Cięcie powojników

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Myślę, że najbezpieczniej będzie ciachnąć je między 1m - 1,50m.
Postrzyżyny powojników można zacząć już w lutym. Naprawdę nie ma się czego obawiać.
Jeśli pąki nie są jeszcze nabrzmiałe, tzn, że albo jeszcze za zimno albo że pędy przemarzły. Powinno się niebawem okazać :). Myślę, że jak tylko zrobi sie trochę cieplej, ruszą z kopyta. Cięcie pozwoli ocenić, czy pędy są żywe.
Bardzo możliwe też, że wypuszczą nowe pędy u podstawy, trzeba bacznie obserwować, żeby nie zadeptać, czy nie połamać.
Pomyślnego cięcia i wegetacji :).

Pozdrawiam,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

iwonaxp pisze:Mysza:( tych fiszek już nie ma :( a ja nie wiem jakie to clematisy :(
Moim zdaniem to co napisała Mysz(k)a czyli Multi Blue i JPII jest bardzo prawdopodobne, szczególnie w przypadku tego drugiego. Mam 'Jana Pawła II', znakomity, szybko rosnący i 'niezniszczalny' powojnik ale kwitnie bardzo wysoko, powyżej 1 m.

Na wiosnę kwitnie na ubiegłorocznych pędach (na biało) więc zbyt mocne przycinanie jest niewskazane a później powtarza kwitnienie i kolor tego powtarzania jest właśnie zbliżony do tego na 'fiszce'. O ile się nie mylę to cecha na tyle wyjątkowa, że ułatwia rozpoznanie odmiany.

Co do tego pierwszego można mieć pewne wątpliwości ale 'Multi Blue' jest możliwy. Tak czy inaczej przytnij tak jak opisała Mysz(k)a.
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Dziękuje wam za informacje .U mnie już troszkę cieplej więc jutro kuknę na moje sierotki :)a może nawet przytnę ? W przyszłym tygodniu dam znać co i jak :) chyba ze strach mnie ogarnie przed przycięciem i znowu z pytaniami do was zawitam a nie z relacjami :)
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Witam:)
przycięłam tak jak pisaliście mają już zalążki zielone i cięłam na wysokości ok 50 cm od ziemi.
jeden nawet puszcza ładne młode od ziemi :)

Dziękuję wam za pomoc i mam nadzieję ze będą ładnie rosły
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

;:215
I oby tak dalej. Teraz jeszcze podsypać im nawozu do powojników i czekamy na kwitnienie :).
Najprostszy sposób zasilania (na podst. książki pana Szczepana Marczyńskiego) - raz w roku, w połowie kwietnia, do 2-3 dołków przy podstawie rośliny, wsypujemy po płaskiej łyżeczce długodziałającego nawozu do powojników. Przy czym dotyczy to roślin od drugiego roku po posadzeniu.

Powodzenia :)
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Mysza !!! nie wiem czy ty to on czy ona ale ogromny całus :) jakkolwiek go odbierzesz:) dziękuję za wszystkie tak dla mnie cenne rady :) niektóre powojniki mam ok 3 lat niektóre od zeszłego roku - nigdy nie przycinałam , nawoziłam azofoską jak wiele zresztą innych roślin. Teraz już wiem ze powojniki wymagają szczególnej opieki.
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

iwonaxp pisze:Mysza !!! nie wiem czy ty to on czy ona ale ogromny całus :) jakkolwiek go odbierzesz:) dziękuję za wszystkie tak dla mnie cenne rady :) niektóre powojniki mam ok 3 lat niektóre od zeszłego roku - nigdy nie przycinałam , nawoziłam azofoską jak wiele zresztą innych roślin. Teraz już wiem ze powojniki wymagają szczególnej opieki.
Ona, ona jak najbardziej :D.
Całusów ci u mnie dostatek ale i te przyjmuję jako wróżbę zwycięstwa... ;P znaczy obfitości powojnikowego kwiecia w tym roku.
Wg mnie właśnie szczególnej troski powojniczki nie wymagają, ale moze dlatego, że ja lubię przy nich skakać :), tu coś przyciąć, tu oberwać jak brzydkie, tam podwiązać, a jeszcze tam dosadzić cos nowego.... sama radość, zwłaszcza jak się odwdzięczą :mrgreen:

Pozdrawiam,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Wiesz... zastanawiałam się czy jak będą przycinane co rok to urosną takie duże ? chciałabym by wspięły mi się aż po balkon czy może się to udać ? No i czy na te pełne trzeba jakoś jeszcze specjalnie chuchać ?
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Nigdzie nie spotkałam się z informacją, żeby na pełne wymagały jakichś specjalnych, dodatkowych zabiegów.
A jeśli chodzi o przycinanie, to na pewno dzięki temu rośliny będą bardziej się zagęszczać i wzmacniać. O wysokość nie ma się co martwić. To jak duże mają urosnąć, mają zapisane w genach i co roku to udowadniają momo postrzyżyn, czasem nawet bardzo radykalnych. :D

Pozdrowienia,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
waz19
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 10 paź 2009, o 19:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: skoraczewo

Cięcie powojników

Post »

Witam ! mam pytanie odnośnie powojniaków , czy wszystkie gatunki mogą być cięte na jesień ?Zofia :?:
Zofia
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21722
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Cięcie powojników

Post »

Nie ,nie wszystkie.
O szczegółach cięcia poszczególnych odmian poczytasz tutaj
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
madzisia777
100p
100p
Posty: 162
Od: 26 sty 2009, o 12:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie okolice Olsztyna

Odmłodzenie starego powojnika- możliwe?

Post »

Witajcie miłośnicy tych pięknych roślinek.

U moich rodziców na działce już chyba z dobre kilkanaście lat rośnie sobie ten powojnik.
Jest już chyba stary, ale co roku jeszcze dość ładnie kwitnie.
Problem w tym że z roku na rok wygląda coraz gorzej, coraz więcej ma suchych gałęzi, "wyłysiał" od spodu.
Dodam jeszcze że nigdy nie był nawożony, nigdy nie przycinany i no i nastał czas aby to zmienić.

Prosze więc o rade jak przywrócić blask tej roślince, czy w ogóle można go przyciąć, a jeżeli tak to na jaką wysokość?
Jestem początkująco ogrodniczką, poczytałam już troche o pielegnacji tych roslin- ale mam taki mętlik w głowie i już nie wiem od czego by tu zacząć.Trudno mi określic co to za odmiana co to za odmiana- hmm na pewno jakaś wielkokwiatowa :oops:

PROSZE FACHOWCÓW O POMOC.

A więc czy możliwe jest odmłodzenie tego powojnika:

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Z góry bardzo dziękuje ;:196
Pozdrawiam Magda
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2074
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Odmłodzenie starego powojnika- możliwe?

Post »

To powojnik z grupy jackmanii, one wymagają corocznie, wczesną wiosną mocnego cięcia- wtedy nie będą tak ogołocone od dołu, ale kwitnąć i tak będą dość wysoko. Teraz nic z nim nie rób, w marcu przytnij całość na 30-40 cm. Po takim krzewie można się spodziewać dużo młodych pędów wyrosłych z szyjki korzeniowej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”