Sadzenie clematisa w gazonie

Powojniki
ODPOWIEDZ
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Sadzenie clematisa w gazonie

Post »

Często się zdarza, że brakuje nam miejsca na nowe nasadzenia. Bywa jednak i tak, że dostajemy od losu dodatkowy metr kwadratowy, który to możemy poświęcić na nowe nasadzenie.W moim przypadku pomogłem losowi i wyciąłem ponad 10 letnią tuję sunkist, która zachodziła już na żywopłot , więc nie było żadnej innej alternatywy. Problem natomiast pojawił się w momencie, w którym trzeba było się zdecydować- co dosadzić :;230
Najsamprzód zgromadziłem potrzebne akcesoria- gazon, ziemię, obornik koński, tymczasową kratkę bambusową. Powojnik ( bo na te roślinę się zdecydowałem) czekał już na swoją kolej od jesieni.
Więc do dzieła. Gazon wkopałem w ziemię na równo, żeby można było kosić trawę zwykła kosiarką:
Obrazek
Pora na pogłębienie dołka. Przez korzenie do serca, więc co najmniej 60 cm. Używam świdra, dużo łatwiej osiągnąć wymaganą głębokość.
Obrazek
Najgorsze za mną, teraz pora na rzeczy przyjemniejsze- nawóz koński plus ziemia, czyli przygotowanie gruntu pod nasadzenie:
Obrazek
Voil?. Może jeszcze podsieję trawę, choć wątpię, czy będzie mi się chciało.Z kratką z prawdziwego zdarzenia tez poczekam do przyszłego roku. Nie od razu Kraków zbudowano :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Super!!!

Jeszcze dopisz pls jaki to powojnik i gdzie kupujesz takie wyrośnięte rośliny? U nas w szkółkach i sklepach jakieś takie nędzne resztki zostały, albo wyciągnięte i łyse, albo pękate i pokręcone :evil: A ten Twój dorodny, gęsty, wysoki i piękny :shock:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
redchilly
50p
50p
Posty: 96
Od: 22 cze 2009, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: J&J by Sandcity:)

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

A czemu gazon? Dlaczego nie bezpośrednio w ziemię?
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Powojniki zazwyczaj kupuję w jednym sklepie ogrodniczym, w którym sprowadzają sadzonki od pana Marczyńskiego. Są to ładne, wyrośnięte rośliny, zazwyczaj z dużą już ilością pąków kwiatowych.
Natomiast tę konkretną sadzonkę kupiłem latem zeszłego roku w innym sklepie, od innego producenta.Kupiłem dwie sadzonki H.F.Young- okazało się,że jedna to Patricia Ann Fretwell, a druga to Comtesse de Bouchaud.I własnie ta ostatnia została wczoraj posadzona w miejsce tui.
Gazonu używam tylko po to,żeby było mi łatwiej kosić,żeby trawa nie wrastała w pobliżu systemu korzeniowego powojnika.
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Ale super pomysł!!!
Ciekawe jak się zaprezentuje kwitnący powojnik.Wg mnie będzie przepięknie :heja :heja
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Super instruktaż ;:138 i można ten pomysł (z sadzeniem roślin w gazonie) zastosować tam, gdzie trzeba oddzielić korzenie rośliny sadzonej od korzeni rośliny posadzonej wcześniej...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Rzedczywiście świetny pomysł z tym gazonem, tak można sadzić różne rozłogowe egzemplarze na przykład...

I naprawdę trzymasz sie tych 60 cm? Ja wiem, tak jest podręcznikowo, drenaż i w ogóle...ale szczerze mówiąc, to kawał roboty z tym...nic dziwnego, że masz takie efekty.:-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Te 60 cm to prawie 2 taczki ziemi, dlatego stosuję zasadę - nigdy więcej, niż jeden powojnik dziennie :wink:

Dziś pozwoliłem sobie na mariaż , ciekawe, jak Barbara Jackman będzie się czuła na Mazowszu? :wink:
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

A ja przy Mazowszu posadziłam Comtesse de Bouchaud... :lol: . Z tym, że oba w donicach, więc korzeniami się stykały nie będą ale jak będą sie chciały górą poprzeplatać, to czemu nie... 8-)
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Ziemie odzyskane;)

Post »

Dokładnie tę samą kompozycję chciałem zastosować, ale system korzeniowy Comtessy był już tak duży, że posadziłem ją samą, dodając jej do towarzystwa malutką siewkę uzyskaną z Barbary Dibley. :)
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Sadzenie clematisa w gazonie

Post »

Zainspirowany pomysłem Leszka w oczekiwaniu na nowe powojniki postanowiłem posadzić nowe odmiany w pobliżu wyrośniętej magnolii. Podejrzewałem, że w czasie kopania napotkam na spore ilości korzeni Betty, co faktycznie miało miejsce, dlatego postanowiłem nie wiercić dziur w ściankach bocznych pojemnika, a jedynie w dnie - co utrudni, a może nawet uniemozliwi penetrację wszędobylskim korzeniom magnolii (do zastosowania przy sadzeniu w pobliżu żywopłotu z tui, gdzie korzenie są jeszcze bardziej ekspansywne)

W oczekiwaniu na lokatora ;) :

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”