Agria 400. Ponadto jest kosiarka listwowa, którą skosiłem całe 18 ar perzu.

Obrazek

Obrazek

Całkiem ładnie to idzie ale chyba noże trzeba podostrzyć, bo gdzieniegdzie zostawiła niedocięte. Sam silnik to B&S i ma 5km. Mam do tego jeszcze kultywator. Oczywiście myślę by wynająć ciągnik z talerzami wpierw bo ziemia talerzowana była w ubiegłym roku, i potem to przemielić glebogryzarką, ale jak nie da rady to pewnie będę musiał sam to wpierw ruszyć/odchwaścić kultywatorem a później pójdzie pług i glebogryzarka. Zobaczymy jak to wyjdzie. Mogło by trochę popadać to było by łatwiej.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Jeśli się sprawdza to super, sprawdź czy pociągnie pług. Jeśli pociągnie to miód i orzeszki :)
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Jak rozpoznać kierunek padania slońca?

Post »

Byłem dziś na działce, pługa pociągnie ale do czasu i później koła się kręcą (mam gumowe, może metalowe lepiej by się sprawdziły). No chyba że to dlatego że jechałem na max prędkości, chociaż pasek był założony do jazdy pługiem. Ale może wolniej by jechał to by się nie kopał. Teraz o tym pomyślałem dopiero. Przód glebogryzarki obciążony jest ciężarkiem, na oko jakieś 30 kg pewnie. Susza na działce jest taka że ciężko szpadel wbić, do tego stopnia ze w pewnym momencie cały kurz spod glebogryzarki leciał w moją stronę :P Mam jeszcze zaczep kultywatorka trzyzębnego ale on też za głęboko się nie wbija. Korzenie perzu w suchej ziemi znacznie to utrudniają. Musiałbym czekać na porę deszczową wtedy pewnie to miało by sens. Na szczęście na juro wynająłem kolegę, który przeora całą działkę ciągnikiem więc później będzie mi łatwiej to wszystko rozdrobnić. Tylko nadal nie posiałem jeszcze łubinu i zastanawiam się teraz czy w czasie takiej suszy jest sens cokolwiek siać?
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”