Sezon 2015 - rozpoczęty

[aneczka1979]

Vimen piękna lista. Tylko pamiętaj Kasiu, by sadzić ze sobą, koło siebie, powojniki o jednakowym cięciu. Jak tego nie dopilnujesz to za jakieś dwa, trzy lata będziesz klęła jak szewc przy przycinaniu.

Ewelina ja dokładanie tak zrobiłam w zeszłym roku. Sezon zaczęłam od garści wapna, po kilku dniach azofozka i potem od maja raz kiedyś Magiczną siłę dawałam. Było super!

[vimen]

Hmmm Aniu a ja właśnie myślałam, zeby je przemieszać ze względu na różne wysokości kwitnienia. Ale faktycznie masz rację z tym przycinaniem... Muszę pokombinować i pod tym kątem. Mam już chyba ze 3 wersje sadzenia, ale jak tak, to chyba stworzę kolejną uwzględniającą cięcie

[janek45]

Mój Powojnik Dr ruupel tylko zobaczył troszkę to ładnie wypuszcza listki

[MadziaC]

Witam wszystkich
W tym roku zaczynam moją przygodę z działeczką i bardzo podobają mi się te wasze powojniki. Chętnie kilka u siebie posadzę, pytanie tylko kiedy będzie najlepsza pora żeby je posadzić i jaka odmiana będzie dobra dla takiego laika jak ja

[bietka1964]

Pojechałam dzisiaj na działeczkę by trawnik wygrabic i dolomitem potraktować a i powojniki przyciąć bo pączki po 0,5 cm już były.Wróciłam do domciu wypiłam kawkę i co widzę - pada śnieg.Mam nadzieję że nie zmarzną.

[ewelkacha88]

bietka1964 ja też zgrzeszyłam . Miałam czekać do połowy marca ale akurat miałam sekator w rękach i tak jakoś mi się ucięło. U mnie śniegu nie ma ale zapowiadają spadki temperatur poniżej zera. Oczywiście nie będą to mrozy po - 15 no ale mimo wszystko tez zaczynam się martwić. A jak to jest w maju z powojnikami kiedy czasami przychodzą nocne przymrozki ?? Czy wtedy roślinę całkiem ścina i zaczyna odbijać od nowa ?? Czy nic jej nie jest ?? To pierwsza zima moich powojników i w zasadzie nie wiem jak to jest - uświadomicie laika ??

[bietka1964]

Miałam zamiar to zrobic po 15 marca ale było ładnie, słonecznie, pąki duże i ciachnęłam.Na działkę mam 60 km więc nie mam jak wyskoczyć kiedy mam ochotę.Trudno pożyjemy i zobaczymy.U mnie to 2 zima a powojniki niezidentyfikowane z biedronki.Ładnie kwitły w tym 2 roku od lipca do przymrozkow.Oczywiście pod koniec znacznie mniej kwiatów było.

[ewelkacha88]

Na działeczkę masz dość daleko , ja mam pod domem więc wystarczy wyjść na chwilę. Myślę , że nic im nie będzie (oby) . Ja też mam jednego z Biedry, miał być biały ale oczywiście była pomyłka i mam The Presidenta. W zeszłym roku słabo było z nim bo zakwitł 2 kwiatami i urósł do jakiegoś 0,5m. Myślę , że w tym roku będzie lepiej i z nim i z pozostałymi. Pozdrawiam

[papaE]

Aneczka 1979 piszesz parę postów powyżej,że przycinasz Błękitnego Anioła 30 cm nad ziemią jak zrozumiałam rokrocznie? Mój kupiony był w 2013 roku już jako pokaźny clemek ( pewnie 3 letni ), kwitł przepięknie....Parę dni temu przycięłam go 50 cm nad gruntem, Za wysoko? Warto obniżyć, aby miał kwiaty od samego dołu?

[Pashmina2006]

Ja też miałam ciąć powojniki gdzieś za tydzień. Przycięłam w sobotę. Przyszedł przymrozek. Mam nadzieję że nic im nie będzie. Bo nie dość, że przycięłam to jeszcze je odkryłam.

Błękitnego Anioła tnie się silnie. Czyli 30-50 cm od ziemi. Czyli możesz zostawić lub przyciąć. Wedle uznania.

[aneczka1979]

Wracając do Błękitnego Anioła i Jackmanii - przespałam się z tym i jednak dam im spokój i nie będę ich przesadzała. Za jakiś czas je przytnę , zasilę i zobaczymy czy będą ładniejsze niż w pierwszym roku. Jak nisko mogę przyciąć po raz pierwszy takie powojniki ??

Ewelina i Anioła i Jackmanii rok w rok tniesz na wysokości 30cm.

Edit:
w pierwszym roku 30cm nad ziemią
w drugim roku 40 cm nad ziemią
a w trzecim i kolejnych już latach 50cm od gruntu.
Jakaś chwilowa niepoczytalność. Przepraszam.

-- 3 mar 2015, o 17:05 --

Myślę, jednak że nawet coroczne cięcie na 30cm by mu nie zaszkodziło. Pewnie szybciej by się zagęścił.

[papaE]

Mój Polish Spirit rozrósł się ogromnie i stworzył zasłonę przed sąsiadami ( też obcięłam go na wysokości 50 cm)





i myślałam jeszcze w zeszłym roku o przesadzeniu go po prawej stronie Błękitnego Anioła, ale chyba już za późno na przeprowadzkę? Stąd moje pytanie : co myślicie o dosadzeniu po prawej stronie Aniołka Presidenta? Zaznaczam,że miejsce to nie jest specjalnie słoneczne.....nawet dość cieniste - dom zasłania, jednak Błękitny Anioł daje sobie radę.....

[Pashmina2006]

Jak tak pięknie rośnie tam gdzie rośnie, to nie boisz się zmieniać mu miejscówki?