aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała
Aniu dzięki. Właśnie ekstremalne warunki, mnie martwią, wieje od południa, bo brak jakichkolwiek osłon. Kuszą mnie wielkokwiatowe, więc i tak coś kupię, ale chciałabym doczekać choć kilku kwiatków.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała
Aneczka, ten wątek jeszcze jest otwarty?
Nie mam ani jednego powojnika Ale zachwycam się Twoimi.
Spróbuję rozmnożyć mandżurskiego z nasionek. Podobno próbowałaś i było trudno. Proszę, podziel się swoimi doświadczeniami w tej sprawie.
Nie mam ani jednego powojnika Ale zachwycam się Twoimi.
Spróbuję rozmnożyć mandżurskiego z nasionek. Podobno próbowałaś i było trudno. Proszę, podziel się swoimi doświadczeniami w tej sprawie.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska