Markery do etykiet

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Markery do etykiet

Post »

Jankiel pisze: Moim zdaniem materiał, z którego są etykiety jest idealny na nasze potrzeby. Nie da się tego podrzeć, woda ich nie zniszczy, słońce nie spali.

Jeśli chodzi o trwałość napisu to zależy on od jakości pisaka. Na rynku są dostępne pisaki permanentne odporne na UV i napisy nimi wykonane nie powinny blaknąć nawet przez lata. Takie pisaki w internecie oferowane są od 5 zł wzwyż. Ja nie mam takiego pisaka, a w tej chwili testuję czarny pisak marki Pilot. Opisałem nim etykietę, która teraz przywiązana do balkonu powiewa sobie smagana wiatrem i śniegiem. Zobaczymy jak napis będzie wyglądał w maju. Generalnie wydaje mi się, że lepiej wybrać czarny pisak, bo czarny barwnik jest najbardziej odporny na blaknięcie.


Jankielu, chętnie wspomogę Cię w testach (kupiłam sporo Tyvek, więc mogę coś dla dobra nauki :lol: poświęcić), tylko podpowiedz, po której stronie etykiety mam pisać? - tej bardziej gładkiej? Mam pisak do płyt "Staedtler permanent Lumocolor", jakiś "Permanent Marker" z Tesco (wczorajszy zakup - 2 sztuki chyba za 3,99 zł), poszukam czegoś jeszcze i zawieszę etykietkę w ogrodzie na gałązce lilaka lub orzecha włoskiego. Zobaczymy :)

edit: napisałam jednym pisakiem-cudakiem literkę "T" - to ten z Tesco, drugim "F" - to ten drugi, wsadziłam etykietke pod strumień wody z kranu i :uszy literki pozostały niewzruszone. Za to zwątpiłam już, czy Tyvki mają różne strony (w sensie: bardziej gładka, albo mniej), czy takie same? bo chyba coś mi się wcześniej przywidziało.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: etykiety Tyvek

Post »

wybierając pisak, słowem kluczowym jest oczywiście "permanent".

Prawdę mówiąc nie zauważyłem, żeby strony etykiety miały różne faktury. Zauważyłem, że tusz pisaka w nie wsiąka, co z jednej strony zapowiada większą wytrzymałość napisu, a z drugiej utrudnia jego usuwanie.
Awatar użytkownika
Damroka
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 cze 2009, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: etykiety Tyvek

Post »

Aha, czyli jednak przywidziało mi się z tym, że Tyvki mają ten... no... awers i rewers. Od męża dostałam kolejny flamaster - "Pilot". Na etykiecie dopisałam "P", ale ten mazak już nie ma napisu: "permanentny". Próbę pod strumieniem wody z kranu znaczek przetrzymał. Oczywiście uczynny małżonek podał mi też flamaster olejowy, ale przecież nie o to mi chodzi. Zawieszam etykietkę na gałęzi drzewa w ogrodzie
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: etykiety Tyvek

Post »

Jankiel pisze: Jeśli chodzi o trwałość napisu to zależy on od jakości pisaka. Na rynku są dostępne pisaki permanentne odporne na UV i napisy nimi wykonane nie powinny blaknąć nawet przez lata.
Szczerze wątpię! Wypróbowałam może z 10 rodzajów i średnio ok roku się napis utrzymywał ,czasami krócej :( Ale z pewnością sporo zależy też od materiału, z którego jest etykieta zrobiona....
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: etykiety Tyvek

Post »

Kupiłam taki pisak odporny na UV. Pisałam po etykietkach tyvek i po różnych innych plastikowych etykietkach własnej produkcji. Na tyvek zblakł po sezonie, ale spokojnie idzie przeczytać. Na etykietkach wyciętych z plastikowych talerzy, z okładek na zeszyty i z takiej grubej, plastikowej kartki A4 jaką się daje na okładkę oprawianych kserówek, napisy wyblakły i częściowo pozłaziły kiedy pomidory dopiero dojrzewały. To tak wyglądało, jakby się "tusz" zamienił w proszek i ścierał się palcami, odpadał.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: etykiety Tyvek

Post »

Blakna na Tyveku napisy tez, ale zawsze można je poprawić długopisem, ołówkiem albo mazakiem. Tyle co na pomidorach stoją to spokojnie dają się odczytać, gorzej jak muszą stać dłużej. W tym roku przy niektórych rzeczach chyba powsadzam opisy na karteczkach w woreczki strunowe, w końcu zaczep na nitkę tez mają;) A jak nie maja to łatwo zrobić.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: etykiety Tyvek

Post »

W niektórych sytuacjach można sobie pomóc inaczej. Etykiety wtykane ( czyli takie, które wbijamy w ziemię) nie tracą napisu nawet 2-3 lata jeśli napis jest wsunięty w ziemię :D
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: etykiety Tyvek

Post »

Próbowałam tak podpisując plastikowe noże:) Działa, tylko problem jest jak chce się od razu widzieć co jest co;)
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: etykiety Tyvek

Post »

loeb pisze:Blakna na Tyveku napisy też, ale zawsze można je poprawić długopisem, ołówkiem albo mazakiem. Tyle co na pomidorach stoją to spokojnie dają się odczytać, gorzej jak muszą stać dłużej. W tym roku przy niektórych rzeczach chyba powsadzam opisy na karteczkach w woreczki strunowe, w końcu zaczep na nitkę też mają;) A jak nie maja to łatwo zrobić.
Woreczki strunowe odradzam, w ubiegłym roku w kwietniu też wpadłem na ten pomysł, oznaczyłem tak kilkanaście drzewek i krzewów, w październiku praktycznie każdy woreczek od słońca,wiatru i deszczu sparciał, spękał, te co nie spękały mimo zamknięcia miały wodę w środku, dobrze że miałem (na wszelki wypadek) rozrysowaną mapkę z posadzonymi nowościami. Inne drzewka miały etykiety z pasków z butelek po mineralce, tam tylko marker wyblakł :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
_fox_

Re: etykiety Tyvek

Post »

Ja pozostaje przy etykietkach z żaluzji aluminiowych, dla mnie najgorszym dylematem jest, gdzie jest posadzone /zwłaszcza cebulowe/ nazwy to raczej w głowie lub na fiszkach w domu.
Awatar użytkownika
lukas93cs
200p
200p
Posty: 431
Od: 29 maja 2009, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
Kontakt:

Re: etykiety Tyvek

Post »

Witam podłączam się pod temat.Też szukam markera który by nie blakł od słońca. :?:
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: etykiety Tyvek

Post »

ja robię etykiety z plastykowych teczek biurowych a marker ja używam firmy STABILO / permament, czy blaknie ?? chyba nie aż tak szybko....
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: etykiety Tyvek

Post »

ja w tym roku poszłam dalej w swoich pomysłach..
i zakupiłam laminator..
wie może ktoś czy takie etykiety zalaminowane też blakną bo z tylek markery mi poblakły niestety..
jest tego plus ;) bo można je użyć ponownie..aczkolwiek wolałabym nie domyślać sie i nie musieć pamiętać gdzie co posadzone było :D
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”